Papierosy schowane były w walizkach należących do dwóch kobiet. fot. www.celnisprava.cz
W środę, 1.08., celnicy z Polski i Czech ujawnili próbę przemytu prawie 100 tys. papierosów w autobusie rejsowym, kursującym na trasie Warszawa-Neapol. Papierosy schowane były w walizkach należących do dwóch kobiet. Wartość przemycanego towaru wyceniono na 340 tys. koron.
Rutynowa kontrola celników miała miejsce w Kocobędzu i poddani jej zostali wszyscy podróżujący polskim autokarem. Przyłapane na przemycie kobiety, twierdzą, że zatrzymany towar nie należy do nich. - Powiedziały, że papierosy nie są ich własnością i miały je jedynie dowieźć do Włoch - mówi Pavla Zdobnická, rzeczniczka prasowa ostrawskiej Dyrekcji Celnej.
Teraz obie zatrzymane, będą musiały zapłacić podatek akcyzowy od przemycanego towaru. Grozi im również mandat w wysokości 150 tys. koron.
Dodaj komentarz