, środa 24 kwietnia 2024
Każdy mieszkaniec powiatu cieszyńskiego ma samochód. Według statystyk
Dla 80 proc. mieszkańców województwa śląskiego podstawowym środkiem transportu jest samochód. fot: Agnieszka Kaczmarczyk



Dodaj do Facebook

Każdy mieszkaniec powiatu cieszyńskiego ma samochód. Według statystyk

JM
Do końca stycznia w powiecie cieszyńskim zarejestrowanych było blisko 168,5 tys. pojazdów. Oznacza to, że statystycznie każdy mieszkaniec naszego regionu ma samochód.

Według niedawno opublikowanych przez Urząd Marszałkowski w Katowicach statystyk dla 80 proc. mieszkańców województwa śląskiego podstawowym środkiem transportu jest samochód. Z komunikacji publicznej korzysta się średnio dwukrotnie rzadziej. Ponad połowa badanych (55,4 proc.) przemieszcza się nim zazwyczaj kilka razy w tygodniu.

O popularności samochodów świadczy m.in. ich liczba. Z danych udostępnionych nam przez Wydział Komunikacji Starostwa Powiatowego w Cieszynie wynika, że do dnia 30 stycznia liczba zarejestrowanych pojazdów w naszym regionie wyniosła blisko 168,5 tys. Oznacza to, że statystycznie każdy mieszkaniec naszego regionu ma samochód (powiat cieszyński zamieszkuje ponad 173,5 tys. osób).

Po naszych drogach najwięcej jeździ pojazdów wyprodukowanych w latach 1996-2000 - ponad 46,5 tys. Najmniej natomiast tych wyprodukowanych w ostatnich dwóch latach. Jest ich niespełna 3,5 tys. Stosunkowo dużą liczbę stanowią pojazdy wyprodukowane w latach 1991-1995 - blisko 34,5 tys., w latach 2001-2005 - 27 tys. Mniej jest tych wyprodukowanych w latach 1986-1990 - blisko 18 tys., do 1980 roku - 13 tys., czy w latach 1981-1985 - 11 tys. pojazdów.

Ciekawe może być również spojrzenie na statystyki dotyczące liczby wydawanych dowodów rejestracyjnych w ciągu ostatnich sześciu lat. Najwięcej wydano ich w 2008 oraz 2011 roku. Odpowiednio 22 tys. 575 szt. i 22 tys. 930 szt. Dla porównania w 2005 roku było to 17 tys. 799 szt.

- W roku 2008 duża liczba wydanych dowodów rejestracyjnych była związana z większą liczba rejestrowanych pojazdów. W roku 2011 spowodowana była wymianą dokumentów, w których skończyło się miejsce na badanie techniczne. W dowodzie jest tylko 6 miejsc na potwierdzenie ważności badania technicznego pojazdu - zauważa jednak Grzegorz Faruzel, kierownik Referatu Rejestracji Pojazdów Starostwa Powiatowego w Cieszynie.

Komentarze: (4)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

...i nie jest się czym chwalić. Centrum Cieszyna już w wielu miejscach zaczyna przypominać jeden wielki parking, i wszystko robi się pod indywidualną komunikację. I tak szczerze, nie dziwię się że "statystyczny" mieszkaniec Cieszyna woli wybrać się samochod, jeśli miasto go do tego wręcz zachęca.
Jestem świadomy, że za stan kolei władze powiatu/poszczególnych miast nie odpowiadają, ale także nie wydaje mi się żeby szczególnie dużo robiły w kierunku przywracania połączeń. A obecne zarzynanie PKS'u sprawi, że Cieszyn stanie się białą plamą na mapach turystycznych/inwestycyjnych etc. no ale ma przelotową S1 dzięki której każdy będzie mógł jeszcze szybciej go ominąć ;)

mam nadzieję że lokalni włodarze zrozumieją kiedyś, że transport miejski, ale nawet ten lokalny praktycznie nigdy nie jest przedsięwzięciem, które przynosi zyski, ale do którego trzeba zawsze więcej lub mniej dopłacać. Transport miejski i lokalny jest INWESTYCJĄ, która przynosi zyski takie jak wzrost atrakcyjności miasta, mniejsze zakorkowanie, sprawny "przepływ" ludności.
miasto jest wtedy nastawione na mieszkańca, a nie na samochód.

Mówi się nawet, że transport miejski to układ krwionośny miasta. Problem w tym, że w wielu miastach naszego województwa nastawienie do zbiorkomu jest zupełnie odwrotne - patrz likwidacje tramwajów w GOPie.

Tak, a kult auta jest wielki w naszym powiecie. No cóż nie można tego nazwać "skrzywieniem", bo po 1989 roku każdy mógł sobie kupić wymarzone autko i pokazywać się sąsiadom i sąsiadkom jakie to on ma auto. Pomimo upływu ponad 20 lat, taki szał nadal trwa?

Drodzy mieszkańcy Śląska Cieszyńskiego z całym szacunkiem, ale jak widzę jak podjeżdżacie 500 metrów czy kilometr do sklepu po małe zakupy zamiast dla zdrowia przejść się pieszo to słabo mi się robi.

Ale powiem wszystkim kiedy w Cieszynie ludzie przestaną jeździć do pracy autami, a zaczną komunikacją zbiorową. Wtedy kiedy Cieszyn całkiem się zakorkuje, a autobusy miejskie, kolej czy PKS zaczną węszyć w tym interes. Proszę mi znaleźć mieszkańca Wawy, który jeździ np z Grodziska czy Sochaczewa autem do pracy, ano nie jeździ, bo wie ile to trwa i jest prawie awykonalne.

W Olsztynie np modne jest dojeżdżanie do pracy rowerem. TAK ROWEREM. Np z dzielnicy Jaroty do Centrum (7km w jedną stronę) teren trudny i pagórkowaty, ale gros ludzi jeździ, bo to modne, a w Cieszynie auto, autem poganiane, ale poczekajmy jeszcze trochę...

Szlag, czyli że mojego Golfa III nie ma komu kupić?

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama