- Jestem po rozmowie w PKP, gdzie uzyskałem zapewnienie, że już przygotowywane są dokumenty dotyczące bezpłatnego przekazania budynku dworca kolejowego wraz działką - powiedział na zakończenie czwartkowej nadzwyczajnej sesji nt. przedsiębiorczości senator Tadeusz Kopeć. Burmistrz Cieszyna do tej informacji podchodzi z rezerwą.
Od 9 grudnia na stację kolejową w Cieszynie wjeżdżać ma siedem pociągów dziennie. Tymczasem budynek dworca kolejowego straszy swoim wyglądem i stwarza zagrożenie dla przechodniów. Władze Cieszyna od dłuższego czasu negocjują z PKP w sprawie przejęcia działki, na której stoi dworzec kolejowy oraz placu przy ul. Hajduka. W rozmowy te zaangażował się również senator Platformy Obywatelskiej Tadeusz Kopeć.
I to on na zakończenie czwartkowej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Cieszyna nt. przedsiębiorczości powiedział o prawdopodobnym finale tych rozmów. - Jestem po rozmowie w PKP, gdzie uzyskałem zapewnienie, że już przygotowywane są dokumenty dotyczące bezpłatnego przekazania budynku dworca kolejowego wraz działką - mówi Kopeć, który dodaje, że cały czas toczą się rozmowy, aby gmina Cieszyn otrzymała również bezpłatnie plac przy ul. Hajduka. Przed kilkoma dniami w piśmie do PKP z taką propozycją wystąpił burmistrz Cieszyna. - Po moich dzisiejszych rozmowach oceniam szansę powodzenia, że to się uda na 90 proc. - mówi optymistycznie senator Platformy Obywatelskiej. Wcześniej PKP uzależniało ewentualne przekazanie dworca kolejowego wraz z działką od zakupu przez miasto placu przy ul. Hajduka.
Burmistrz Cieszyna do tych informacji podchodzi z rezerwą. - Jako urzędnik dopóki nie zobaczę pisma to nie uwierzę - mówi Mieczysław Szczurek, który dodaje, że w przeszłości zdarzało się, że o innej decyzji zapewniany był podczas rozmowy, a o innej informowany w oficjalnym piśmie jakie otrzymywał. Jednocześnie podkreśla, że rozmowy z PKP, które podzielone są na całą masę spółek, są bardzo utrudnione. - Tam nie wiadomo z kim rozmawiać. Tory są własnością kogoś innego, trakcja kogoś innego, a budynki jeszcze kogoś innego - irytuje się Szczurek.
Według zapewnień jakie otrzymał Tadeusz Kopeć do przekazania dworca kolejowego wraz działką ma dojść w pierwszym kwartale przyszłego roku.
_1.jpg)
.jpg)
Burmistrz boi się, że będzie musiał coś zrobić z tym prezentem. Zawsze mógł powiedzieć, to nie moja para kaloszy. Teraz będą naciski, żeby wyremontować stworzyć przyjazne warunki dla oczekujących, jakiś bistra, sklepiki, itp. Trzeba zacząć od rewitalizacji tego pięknego gmachu, który zeszpecono kretyńskimi elewacjami z blachy i idiotycznymi przybudówkami. Panie Burmistrzu, bój się Pana Boga! Nadciąga huragan.
Jak Kopeć coś załatwia to potem się może okazać, że miasto zamiast 600 tys. zapłaci milion.
Nareszcie!!!!!!!! Może w końcu w Cieszynie doczekamy się w tym miejscu cywilizowanych warunków. Mieszkańcy Cieszyna i naszego powiatu zasługują na to. Trzymamy kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Widzę że cześć narzeka po co dworzec itp. a po co ma stać jako ruina skoro powinno służyć. Lepiej późno niż w cale. 80% Cieszyniaków chce dworca normalnego ale 20 % kretynów skutecznie przekonuje o swoich fanaberiach.
Kretyn to brzmi dumnie. Postęp ma swe korzenie myślami nikłej liczebnie gromadki. Kretyni i wariaci wystąp. Ukażcie bezmyślnym masom swoje fanaberie. Niech nikt nie ma komfortu ukrywania swojej bezradności i nieodpowiedzialności za głosem większościowym. Kolorowe skarpetki czas nosić odważniej
Czy to normalne, że senator rozmawia z PKP za plecami miasta?
Burdel w kolei i podział na spółki to owoc rządów AWS-UW za czasów Buzka. W jakiej partii był Kopeć? W AWS.
Tylko głupi brałby (nawet za darmo) taką ruinę ! Macie pojęcie ile będzie kosztował remont ?
Nic wielkiego się nie dzieje. PKP dostało działki za darmochę to niech teraz odda. Nawet nie mając jakiegoś znaczniejszego zaufania do Władz Miasta Cieszyna, można mieć nadzieję, że społeczny nacisk wymusi lepsze ich zagospodarowanie. Patrząc z tej perspektywy te negocjacje i zaangażowania to raczej tylko próba uzyskania normalności. Miejmy tylko nadzieję że działeczki nie zostaną odsprzedane prywatnemu kapitałowi, jak to bywało. Słusznie się jednak Nasz Burmistrz irytuje. Widać i On dostrzega, że gospodarowanie majątkiem Skarbu Państwa, a szczególnie jego "przepływani" pomiędzy spółkami Państwowymi a prywatnym kapitałem bywa, godne uwagi społeczeństwa i Służb. Dlaczego tak się nie dzieje to już warte innego tematu. Dobrze zatem, że paru "wariatów" trzyma nad tymi sprawami społeczny nadzór. Władze mają zawsze wielką chęć aby społeczeństwo obywatelskie funkcjonowało "tylko od święta i wyborów". Może tak się nie stanie
Pamiętacie Aferę FOZZ? To nic w porównaniu do polskich afer gruntowych. Wklepcie sobie hasło "czerwone spóldzielnie" a włos wam się zjeży. Może nawet spadnie. Łatwiej będzie zrozumieć czemu tak ujadają na Tuska. Trzeba coś zagłuszyć?
Přístavbu nádraží zbourat, původní budovu opravit, a hlavně víc jezdit vlaky na Zebrzydowice. Usilovat o opravu tratě do Goeszowa. Je velmi příjemné a ekologické používat kolejovou dopravu.
mate racje
bedzie można sprzedać i ktoś wybuduje galerię,bedzie prowizja..BY ŻYŁO SIĘ LEPIEJ
Dodaj komentarz