I LO im. A. Osuchowskiego: Tutaj da się żyć!

Bogaty program zajęć pozalekcyjnych...

Poszerzanie talentów artystycznych...

Reagowanie na współczesne zainteresowania uczniów...

Liczne wycieczki i wyprawy badawcze.

W Rankingu Szkół Ponadgimnazjalnych w Polsce od 17 lat prowadzonym przez Fundację Edukacyjną „Perspektywy” I LO im. A. Osuchowskiego zajmuje bardzo wysokie lokaty wśród najlepszych liceów w Polsce. Szkoła wiedzie prym w powiecie cieszyńskim, a także świetnie wypada w skali województwa śląskiego. Oceniane są nie tylko bardzo dobre wyniki na egzaminie dojrzałości, ale także imponujące sukcesy uczniów tego liceum na olimpiadach przedmiotowych oraz dobre opinie wśród kadry akademickiej. Niedawno szkoła zamieściła na swoim profilu portalu społecznościowego Facebook.com wyniki z ostatniej matury na tle innych szkół i mogą one napawać dumą nie tylko uczniów, ale i kadrę pedagogiczną.

Jednak jak podkreślają uczniowie, chodzenie do I LO im. A. Osuchowskiego potocznie nazywanego przez nich „Osuchem” opiera się nie tylko na trzyletnim wkuwaniu do matury. Agnieszka jest uczennicą „Osucha” i jak przyznaje, w szkole bez przerwy coś się dzieje. - Trochę jest tych zajęć, w których biorę udział. W ramach patronatu Instytutu Historii Uniwersytetu Śląskiego jeździmy całą klasą na wykłady do Katowic, wielu z nas chodzi na chór, gra w szkolnym zespole teatralnym (szczególnie polecam!), a także bierze udział w zajęciach plastycznych. Dla zainteresowanych do wyboru jest także szeroka oferta zajęć stricte przedmiotowych - opowiada uczennica. - Moim zdaniem w Osuchu najważniejsze jest podejście nauczycieli do uczniów, nie mylą nas z insektami i nie próbują się od nas opędzać (to w ogromnej większości), a z niektórymi dzięki wspólnej współpracy (w moim przypadku np. olimpiadowej) można nawet nawiązać świetne relacje - dodaje.

- Poziom tegorocznej matury wyraźnie pokazuje, że intensywnej nauki nie da się uniknąć. Przeglądając statystyki, można zaobserwować, że nasi absolwenci są najlepiej przygotowani do dalszej edukacji spośród szkół powiatu cieszyńskiego - twierdzi Bartosz, przewodniczący Samorządu Uczniowskiego, który organizuje takie inicjatywy uczniów w „Osuchu” jak Mikołajki, Nocny Maraton Filmowy czy Pierwszy Dzień Wiosny. Jednak jak zaraz dodaje uczeń: „Tutaj da się żyć!”. - Dobre wyniki nie oznaczają wcale rezygnacji z normalnego życia. Na własnym przykładzie jestem w stanie stwierdzić, że pomimo większej ilości obowiązków nie cierpią na tym moje relacje zarówno z ludźmi z "Osucha", jak i starymi znajomymi - dodaje uczeń.

- Jesteśmy szkołą dla normalnych, zwykłych ludzi, którzy z reguły lubią się zabawić, a naukę traktują jak ciężką pracę. Z drugiej strony, nie możemy obiecać samej zabawy. Jeżeli ktoś to robi, to albo mu na tych uczniach nie zależy i nie zamierza robić nic, albo kłamie - twierdzi dyrektor liceum, Janusz Łukomski-Prajzner. - My chcemy zapewnić młodym ludziom dobry start w dorosłe życie. Chcemy, aby wyszli od nas wykształceni, kreatywni, obyci, łatwo nawiązujący kontakty. Dlatego stawiamy na dużą ilość zajęć pozalekcyjnych. Jest ich około 90 tygodniowo, więc każdy może wybrać to, co go interesuje - dodaje.

Jedną z ciekawszych aktywności na terenie liceum jest już sześcioletnia działalność chóru, który uczniowie nazwali „Anthony's Voices”. Jak podkreśla Tadeusz Toman, nauczyciel opiekujący się chórem, kilkudziesięcioosoby zespół ma na swoim koncie liczne nagrody i występy na ważniejszych miejskich imprezach, jak np. koncert charytatywny „Z Serca dla Serc”. - Trudno przecenić wagę wspólnego spędzania czasu na śpiewaniu. Obok oczywistych walorów integracyjnych, jakże istotnych w epoce kultury smartfonów czy Facebooka, jest ten estetyczny. Z odbiorcy, młody człowiek staje się wykonawcą, być może nie zawsze w pełni profesjonalnym, ale wykonawcą, a to ogromna różnica! - podkreśla Tadeusz Toman. - Po jednym z koncertów jedna z uczennic powiedziała: "Być może kiedyś zapomnę sprawdziany i maturę, dzisiejszego koncertu - nigdy". Trudno wyobrazić sobie piękniejszą nagrodę... - dodaje nauczyciel.

Z kolei za poszerzanie pasji teatralnych w liceum odpowiada Agata Ogórek, nauczycielka języka polskiego, która od lat sprawuje opiekę nad rozmaitymi przedsięwzięciami artystycznymi uczniów. Jednym z nich jest szesnastoletnia działalność Teatru Numer, który nie działa cyklicznie, ale na zasadzie spontanicznych działań na wielu polach. Szkolny teatr promieniuje w wielu kierunkach: uczy wyrażania scenicznej ekspresji wierszem, małymi formami teatralnymi, tańcem czy piosenką, hartuje i oswaja uczniów z publicznymi występami, którzy prezentowali swoje talenty podczas szeregu imprez o zasięgu gminnym i ponad gminnym, a także inspiruje uczniów do podejmowania samodzielnych inicjatyw scenicznych, np. szkolnego kabaretu. - Dzięki temu promujemy i odkrywamy talenty naszej młodzieży i współtworzymy artystyczną jakość - podkreśla Agata Ogórek. Jak się okazuje, wysiłek uczniów i nauczycieli nie idzie na marne, ponieważ szkoła wypuściła w świat także przyszłych aktorów, reżyserów czy filmoznawców.

W I Liceum Ogólnokształcącym im. Antoniego Osuchowskiego w Cieszynie trwa nabór dla absolwentów szkół gimnazjach do 21 czerwca br. W roku szkolnym 2016/2017 szkoła proponuje klasy: akademicką, medyczną, humanistyczno-społeczno-medialną, informatyczną i ekonomiczno-geograficzną. Ze szczegółami naboru można zapoznać się na stronie internetowej szkoły tutaj.