, czwartek 25 kwietnia 2024
Miarka się przebrała. Będą protestować w cieszyńskim sanepidzie?
Wspólna akcja protestacyjna zostanie podjęta gdy władze państwowe i wojewódzkie nie podejmą działań i nie przekażą odpowiedniej ilości środków finansowych na PSSE w Ciesyznie. fot: Agnieszka Kaczmarczyk



Dodaj do Facebook

Miarka się przebrała. Będą protestować w cieszyńskim sanepidzie?

AGNIESZKA KACZMARCZYK
Miarka się przebrała. Będą protestować w cieszyńskim sanepidzie?

Konflikt dotyczy wzrostu wynagrodzenia pracowników cieszyńskiego sanepidu oraz sprawiedliwego podziału środków finansowych na poszczególne powiatowe stacje w województwie śląskim. fot. mat. pras.


Miarka się przebrała. Będą protestować w cieszyńskim sanepidzie?

W gronie związkowym podjęto decyzję o podjęciu wspólnej akcji protestacyjnej. fot. mat. pras.

Od 3 lutego, w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Cieszynie toczy się spór zbiorowy w sprawie podwyżki wynagrodzeń dla pracowników cieszyńskiego sanepidu. Jeżeli odpowiedzialne za niesprawiedliwe traktowanie pracowników PSSE władze państwowe i wojewódzkie nie podejmą działań i nie przekażą odpowiedniej ilości środków finansowych, podjęta zostanie wspólna akcja protestacyjna.

Konflikt dotyczy wzrostu wynagrodzenia pracowników cieszyńskiego sanepidu oraz sprawiedliwego podziału środków finansowych na poszczególne powiatowe stacje w województwie śląskim.

27 czerwca pracownicy wzięli urlop na żądanie i nie przyszli do pracy w ramach protestu. 19 lipca odbyło się spotkanie wszystkich organizacji związkowych działających w strukturach śląskiego sanepidu w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Katowicach. Na spotkaniu obecni byli Grzegorz Hudzik - wojewódzki Inspektor Sanitarny, w-ce wojewoda Piotr Spyra i przedstawiciele central związkowych NSZZ "Solidarność", OPZZ oraz Forum Związków Zawodowych.

Spotkanie wywołało burzliwą dyskusję, podczas której w stronę władz wojewódzkich sanepidu, a przede wszystkim reprezentanta rządu, skierowane zostały liczne zarzuty. Zwrócono głównie uwagę na brak środków finansowych na funkcjonowanie sanepidów w województwie śląskim. Zdanie to podzielili dyrektorzy poszczególnych placówek powiatowych. Z negatywną opinią zgodził się również Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny.

- Urząd Wojewódzki zdaje sobie sprawę ze złej sytuacji finansowej w sanepidzie, ale nie ma możliwości wsparcia finansowego - mówi Piotr Spyra, w-ce wojewoda i wnosi o zwrócenie uwagi na to, że za zły stan sanepidów, odpowiada Rząd RP.

- Pracownicy służby sanitarnej, posiadający wysokie kwalifikacje, doświadczenie zawodowe, odpowiadając za bezpieczeństwo, zdrowie i życie społeczeństwa, są najgorzej opłacaną inspekcją państwową w Polsce - mówi Piotr Szereda, przewodniczący ZZK "Solidarność 80". Zaznaczył, że cieszyński sanepid ma największy problem. Pracownicy oczekują sprawiedliwej oceny i podniesienia płac. - Różnica do średniej płacy w województwie śląskim wynosi około 800 złotych i około tysiąc złotych do najwyżej opłacanych pracowników, w innych sanepidach, którzy mają połowę mniej obiektów do kontroli na jednego pracownika - zaznacza Szereda. Stwierdził jednoznacznie, że tak niskie uposażenie pracowników to wstyd dla władz wojewódzkich i rządu. Z jego wystąpieniem, zgodziły się kolejne osoby wypowiadające się w tej sprawie.

Podczas spotkania organizacje wypracowały wspólne stanowisko, pod którym podpisały się wszystkie organizacje związkowe, ale także Wojewódzki Inspektor Sanitarny i obecni na spotkaniu dyrektorzy powiatowych stacji.

W gronie związkowym podjęto decyzję o podjęciu wspólnej akcji protestacyjnej w momencie, gdy odpowiedzialne za zły stan w PSSE władze państwowe i wojewódzkie nie podejmą działań i nie przekażą odpowiedniej ilości środków finansowych. - Jeżeli władze nie zmienią obecnej sytuacji, podejmiemy akcję protestacyjną. Co do formy, trwają jeszcze ustalenia. Mogę powiedzieć tylko, że będzie to wspólny i zintegrowany protest wszystkich stacji sanitarnych w województwie, który odbędzie się w Katowicach - mówi Szereda i dodaje, że nie wyklucza również osobnej, kolejnej akcji protestacyjnej w Cieszynie.

Komentarze: (9)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Ludzie ale piszecie głupoty,przecież nie macie pojęcia ze chodzi o nasze zdrowie,a nie o osobiste rozgrywki ,bo mi sanepid zalazł za skórę ,czy chcecie dostać biegunki po każdej wizycie w schronisku?

gówno prawda, nie o nasze zdrowie chodzi, a o kasę - dla przerośniętej monstrualnie ekipy sanepidu.
Ten postkomunistyczny moloch od dawna żeruje na budżecie i firmach wokół siebie - utrudniając im życie, i w żadnej mierze nie przyczyniając sie do poprawy poziomu higieny wokół nas. Na pohybel sanepidowi, na pohybel pasożytniczej biurokracji.

!?

Przerosty administracji, praca na emeryturze i pół etatu lub godziny, o czym Państwo mówicie? To nie są żadne rewelacje. To przecież norma realizowana skutecznie dookoła. Myślę nawet że Kto ma godne poparcie może liczyć na godne poparcia stanowisko. Jest kierownik, będzie Dyrektor. Jest księgowy, będzie super specjalista rachunkowości. Myślę zatem że OKO się bardzo myli podając mega-przerost. Uważaj OKO bo jak tak się dalej będziesz wynaturzał to cię "spuszczą" lub wystawią pod Floriana na pręgierz.

Kto zatrudnia pracownika Sanepidu- może tak anonimowo Ci ludzie się wypowiedzą.
Po co w placówce terenowej kadrowy na kilkunastu ludzi.
Po co księgowy.
Po co dyrektor /który nawiasem mówiąc winien już być na emeryturze,ale blokuje innych/ wystarczyłby brygadzista do rozdzielania
zadań kontrolnych.
Jednak jak się ma poparcie senatora , który tu w Cieszynie i okolicy "RZONDZI' to można mieć wszystko gdzieś.

Jeżeli będą mieli zwalniać to dyrektorów sanepidów tych w wieku emerytalnym, ich zastępców kadrowe oraz księgowe na 1/2 etatu blokująca stanowisko dla inspektorów. W sanepidzie jest przerost administracji pracowników jest w Powiatowych Stacjach od 40 do 113 i w każdej stacji jest dyrektor, czasami nawet jest zastępca, jest pani księgowa, jest pani sekretarka, jest pani do sprawa pracowniczych oraz Radca Prawny, Większość z nich już dawno powinno być na emeryturach. To jest mega przerost nie tylko administracji ale kierownictwa i dyrektorstwa .

Coś mi się o uszy obiło, że jak zwalniają to znaczy, że będą także przyjmować. Można zatem polecić aby zainteresowani pracownicy rzucili tę paskudną żle płatną robotę i złożyli papiery w spółce "Elewarr". Tam będa wkrótce przyjmować nowych pracowników. Zła wiadomość jest być może taka, że niektóre stanowiska tam stanowiska mogą być związane z częstymi wyjadami zagranicznymi. Nie chodzi przy tym o języki. Rzecz w tym, że w "Elewarze" podobno jeździ się służbowo z Rodziną. Czasami z dziećmi, czasami z Żoną. Pojedziesz dajmy na to do takiej Tajlandii i nic nie skorzystasz.

Polak w swoich mediach słyszy, że jesteśmy najmocniejszą gospodarką Europy (PKB), że mamy świetną ochronę zdrowia, godny zaufania system ubezpieczeń społecznych i emerytalnych, ale gdy wyjdzie na ulicę, zderza się z twardą rzeczywistością zaprzeczającą tej propagandzie.

...ta twarda rzeczywistość to cieszyński sanepid: przerost zatrudnienia i ambicji, niedostatek kompetencji i życzliwości, nietykalna szefowa, "do nosa padze" jednym słowem

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama