, wtorek 16 kwietnia 2024
Najstarsza winda w Cieszynie uruchomiona
Zabytkowa kamienica mieści się przy pl. Św. Krzyża 1. To tam działa winda o charakterystycznej kabinie, oryginalnym okratowaniu szybu i tabliczce znamionowej z nazwą producenta - F. Wertheim & Com. Prag Wien Budapest. Winda została zaprojektowana ponad 100 lat temu „w duszy” całej secesyjnej kamienicy, a także krętych schodów w jej wnętrzu. fot: ARC SPOT



Dodaj do Facebook

Najstarsza winda w Cieszynie uruchomiona

MB
Najstarsza winda w Cieszynie uruchomiona

Pojawił się pomysł, by na strychu kamienicy w odremontowanym pomieszczeniu, gdzie mieści się dawna maszynownia, umieścić wszystkie zabytkowe części związane z windą, fot. ARC SPOT


Najstarsza winda w Cieszynie uruchomiona

Obecnie wyremontowana winda posiada dawną kabinę, drzwi, okratowania, a nawet przyciski, którymi wybiera się piętro, fot. ARC SPOT


Najstarsza winda w Cieszynie uruchomiona

W wyniku remontu zmieniliśmy mechanizm, który obecnie jest hydrauliczny, to znaczy, że znajduje się pod ziemią - tłumaczy prezes ZAPON-u, Stanisław Juroszek, fot. ARC SPOT


Najstarsza winda w Cieszynie uruchomiona

Tabliczka znamionowa z nazwą producenta - F. Wertheim & Com. Prag Wien Budapest, fot. ARC SPOT


Najstarsza winda w Cieszynie uruchomiona

W zabytkowej kamienicy z 1912 roku została właśnie oddana do użytku ponad stuletnia winda, która przeszła gruntowny remont. To jedyna zabytkowa winda w Cieszynie, która jest sprawna.

Zabytkowa kamienica mieści się przy pl. Św. Krzyża 1. To tam działa winda o charakterystycznej kabinie, oryginalnym okratowaniu szybu i tabliczce znamionowej z nazwą producenta - F. Wertheim & Com. Prag Wien Budapest. Winda została zaprojektowana ponad 100 lat temu „w duszy” całej secesyjnej kamienicy, a także krętych schodów w jej wnętrzu.

Winda została odremontowana decyzją wspólnoty mieszkaniowej po jej określonej uchwale. Za remont odpowiadają spółki ZBM i ZAPON z Cieszyna. Koszt remontu to ok. 300 tys. zł, w przeważającej części z środków własnych, a także przyznanej dotacji z Urzędu Miasta.

Zabytkowa winda przed remontem nie działała od ponad 40 lat. Pomysł jej odremontowania pojawił się już w poprzednich latach, rozpoczęły się wtedy prace projektowe. Z kolei w tym roku nastąpiło wykonanie.

- To na chwilę obecną jedyna zabytkowa winda w Cieszynie, która funkcjonuje. Przed remontem była to winda elektryczna, jej dawny mechanizm mieści się na strychu kamienicy. W wyniku remontu zmieniliśmy mechanizm, który obecnie jest hydrauliczny, to znaczy, że znajduje się pod ziemią - tłumaczy prezes ZAPON-u, Stanisław Juroszek.

Konserwator zabytków wymagał, by wszystkie części, które zostały usunięte z dawnej windy zostały wyeksponowane. Dlatego pojawił się pomysł, by na strychu kamienicy w odremontowanym pomieszczeniu, gdzie mieści się dawna maszynownia, umieścić wszystkie zabytkowe części związane z windą. Tymczasem obecnie wyremontowana winda posiada dawną kabinę, drzwi, okratowania, a nawet przyciski, którymi wybiera się piętro. Została tylko wymieniona podłoga kabiny oraz założona ochronna szyba, która dodatkowo zapewnia bezpieczeństwo oprócz okratowania.

- Wkrótce będzie można zwiedzać zabytkowe zbiory na strychu kamienicy - wskazuje Irena Kwaśny, inspektor nadzoru konserwatorskiego. - Niemniej nie możemy przewidzieć ciągłego otwarcia dla turystów, ponieważ nie wyrażą na to zgody lokatorzy kamienicy - dodała.

W dzisiejszym spotkaniu poświęconym uruchomieniu nowej windy wzięli udział: konserwator zabytków, Anna Syrykosz, inspektor nadzoru konserwatorskiego, Irena Kwaśny, kierownik budowy, Kazimierz Błasiak, przedstawiciele wykonawcy odpowiedzialnego za remont windy (firmy Interlift), Andrzej Nowakowski i Ryszard Skrabalak, prezes ZAPON, Stanisław Juroszek, Leszek Rakowski, a także przedstawiciel ZBM, Andrzej Kucypera.

Lokatorzy kamienicy z przyzwyczajenia dalej poruszają się schodami, ale może wkrótce przekonają się do nowej windy, która ma ułatwić im życie.

Komentarze: (7)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Ale ciekawe, kto za to zapłacił? Czy to jest kamienica prywatna? jeśli tak, to wszystko jasne, a jeśli czynszowa, to co - miastao dal kase na remont? A czynsz na pewno im dźwignęli po uruchomieniu tego dźwigu ;)

Znakomita sprawa. Piękny techniczny artefakt przywrócony do zycia. Czy szyby z secesyjnymi motywami są oryginalne ? Niestety zastosowanie napędu hydraulicznego w miejsce cięgnowego uwazam za profanację. Naprawdę żal tej starej maszynowni i pięknej wciągarki. Rozumiem jednak współczesne uwarunkowania techniczne - pojedyncze olinowanie i przeciwwaga jeżdżąca po scianie podwórka nie miały racji bytu......Trzeba się tam wybrać i przejechać.

Szyby w windzie są nowe, niemniej w oknach na klatce schodowej kamienicy zachowały się jeszcze oryginalne secesyjne witraże (okna są nowe, ale zostały w nie wstawione oryginalne witraże).

Pamiętam czasy, gdy się zasuwało na 4 piętro tej kamienicy piechotą, kiedy jeszcze mieścił się tam zakład fotograficzny Kubisz.

Ale szumny tyn Panoczek kole tego cięgnika-wciągarki ;-)

Szumny oj szumny on...znam go.

Gratuluję pomysłu choć koszty nie małe ale efekt super aż zazdroszczę mieszkańcom.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama