, czwartek 25 kwietnia 2024
Hażlach: Kontrowersyjny konkurs w urzędzie
18 listopada br. Urząd Gminy Hażlach ogłosił konkurs na stanowisko inspektora do spraw obywatelskich. fot: mat. pras.



Dodaj do Facebook

Hażlach: Kontrowersyjny konkurs w urzędzie

MAŁGORZATA BRYL
Społeczność gminy Hażlach zbulwersował fakt wyboru na stanowisko urzędnicze syna byłego wójta, Karola Folwarcznego. Mieszkańcy ferują oskarżenia o nepotyzm i nie kryją oburzenia. - Karol Folwarczny kilka minut przed zaprzysiężeniem nowego wójta zatrudnia swojego syna Marka Folwarcznego w Urzędzie Gminy. Standardy PO! - komentują.

18 listopada br. Urząd Gminy Hażlach ogłosił konkurs na stanowisko inspektora do spraw obywatelskich. Z kolei 5 grudnia, w dniu zaprzysiężenia nowego wójta, Grzegorza Sikorskiego wójt mijającej kadencji Karol Folwarczny zdążył jeszcze podpisać informację o wyborze na to stanowisko swojego syna, Marka Folwarcznego. W uzasadnieniu wyboru sygnowanym podpisem Karola Folwarcznego czytamy, że "pan Marek Folwarczny spełnia wymagania określone w ogłoszeniu oraz podczas testu i rozmowy kwalifikacyjnej uzyskał największą liczbę punktów, wykazując się najlepszą znajomością przepisów i odpowiednim przygotowaniem do zatrudnienia na stanowisku będącym przedmiotem naboru”.

Jednak do oburzonych mieszkańców to uzasadnienie nie trafia. Opublikowali w sieci petycję, pod którą na chwilę obecną podpisało się już blisko 70 osób, żądają od nowego wójta unieważnienia tego konkursu, a także szykują się do pikiety pod Urzędem Gminy.

Publikujemy dokładną treść petycji mieszkańców gminy Hażlach, umieszczoną w serwisie internetowym petycjeonline.com:

My, mieszkańcy Gminy Hażlach oraz inni obywatele, którym leży na sercu dobro Rzeczypospolitej stanowczo protestujemy przeciwko jawnemu łamaniu prawa w Gminie Hażlach.

Protest ma związek z zatrudnianiem w urzędzie członków rodziny i znajomych. Najbardziej jaskrawym przykładem jest przyjęcie do pracy Marka Folwarcznego - syna wójta Karola Folwarcznego z Platformy Obywatelskiej.

Żądamy od obecnego wójta unieważnienia konkursu i ogłoszenia uczciwych wyborów na stanowisko urzędnicze. Żądamy od radnych zainteresowania się sprawami gminy i nadzorowania tego, co dzieje się w Urzędzie Gminy Hażlach. Żądamy prześwietlenia wszystkich rodzinnych powiązań, koligacji i publicznych wyjaśnień na ten temat.

Obywatele

Karol Folwarczny w rozmowie z Gazetą Codzienną podkreśla, że w ogóle nie rozumie powodów tego zamieszania, bowiem jego zdaniem sytuacja jest klarowna i czysta. - Mój syn został wybrany na to stanowisko w drodze konkursu, w którym wystartowało ponad 20 innych kandydatów. Wybór był poprzedzony testem i rozmową kwalifikacyjną, a także dostarczeniem wszystkich niezbędnych dokumentów. Konkurs był kilkuetapowy, najpierw komisja wybrała 10 kandydatów, następnie 5 walczyło o to stanowisko. Zachowaliśmy całą procedurę, są wszystkie dokumenty to poświadczające, można to sprawdzić. Zatem sytuacja jest klarowna i czysta - deklaruje Folwarczny.

Mieszkańcy gminy Hażlach są jednak przekonani, że wygrana Marka Folwarcznego była pewna jeszcze przed ogłoszeniem konkursu na to stanowisko. - Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności "junior” napisał test najlepiej i dziwnym zbiegiem okoliczności już tam wcześniej się przyuczał - głosi jeden z komentarzy pod wspomnianą petycją. - A co z ludźmi, którzy uczciwie pracowali i studiowali, by zdobyć doświadczenie i móc objąć takie stanowisko w urzędzie? Nepotyzm i jeszcze raz nepotyzm, wszystko obstawione z góry, załatwione "po znajomości" - dodaje.

- Osoby te bezpodstawnie ferują takie oskarżenia, zastanawiam się więc, czy nie zgłosić tego jako zniesławienie. Mój syn spełnił wszystkie warunki, jakie powinien spełniać kandydat na to stanowisko - dalej zapewnia nas Folwarczny.

Jednym z warunków było minimum trzyletnie doświadczenie w pracy w jednostce samorządowej. Karol Folwarczny potwierdza, że jego syn ten warunek spełnił. Marek Folwarczny po ukończeniu Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej rozpoczął pracę w Starostwie Powiatowym, najpierw w Wydziale Rozwoju i Funduszy Europejskich, a następnie w Wydziale Edukacji.

- Co ma zrobić syn wójta, który chce pracować w samorządzie? Ma wyjechać z regionu, a może nawet z kraju, żeby nie oskarżano jego zatrudnienia jako nepotyzm? - pyta bezradnie były wójt gminy Hażlach.

Obecny wójt gminy, Grzegorz Sikorski nie kryje zdziwienia, bo decyzja zapadła chwilę przed tym, jak rozpoczął urzędowanie w nowej kadencji. - Ta sytuacja była już zastana przeze mnie i nie była też ze mną konsultowana. Niemniej wszystkim nam zależy na szybkim i sprawnym wyjaśnieniu sprawy w granicy obowiązujących przepisów prawa - mówi Sikorski. Do tematu jeszcze powrócimy.

Po publikacji tekstu redakcja naszego portalu otrzymała telefon od członka powiatowego zarządu Platformy Obywatelskiej, który zaznaczył, iż Karol Folwarczny nie jest członkiem PO, dlatego też partia nie chce aby ktokolwiek łączył sprawę z Platformą Obywatelską. - Całkowicie odcinamy się od tego tematu, gdyż nie jesteśmy stroną w tej sprawie - komentuje zarząd PO w powiecie cieszyńskim.

Komentarze: (34)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

W gminie hazlach od dawna pracuje wiele ludzi
Ktorzy niepowinni tam pracowac szczegolnie
W gopsie zachecam do obejrzenia filmu
Na youtube.pl-legenda tvnu znowu szaleje pan bogdan
Wiele razy na sesjach gminy hazlach mowil o przestepczej dzialalnosci w gminie hazlach

Bożę nie róbta takiej zadymy bo jak se to wezma do serca i zaczną rozliczać rodziny to w UG w Zebrzydowicach bydzie tylko światło bo wszystkich trza bydzie zwolnić. A jezeli chodzi o członka z PEŁO kiery dzwonił to to był może tyn co sie przez Folwarcznego nie dostoł a u nas je znany z tego, że kurzy cygarety a do UG sie boi wlyzc:) - może tam co straszy?

U nas wszystko rozliczą. Eugeniusz L. zbadał koligacje do 3 pokolenia, Wspólnie z pewną panią zbierają ludzi i zrobia przewrót, rewolucję oj poleca glowy, polecą. Sedzia Eugeniusz się nie myli on ma zawsze rację, drżyjcie mieszkańcy, drżyjcie turyści Donbas na Ukrainie będzie przy tym jak szkolna zabawa. Do dzieła Genku bo lata lecą a sily coraz mniej...... a może to ta nienawiść Cie trawi od srodka i zżera. Czas Świąt wybacz im wszystkim, pamiętaj zdrowie ważniejsze życie bez Ciebie nie będzie już takie kolorowe i zabawne. Zdrowych i wesołych Swiat życzę wszystkim :)

To ten sam Genek co w swej restauracji obiecywał, ze nie weźmie diety a na pierwszym posiedzeniu rady głosował za jej podniesieniem?

Oczywiście że pracował! Takie przygotowanie gruntu. Wszystko było jasne od początku.
Dzisiaj o 15.30 jest sesja. Zapraszamy!

Takiego " pójścia na żywca " jakie zaprezentował były wójt gminy Hażlach nie było mi dane przeżyć nigdy w żadnym konkursie , choć matactwa były zawsze . Jednakże zachowywano choć odrobinę pozoru !!!
Wiem o czym piszę , gdyż jestem osobą , która zgodnie z procedurami i w terminie złożyła dokumenty i oczekiwała na łaskawe poinformowanie o I turze owego" uczciwego" naboru na stanowisko inspektora ds. obywatelskich w drodze " konkursu "
Zaproszenie do rozwiązania przedmiotowego testu , o którym mowa nie nastąpiło wcale .
Teraz w drodze " samorządowej praworządności " poczekam na zaproszenie do bardziej " obywatelskiego " urzędu , w którym to chętnie udokumentuję prawdę o owej " uczciwości naboru " na owe stanowisko ds. obywatelskich ( niech nas wszystko co możliwe uchroni przed taką obywatelskością !!! )
Zaś Panom Folwarcznym nie życzę ani spokojnych świąt ani spokojnych snów .. to w tej dalszej dłuższej perspektywie .

No i co tam na sesji, słyszałem rano że mieli m.in podnieść pensje nowego wójta ?

gminna wieść niesie, że syn Pana ex wójta F. pracował juz w UG hazlach przd ogłoszenim konkursu. Czy ktoś to sprawdził???

Jutro o 15.30 jest sesja rady gminy http://hazlach.samorzady.pl/art/id/5732 Pójdźmy i pokażmy ilu nas jest.

12 lat pracy na dobre imie i przekreślić wszystko jedną decyzją. Czy warto było Panie Karolu? Następcom zostawić niezły bigos, choć nie od dziś wiadomo że Pomiędzy Panem a Sikorskim chemii nie było - można się zastanowić czy nie zrobiono tego mu specjalnie!!! Szkoda p. Grzegorza, głosowałem na niego jak większość mieszkańców i wierzymy, że będzie dobrym wójtem, lepszym od poprzedniego. SZKODA, ŻE Z RADNYMI MUSZĄ TRACIĆ CZAS NA UPRZĄTNIĘCIE TEGO BAGNA ZAMIAST ZAJĄĆ SIĘ ROZWOJEM GMINY.

Moze lepiiej uznac sprawe za zamknieta bo jeszcze tatus synkowi zalatwi posade w STRAZY ZAWODOWEJ.....
Hmm nie wiem co jest mniejszym zlem ....?
Co do poparcia to prosze sie troche zastanowic jakie sa najwieksze klany rodzinne I jakich sa relacjach z wojtem ....
w sumie stary wojt to tylko pionek podstawiony przez odp osoby :) prosze sie zastanowic kto na tym najwiecej skorzystal.....

Panie Folwarczny,proszę nie zastraszać uczciwych obywateli.

"Po publikacji tekstu redakcja naszego portalu otrzymała telefon od członka powiatowego zarządu Platformy Obywatelskiej, który zaznaczył, iż Karol Folwarczny nie jest członkiem PO, dlatego też partia nie chce aby ktokolwiek łączył sprawę z Platformą Obywatelską. - Całkowicie odcinamy się od tego tematu, gdyż nie jesteśmy stroną w tej sprawie - komentuje zarząd PO w powiecie cieszyńskim"

-Karol Folwarczny z listy nr 4 KW Platforma Obywatelska RP - 990 głosów -

To ci ciekawa sprawa, jak trzeba faworyta to PO popiera swojego kandydata, a jak jest afera to PO odcina się od pana Folwarcznego Karola- to jak to jest, raz się jest partyjnym , a raz nie?
Idąc dalej, można stwierdzić, że tłumaczenia pana Folwarcznego w sprawie syna zatrudnionego przez niego w Gminie Hażlach są nieprawdziwe, tak jak jego członkostwo w PO .Punkt widzenia pana Folwarcznego, zależy od punktu jego siedzenia.
Kilkanaście lat temu w gminie Hażlach był podobny przypadek, główna księgowa odchodząc, zapewniła ciepła posadkę swojemu snowi.
My pytamy, gdzie moralność i sumienie tych ludzi???
Niestety układy i układziki rządzą w gminie Hażlach!!!

Szanowni Państwo,
chyba nie znacie moralności ludzi tego pokroju. Jeden wielki fałsz i obłuda. Najgorzej, że sami zaczynają wierzyć, w to co mówią.
Wszystko było przejrzyste, uczciwe, klarowne. Tylko ludzie są nieprzychylni i dlatego trzeba ich straszyć zniesławieniem. Kilkadziesiąt ludzi nie może mieć racji! Nie należę do PO, ale na plakatach wyborczych jest logo tej partii. Schizofrenia!

I do tego szybka weryfikacja: do 28.11. (piątek) składanie podań, 01.12. (poniedziałek) SMS z Urzędu z zaproszeniem na konkurs, 03.12. (środa) test, 04.12. rozmowa z komisją, 05.12. rozmowa z Wójtem i wakat obsadzony. Tempo niezłe, ale jak widać wszystko da się zrobić kiedy czas nagli i nic nie musi nabierać tzw. mocy urzędowej.

A ja się pytam kto głosował na niego do powiatu krasnoludki czy gmina Hażlach. Widocznie ma tam poparcie i o ile wiem to duże. Przecież Folwarczny w tej gminie nie ma całej rodziny i znajomych żeby wygrał w swojej partii. Stało się mleko rozlane psy szczekają karawana idzie dalej.

Pan Folwarczny weidzial co robi :) Podpis zlozyl po wyborach :) gdyby to zrobil przed to watpliwa była by wygrana w urzędzie powiatowym :)
Tak czy inaczej glos powinni zabrać wszyscy zainteresowani a nie tlumic to w sobie a co gorsza wypowiadać się tylko na ulicy
Co do nowego wojta to mu nie zazdroszczę mam tylko nadzieje ze się okaze sprawiedliwym , uczciwym i szlachetnym gdyż to może rzutować na jego dalsza przyszlosc- karierę
Jedno pytanie mnie nurtuje dlaczego stary wojt nie dogadal się z nowym odnośnie podpisu??????(przeciez wszystko było by ok przecież już znal wyniki wyboru na wojta) A może stary miał obawy o nieskazitelna postawe młodego uczciwego człowieka której nie da się nagiąć ?????
A może wy znacie odpowiedz

Nie od dziś wiadomo, że pomiędzy p. Folwarcznym a p. Sikorskim chemii nie było i o żadnych układach mowy być nie mogło, czego nie można powiedzieć o innym układzie (parze), który pokazywał się wspólnie podczas licznych imprez w Hażlachu. Panie Grzegorzu liczymy, na to iż sprawę pan wyjasni, bo kto jeśli nie pan. Rozpoczęcie miał pan imponujące a oficjalne poruszenie mobbingu w ug hazlach podczas swojego expose na sesji zrobiło ogromne wrażenie na mieszkańcach. Jest Pan pierwszą osobą, która nie boi się mówić o trudnych sprawach. Głosy mojej rodziny na pana nie były zmarnowane, trzymamy za pana kciuki.

Działanie oraz postawa pana Folwarcznego odbiera mu legitymację moralną do pełnienia jakichkolwiek funkcji publicznych. Ma zupełnie inny kodeks etyczny niż u ludzi białych.

Dzień dobry, witam pana na ostatnim etapie konkursu na stanowisko inspektora do spraw obywatelskich.
Dlaczego chce pan pracować w naszym urzędzie?
No tato, daj spokój.

Ja nic nie wiem, ja już to zastałem... Żenada!

Nie dość że robi przekręty, to jeszcze się rzuca i straszy!

Dobrze, że o tym napisano. To, jak słyszałem, tylko wierzchołek góry lodowej w tym urzędzie. A te praktyki ciągną się tam od lat. Może teraz zostaną ukrócone. Pan Folwarczny jest teraz radnym w powiecie. Parę dni temu przysięgał na prawo i konstytucję . Jak myślicie, wyciągnie z tego jakieś wnioski i ustapi? Czy też mędzie się rozglądał ajk to zwykle, rozdzielal swoje miękkie i miłe uśmiechy i całym swoim postepowaniem potwierdzał to co myśli : nic się nie stało, nic się nie staaaaało !
a tak na poważnie- HAŃBA !!!!

To ja się pytam, co Pan M. Folwarczny robił w urzędzie przed konkursem. Chodził do pracy jako wolontariusz? Dlaczego konkurs nie odbył się po wyborach, kiedy było wiadomo, że startuje syn wójta?

Najbardziej klarowny był 3 etap konkursu. Rozmowa ojca z synem? Czy można w tym przypadku mówić o jakimkolwiek obiektywizmie?
Czy nie tylko przepisy, ale również poczucie przyzwoitości wójta, który 12 lat był gospodarzem naszej gminy nie powinny spowodować, że wyłączyłby się z postępowania?
Mam nadzieję, że nowy wójt unieważni konkurs i ogłosi go na nowo.

To prawda ale niestety ustawy oraz orzecznictwo NSA stoi za panem markiem f. Po prostu wygrał konkurs i ma pewna pracę, chyba ze złapie się go na rażącym łamaniu przepisów podczas pracy to wtedy można go zwolnić. W innym przypadku nowy wójt gdyby chciał go zwolnić naraziłby się na lamanie przepisów. W sądzie by przegrał, dostałby nakaz przywrócenia do pracy pana marka i wypłacenia kolosalnego odszkodowania. Po prostu pozamiatane i tyle. Mam nadzieję ze nowy wójt takich lodów nie będzie robił, bo pomimo afery poprzednika same superlatywy o Sikorskim słyszę. Nawet pani danka jakas milsza w urzędzie.....

Znając życie wszystko będzie się w papierach zgadzało i nic nie będzie można zrobić. Fakt nie można zabronić synowi startu w konkursie ale można to było zrobić ze dwa miesiące szybciej a nie po wyborach, kiedy zostało się radnym powiatowym. Komisja mogłaby być zewnętrzna a ostateczna decyzja mogła być podjeta nie przez Pana Karola Folwarcznego. Cóż różni ludzie maja różne standardy etyczne. Szkoda tylko nowych radnych i wójta bo zgodnie z przepisami prawa niewiele mogą zrobić. Wystarczy poczytać ustawę o pracownikach samorządowych - był konkurs. był, wszystko w papierach się zgadza, tak. Umowa na stałe jest, jest wieć syna wójta Folwarcznego nie można zwolnić ani unieważnić konkursu. Oczywiście gdyby Pan Folwarczny był słabym pracownikiem to wtedy mozna byłoby go zwolnić. Ale z tego co się orientuje to był dobrym pracownikiem w starostwie powiatowym, wszyscy go chwalili. Od nowej władzy oczekuję ze podobne sytuacje się już nie powtórzą, powtórka z zachowań poprzednika wam nie wybaczymy.

Szczerze mówiąc nie mogę się doczekać pozwu p. Folwarcznego. Chętnie popatrzyłbym jak p. Marek rozwiązuje test, którego nie widział wcześniej i nie mógł się na niego przygotować. A do byłego Wójta miałbym analogiczne pytanie: co ma zrobić ojciec, który nie jest wójtem, a którego syn chce pracować w samorządzie w Hażlachu?

Najlepiej zaraz straszyć zgłoszeniem o zniesławienie. Na pierwszej sesji rady powiatu był nieobecny. Mam nadzieje że wyborcy to będą rozliczać. Co do członkostwa w partii nikomu nie zabraniam ale na plakatach byłego wójta z kampanii wyborczej na dole pisało kandydat bezpartyjny a nad głową "aureola" z PO Skoro bezpartyjny to po co te loga? Szkoda że zdjęcia nie zrobiłem. A i jeszcze sprawa która dotyczy pozostałych kandydatów co porozwieszali plakaty przed wyborami, to wypadałoby to teraz posprzątać.

Całkowicie się zgadzam, nie wiem tylko kogo były wójt chce oskarżać. Myślę, że jedyną osobą którą mógłby oskarżać to jest on sam, bo swoim wybrykiem najbardziej się zniesławił. Co do czystości wyboru to uważam, że nie był uczciwy jak przedstawia to były wójt. Gdyby były wójt gdyby był uczciwy i inteligentny ( czym powinien charakteryzować się wójt) to zostawiłby wybór nowemu wójtowi, a nie na sekundy przed upływem kadencji wyprawiać takie numery. Co do platformy to się nie dziwię bo oni są wszyscy tacy sami co widać wyżej, nie .takie afery są w porządku

niech se wyjedzie tak jak inni szukają pracy a nie tylko po znajomości,zresztą tam więcej rodziny pracuje od byłego wójta.

Też mi wielkie halo. We wszystkich urzędach etaty są dziedziczone, wystarczy się rozglądnąć po gminach i powiecie. Konkursy to zazwyczaj wielkie ściemy. To normalka w całym kraju.

własnemu bratu*

Były burmistrz Haźlach to całkowite przeciwieństwo byłego burmistrza Wisły Jana Poloczka, który nawet własnemu odmówił posady, aż ten stał się kontrkandydatem Jana w niedawnych wyborach na burmistrza.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama