Cieszyński ZGK zawiesza kursy i zastanawia się nad ich likwidacją

Mądrale z ZGK i Rady miasta Cieszyna.
Zanim coś zlikwidujecie najpierw pomyślcie , tak się zwracam do tej części Rady miasta Cieszyna używającej jeszcze mózgu, likwidując , lub
zawieszając 10 i 50 odcinacie całą północną część Cieszyna, czyli Bobrek wsch, zach," czerwone osiedle" część,Przepilińskiego,
Błogocice, Łyska itd.
W/g tej filozofii proponuję zlikwidować wszelkie kursy w kierunku Katowicka i Bielska- przecież tam jeżdżą 'busiki", bo PKS
już nie.
Zamiast wyrzucać pieniądze w błoto, na pseudoinkubator przedsiębiorczości czyli zamek, nie dopuśćmy do całkowitego
obumarcia naszego miasta przez odcięcie części jego mieszkańców.

W całej starzejącej się Europie komunikacja miejska jest deficytowa, skoro radni wprowadzają różnego typu ulgi, np dla
seniorów to winni również wprowadzać system dotacji dla przewożnika.
Nie jesteśmy jeszcze Warszawą żeby opłacało się zostawić prywatny samochód poza miastem i dalej jechać płatną
komunikacją miejską.
Likwidacja linii np 10 jest polityką bardzo krótkowzroczną , ja nie używając autobusu będę się próbował dostać do centrum
samochodem, a , że jestem inwalidą zamiast jechać MZK będę zapychał centrum.
Władze Cieszyn i RADNI muszą pamiętać ,że sami też będą starsi i dostanie się do centrum Cieszyna zacznie być dla
nich problemem.
W następnych wyborach będę głosował tylko na tych co nie będą wprowadzali fikcyjnych ulg na nieistniejącą
komunikację miejską - strzeżcie się oszuści.

Jak linia np. 21 ma być rentowna skoro większość ludzi to babcie i dziadki, którzy jeżdza za darmo.
Linia 30 i 32 ZGK musi utrzymywać sama bo ani gmina Haźlach ani Zebrzydowice nie daję ani grosza.
Jak ZGK nie zachęca do Cieszyniaków do korzystania z autobusów ? A bilety ulgowe dla wszystkich, którzy podróżują w niedziele i święta ustawowe ! A zniżki dla tych co mają bilety miesięczne ! Owszem wszędzie w Polsce komunikacja jest nie rentowna i trzeba do niej dopłacać, więc jeśli miasto chcę utrzymać komunikację miejską w Cieszynie to niech wyłoży kasę. Ludzie narzekają, że autobusy już stare i się psują. A dziwić się skoro mają już 8, 10 a nawet 12 lat i 500 tyś km za sobą.

Przeraża mnie to co dzieje się w naszym regionie i mieście! Brak mi słów, żeby wyrazić moje zdumienie i przerażenie, na to, jakie podejmuje się tu decyzje... wierzyć się nie chce! Żeby pomału żadnej komunikacji nie było?! Za chwilę gmina ogłosi bankructwo, bo przecież NIC się tutaj nie opłaca i NIC się nie robi, żeby ludziom pomóc, żeby polepszyć im byt - tylko wprost przeciwnie, żeby jak najszybciej ich do grobu wpędzić, albo z miasta przepędzić...
Ok rozumiem, że godziny kursów, które jeżdżą puste non stop zlikwidować, ale tak, żeby stworzyć coś nowego -np. z dwóch godzin odjazdu zrobić jeden o godzinie odpowiadającej zapotrzebowaniom- ale przydałoby się zrobić jakieś rozeznanie, ankieta, badanie rynku, a nie podejście typu: "a tam! po co się męczyć szukaniem rozwiązania, ja mam auto, ty masz auto, mamy dobrą płacę- co nas obchodzą mieszkańcy starsi, mniej zamożni czy ci bez auta...-likwidujemy i już!"
Płakać się chce...

mają rację ci, którzy piszą o złym, niedostosowanym do faktycznych potrzeb rozkładzie jazdy autobusów miejskich. Dobrze ułożony rozkład mógłby zachęcić mieszkańców do korzystania z komunikacji zbiorowej. U nas panuje przeświadczenie, że zarządcy tych przewozów nie mają sobie nic do zarzucenia, a wszystkimu winni są ludzie, że nie jeżdżą, więc może warto odpowiedzić sobie najpierw na pytanie - dlaczego nie jeżdżą? Bardzo dużo osób starszych korzysta z komunikacji miejskiej, a osoby po 70 r.ż. jeżdżą za darmo (zgodnie z uchwałą Rady Miasta), więc całkiem możliwe, że linie są niedochodowe. Ale za to kanary kontrolują ludzi w taki sposób, że jak ktoś taką kontrolę przeżył, albo widział, to może już woli nie jeździć. Kiedyś kanar kontrolował młodych ludzi, którzy skasowli bilety trochę za późno i tak się na nich uwziął, że autobus zatrzmał na przystanku, wezwał policję i potraktował jak najgorszych przestępców. Z kolei jedna starsza pani skasowała bilet zakupiony przed podwyżką cen, tańszy od aktualnego o 20 gr, bo nie wiedziała, że ceny się zmieniły i kanar jej wlepił mandat na 80 zł ! a przecież bilet miała i nie jechała na gapę.

A nie mówiłem!!!!. Uprzedzałem że z ZGK w Cieszynie będzie to samo co z PKS em i PKP ale nie !,co trzeci wcześniej mi odpowiadał że jestem poje.any , że na pewno aż do takiego stanu nie dojdzie. Że macie samochody i to wystarcza. Pisałem pisma do ZGK aby w wakacje kurował autobus na Czechy pod basen lub w ogóle tak jakoś aby wszystkim pasowało a nie tak jak dziś jadą wszystkie na raz a potem godzina przerwy to mi ZGK odpisał że nie ma takiej potrzeby. Ktoś tu dobrze napisał co ZGK zrobiło aby zachęcić podróżnych? NIC. To jest wasza wina, bo w żadnym innym mieście tak mieszkańcy nie siedzieli by bezczynnie, wyszli by na ulice, pod ratusz czy starostwo z manifestacją o zrzucenie ze stanowiska tego czy tamtego odpowiedzialnego za ten zły stan a wy ciągle nie, a po co?, co to da? itd. Teraz to ja już muszę wyjechać z tego miasta bo się tu nie da żyć a władza Cieszyńska dalej będzie rządzić niekompetentnie za duże pieniądze. Płacie za parkingi 100zł za godzinę bo nie ma komunikacji w mieście. Takie rzeczy tylko w Cieszynie.

Jak tak dalej pójdzie to Cieszyn straci prawa miejskie

PKP , PKS i teraz kolej na ZGK.... by zyło sie lepiej hej !

Dopiero co utworzona Spółka i juz do likwidacji? Swietny wynik upadłościowy. Brawo Pan Burmistrz, Brawo Radca Miejska