Jak umocnić kontakty polsko-czeskie?Forum oficjalnie otworzyli włodarze obu przygranicznych miast. Starosta Czeskiego Cieszyna Vít Slováček i burmistrza Cieszyna Mieczysław Szczurek. Obaj zgodnie podkreślali, że forum jest niezwykłą okazją do pogłębienia relacji między miastami, ale przede wszystkim nawiązania szerszej współpracy, która powinna zaowocować w nieodległej przyszłości. W forum uczestniczyło 50 przedstawicieli firm polskich i 15 firm czeskich. Podczas czwartkowego spotkania zaprezentowały się firmy chcące wejść z własnymi ofertami na rynek sąsiada. Wszystkich łączył jeden cel: rozwój i poprawa dotychczasowych kontaktów obu miast, a także współpraca małych i dużych przedsiębiorstw działających na terenie obu krajów, gdyż wspólna działalność może szybko przynieść wymierne korzyści. By tak się stało należy rozpocząć pracę od podstaw, wspierać lokalne, rodzinne firmy, by te rozrosły się do rangi dużych przedsiębiorstw. Pierwszym krokiem do osiągnięcia tego celu było zainicjowanie forum i uświadomienie z jakie możliwości daje granica. - Chociaż nie ma realnej granicy pomiędzy państwami wciąż jeszcze istnieją bariery, które uniemożliwiają nam taką współpracę, jakiej byśmy sobie życzyli. Dotychczasowe wskaźniki handlowe nie są najgorsze, ale zawsze możemy starać się je poprawić. Dlatego jesteśmy obecni na tym forum. Chcemy przełamać resztki granic, dogłębnie poznać potencjalnego, zagranicznego partnera biznesowego - komentowała Anna Olszewska - Konsul Generalny Rzeczypospolitej Polskiej w Ostrawie. Współpraca między jednym i drugim krajem wciąż jeszcze nie jest na tyle rozwinięta, na ile życzyłyby sobie tego władze obu krajów. - W Republice Czeskiej działa około 1000 firm z polskim kapitałem, w Polsce czeskich firm jest około 600. Idziemy w dobrym kierunku, jednak potrzeba jeszcze dużo zaangażowania, byśmy byli zadowoleni z wyników tej pracy - mówił Wojciech Pobóg-Pągowski, I radca, kierownik Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady RP w Pradze. Podczas kilkugodzinnych wykładów w KaSS Strzelnicy przedstawiano i omawiano niewykorzystany potencjał granicy polsko-czeskiej. Każdy z uczestników miał szansę wpisać do księgi skarg i wniosków swoje spostrzeżenia i zmiany jakie można dokonać, by usprawnić kontakty polsko-czeskie. Po zakończeniu forum księga trafiła do władz samorządowych i państwowych obu krajów.
|
reklama
|
|||||||||||||||
|
Co zrobić, by poprawić relacje polsko-czeskie i by umiejętnie wykorzystać możliwości rozwoju, jakie daje granica?
Zdanie pytające z reportażu mówi nam wszystko. Nie potrafimy zapomnieć o granicy i jej skutkach. Istnieje wspóprca, owszem, ale są wcale liczne problemy. Podobne występują pomiędzy wszystkimi Państwami Wspólnot Europejskich. Ma zatem min. ETS wiele roboty. Pomimo bowiem wielu lat nominalnej współpracy Krajów członkowskich mamy nadal sprzeczne przepisy a te z kolei rodzą trudności orzecznictwa sytuacji obywateli poszczególnych Państw. Nadal w Polsce mamy nieprzetłumaczone wszystkie przepisy wspólnotowe. Coż nie każdy zna angielski. Można powiedzieć nawet że nie powinien się akurat w kwestiach prawnych o to statrać. Jego "tłumaczenie" i tak nie miałoby znaczenia w sporze przed mmiędzynarodowym trybunałem. Organizm Państwa nie daje rady wymaganiom wspólnotowym. Można też snuć dywagania czy czasami nie chodzi o to aby obywatele nie poznali zbyt dokładnie wszystkich uwarunkowań swojego "europejskiego obywatelstwa". Tyle lat a My nadal debatujemy nad wprowadzeniem Karty Praw Podstawowych. Dlaczego?
Dodaj komentarz