Czeski rząd zdecydował o przedłużeniu stanu wyjątkowego wprowadzonego w związku z pandemią koronawirusa. Jest to odpowiedź na zbliżający się koniec terminu obowiązywania poprzedniej decyzji w tej sprawie. Podczas konferencji prasowej czeski minister zdrowia poinformował także o możliwości zmiany stopnia zagrożenia w systemie przeciw-pandemicznym (PES). Podniesienie stopnia zagrożenia wiązać się będzie z powrotem wielu obostrzeń.
Pierwotnie propozycja rządu obejmowała wydłużenie stanu wyjątkowego o 30 dni, jednak nie spotkała się ona z przychylnością pozostałych posłów. W praktyce oznacza to, że jeszcze przed świętami konieczna będzie ewentualna decyzja o dalszym jego przedłużeniu. Nieco szybciej, bo już w najbliższy poniedziałek poznamy decyzję w sprawie podwyższenia stopnia zagrożenia wirusem SARS-CoV-2, co w praktyce oznaczać będzie powrót do wielu ograniczeń.
Aktualnie w Czechach obowiązuje 3 stopień zagrożenia, który pozwolił m.in. na otwarcie sklepów, restauracji i punktów gastronomicznych. Wyższy stopień wprowadza ponowne ograniczenia m.in. dla gastronomii, która ponownie musiałaby przejść na tryb pracy "na wynos". Zakłada także powrót do "godziny policyjnej", która obowiązywałaby w godz. od 23:00 do 5:00. Wśród obostrzeń czwartego stopnia znajduje się także m.in. ograniczenie działalności hoteli, wprowadzenie nauczania zdalnego w szkołach średnich i uczelniach, zamknięcie galerii sztuki i muzeów oraz ograniczenie działalności bibliotek. Jak zapewnił czeski minister zdrowia, ewentualne wprowadzenie dodatkowych obostrzeń nie będzie dotyczyło sklepów, które nie zostaną zamknięte jak miało to miejsce wcześniej.
Przypomnijmy, że poprzednia zmiana tj. obniżenie stopnia zagrożenia weszła w życie 3 grudnia.
Dodaj komentarz