Galeria handlowa w miejsce PKSu. Co na to cieszyńscy sprzedawcy?

Nowym właścicielem części majątku zlikwidowanego przedsiębiorstwa zostało Biuro-Prawno Finansowe "Inwestor" z Białej Podlaskiej. Jego przedstawiciele zdradzają pierwsze szczegóły przyszłej inwestycji. - Utrzymanie funkcji dworca jest jednym z priorytetów podejmowanych działań. Zabezpieczenie wszystkich potrzeb lokalnej społeczności jest dewizą naszego przedsiębiorstwa. W porozumieniu z władzami lokalnymi planujemy zbudowanie na tym terenie galerii handlowej ze znanymi i popularnymi markami, których brakuje w Cieszynie. Obiekt ten będzie łączył funkcje dworca autobusowego z całym jego zapleczem na poziomie "zero" i z funkcją usługowo-handlową na pozostałych kondygnacjach budynku - mówi Katarzyna Dejneka z Biuro Prawno-Finansowe "Inwestor".

Nowy obiekt będzie składał się z trzech kondygnacji naziemnych i dwupoziomowego parkingu podziemnego. Całkowita powierzchnia galerii w fazie koncepcji wynosi ok. 22 tys. m2. Powierzchnia handlowa to około 11 tys. m2.

Ulica Głęboka to jedna z głównych i najbardziej reprezentatywnych ulic nad Olzą. Przy niej działają nie tylko kawiarnie i restauracje, ale też sklepy z artykułami spożywczymi, z odzieżą, obuwiem, biżuterią oraz kosmetykami. Sklepy codziennie odwiedzają nie tylko Polacy, ale i Czesi. Czy ich właściciele obawiają się nowej konkurencji? Z wypowiedzi osób prowadzących swoją działalność w tym miejscu od dwudziestu lat wynika, że nie.

- Proszę bardzo. Niech otwierają. Ludzie będą mieć pracę to i nam będzie lepiej. W "Zampolu" też miało powstać centrum handlowe. I co? Jeśli nowy właściciel liczy na zyski z wynajmu to może się zdziwić - mówi jeden ze sprzedawców, który swój punkt prowadzi od dwudziestu lat. Podobnych jak on na Głębokiej jest zaledwie kilku. Inni wypowiadają się jednak w podobnym tonie. - Powstanie centrum handlowego nic nie zmieni i na pewno nie spowoduje załamania handlu w Cieszynie. Z konkurencją trzeba żyć. W Bielsku-Białej kupcy też walczyli. Nas samych zachęcali do protestów. Teraz jest tam osiem centrów handlowych, cześć z kupców się do nich przeniosła, inni wypadali z rynku, inni działają dalej - mówi Jacek Góralik, właściciel sklepu z odzieżą. I dodaje: - Z centrami handlowymi można konkurować, może nie cenami, ale jakością usług, dostępnością, czy obsługą. Trzeba się dostosować lub znaleźć swoją niszę.

Pewności właścicieli z ulicy Głębokiej nie podzielają jednak sami mieszkańcy. - Nowe centrum handlowe? Jeśli tylko będzie ono z prawdziwego zdarzenia, to jestem jak najbardziej na tak! Co jednak będzie ze sklepami na Głębokiej? - zastanawia się Iwona Polak z Cieszyna, która często zakupy robi w centrach handlowych.

Budowa nowej galerii handlowej ma rozpocząć się wiosną 2013 roku i potrwać rok.