, czwartek 25 kwietnia 2024
Cieszyn: ZGK w kryzysowej sytuacji
Prezes przyznaje, że mimo działań, jakie ZGK podjęło w ostatnim czasie, by zmniejszyć ten deficyt, efekty nie były na tyle wymierne, by można było oczekiwać znaczącej poprawy nawet w dłuższej perspektywie czasowej. fot: ARC SPOT



Dodaj do Facebook

Cieszyn: ZGK w kryzysowej sytuacji

MAŁGORZATA BRYL
Zakład Gospodarki Komunalnej przechodzi poważny kryzys związany z działalnością działu gospodarowania odpadami. Dotychczas miasto dopłacało tylko do transportu miejskiego, obecnie wisi też nad nim widmo finansowania działu, który nie radzi sobie na rynku.

Od jakiegoś czasu docierają niepokojące informacje na temat funkcjonowania i zmian organizacyjnych w Zakładzie Gospodarki Komunalnej. Sygnały dotyczą tego, że kondycja finansowa spółki znacznie się pogorszyła, co może skutkować podwyżką za wywóz śmieci. Równie alarmujące były też informacje o zwolnieniach w dziale gospodarki odpadami ZGK. Dlatego na ostatnią sesję Rady Miejskiej zostali zaproszeni prezesi ZGK, by tę sytuację wyjaśnić.

W 2010 r. został zlikwidowany zakład budżetowy ZGK i przekształcony w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Akt notarialny tego przekształcenia został sporządzony na podstawie uchwały Rady Miejskiej Cieszyna z października 2009 r. Do maja br. na terenie spółki działały cztery działy: gospodarki ściekami, gospodarki odpadami, transportu i cmentarzy.

Przed wejściem nowelizacji ustawy śmieciowej ZGK zbierał w 80% odpady z Cieszyna oraz w niedużej ilości obsługiwał też mieszkańców sąsiednich gmin. Problemy zaczęły się w 2012 r., gdy weszła w życie duża nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, równocześnie zmieniła się też w zasadniczych elementach ustawa o odbiorze i gospodarowaniu odpadami. Wtedy oprócz ZGK wywozem śmieci w Cieszynie zajęła się także spółka Ekoplast-Produkt.

- Nasza działalność związana ze zbieraniem odpadów napotyka obecnie wiele problemów. Od połowy 2013 r. w tej działalności rejestrujemy straty, które kształtują się od 110 do 70 tys. złotych miesięcznie - informuje prezes ZGK, Józef Szyguda.

Prezes przyznaje, że mimo działań, jakie ZGK podjęło w ostatnim czasie, by zmniejszyć ten deficyt, efekty nie były na tyle wymierne, by można było oczekiwać znaczącej poprawy nawet w dłuższej perspektywie czasowej. Powodem są niewygrane przetargi, do których spółka ZGK startowała, a było ich sześć łącznie z cieszyńskim. Prezes ZGK wskazuje na kolejne powody kryzysu; są nimi zbyt duże konieczne wydatki, a zbyt małe dochody działu gospodarki odpadami.

- Spółka poniosła bardzo duże koszty związane z nowym systemem śmieciowym - mówi prezes ZGK. - Konieczny był nowy sprzęt wymagany przez ustawodawcę oraz zamawiającego, np. systemy pozycjonowania satelitarnego GPS dla 11 pojazdów, oprogramowanie, nowe pojemniki, program do drukowania kodów kreskowych. Ponieśliśmy też ogromny koszt związany z dostarczaniem tych kodów do poszczególnych właścicieli nieruchomości - wymienia Szyguda.

Negocjacje ZGK z przedsiębiorstwem „KOMART” sp. z o.o. z Knurowa, gdzie śmieci są zwożone, przyniosły jedynie ulgę w ilości odpadów. - Z 340 ton odpadów mieszanych, które ZGK transportował, tylko 200 ton musiało znaleźć się w „KOMART”, a 140 ton mogliśmy w tym czasie przewieźć do dowolnej i bliższej stacji - informuje prezes. - Jechaliśmy wtedy do Jastrzębia, gdzie za złożenie tony odpadów płaciliśmy 145 zł lub do Goleszowa, gdzie płaciliśmy 180 zł za tonę. Tymczasem w „KOMART” płaciliśmy 210 zł za tonę - wylicza.

Nie zmieniło to jednak złej sytuacji w ZGK. - Dobre ceny mogły uzyskiwać firmy uzyskujące bardzo duże ilości dobrze posegregowanych odpadów. Niestety nasza spółka do takich hurtowników nie może się zaliczyć - wyjaśnia prezes.

Nie widząc szans na poprawę tej kryzysowej sytuacji, zarząd ZGK podjął decyzję o gruntownej restrukturyzacji. W maju 2014 r. dział gospodarki odpadami został przekształcony w referat gospodarki odpadami wchodzący w skład działu gospodarki ściekami. To wiązało się też z koniecznością ograniczenia liczby pracowników i zwolnieniami. Jednak, jak zapewnia zarząd, obecnie zwolnieni pracownicy tego działu otrzymali pracę na innych stanowiskach.

- Od końca 2013 r. prowadziliśmy rozmowy, co zrobić, by tych zmian nie odczuli mieszkańcy Cieszyna. W ramach pierwszych ustaleń konsorcjum zmieniło uchwałę w ten sposób, że podział Cieszyna nie byłby już terytorialny, a procentowy. Wobec tego ustalono, że Ekoplast obsługiwałby 90% rynku, a ZGK - 10% - tłumaczy Szyguda.

W ramach tej przydzielonej procentowej części ZGK miało wypracować taki system, który nie przynosiłby strat. To się jednak nie stało, a sytuacja ZGK nadal była deficytowa. - Dlatego w kwietniu tego roku ustalono, że spółka Ekoplast będzie wykonywała 99% zadania, a ZGK - 1% - informuje prezes. - Dyskusja na temat likwidacji działu gospodarki odpadami i przekształcenia go w referat trwała bardzo długo, bo już od lipca zeszłego roku - dodaje.

- System do zeszłego roku działał dobrze, jeśli nie bardzo dobrze - komentuje sprawę burmistrz Cieszyna, Mieczysław Szczurek. - Jednak ten nowy system, którym posłowie nas uszczęśliwili, pokazał, że musimy ogromnym kosztem wdrażać coś nowego. Wtedy staraliśmy się, żeby spółka miejska jak najlepiej na tym wyszła, ale niestety okazało się, że realia są odmienne - dodaje.

Jaki w takim układzie jest sens zachowania 1% działań spółki, które przynoszą straty? - Posiadanie 1% zadań nie jest bezsensowne, tylko bardzo logiczne - twierdzi burmistrz. - To pozwala zachować część ZGK zajmującą się odpadami. Jeśli zmienią się przepisy, a słychać takie pogłoski, to ten dział zostanie bez konieczności ponownego jego tworzenia. Mam nadzieję, że obecny referat z 1% zadań będzie się finansował sam - dodaje.

Jan Matuszek, pełniący funkcję przewodniczącego rady nadzorczej Zakładu Gospodarki Komunalnej, twierdzi, że rada nadzorcza nie ponosi odpowiedzialności za kryzys spółki. - Żeby to było jasne, trzeba zajrzeć do kodeksu spółek handlowych. Artykuł 219 precyzuje, jakie prawa ma rada nadzorcza. I tam jest wyraźny zapis, że rada nadzorcza jest instytucją tylko i wyłącznie kontrolną, więc nie ma prawa wydać żadnego polecenia zarządowi w tym zakresie - tłumaczy Matuszek. - Podmiot prywatny ma większe możliwości. Na tym rynku trudno konkurować. Najprawdopodobniej doczekamy się tego, że na rynku polskim będzie kilka, góra kilkanaście podmiotów gospodarczych. A niestety nasi posłowie są bierni w tym zakresie. Wprowadzona nowelizacja ustawy o gospodarowaniu odpadami ewidentnie prowadzi do eliminacji małych podmiotów - zauważa Matuszek.

Za pół ubiegłego roku straty ZGK na działalności związanej z gospodarką odpadami wyniosły ok. 750 tys. zł.

To niejedyne kontrowersje wokół ZGK. Przypomnijmy, że 17 czerwca br. Komisja Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM w Cieszynie zawnioskowała o podjęcie kroków prawnych zmierzających do usunięcia naruszeń prawa związanych z działalnością cieszyńskich cmentarzy, którymi zarządza ZGK. Zgłoszona przez GKS sprawa dotyczy m.in. niezgodnej z prawem działalności Zakładu Pogrzebowego "Arkadia”, działu ZGK, na terenie Cmentarza Komunalnego w Cieszynie przy ulicy Katowickiej.

Burmistrz Cieszyna, Mieczysław Szczurek nie ustosunkował się podczas minionej sesji Rady Miejskiej do ww. wniosku Komisji Gospodarki, argumentując, że wpłynął on w regulaminowo za krótkim czasie przed sesją. Stąd rozpatrzenie tej sprawy przechodzi na sierpniową sesję.

Komentarze: (26)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Brawo Panie Romanie Panie Józefie i oklaski tez jak najbardziej do Pani Teresy Kłamstwo Kłamstwo i jeszcze raz Kłamstwo GDZIE CI PRACOWNICY ZOSTALI PRZENIESIENI JAK SIE NAZYWA TEN DZIAŁ hahaha chyba chodzi o Powiatowy Urzad Dla bezrobotnych Podziwiam firme EKOPLAST która dała sobie z wami rade jak z dziećmi i wykopała was z tej piaskownicy

tak się skończyło, bo Burmistrzowie też musieli mieć z tego zyski. Szkoda, że osoby odpowiedzialne za tą sytuację nadal mają się dobrze i pracują w Spółce ZGK, a przyszli tam niedawno, tj. Pani Teresa C. i Pan Roman B.. Ale z tego wynika, że ten duet przyszedł tylko w jednym celu - rozchrzanić firmę która istniała od dobrych 60 lat, a miasto daje kolejne poparcie -bo oczywiście absolutorium dostali

Fazi -popieram a Oni juz walizki pakuja na oczyszczalnie hahaha

Podajcie do publicznej wiadomości kto zasiada w radzie nadzorczej ZGK i ile miesięcznie za to biorą kasy. Ktoś Szygudę musi przecież oceniać za jego wyniki w pracy?

znajdziesz na stronach BIP ratusza

Tak się chcieli nachapać, aż się udławili...
I bardzo dobrze. Rozkurzyć tę koterię.
A jeszcze większy skandal to ZBM i jego potajemne czachry-machry...

Panie prezesie ładne zdjęcie na tle śmieciarki która została ze złomowana , klęska zarządzania wstyd nazywać się prezesem

Oby się nie skończyło jak zawsze, ze Szygudzie stworzy się jakieś pseudo stanowisko w oczyszczalni lub gdzieś indziej, bo z tego co powyżej jest napisane, to prezes będzie dalej zadłużał firmę kosztem podatników, a równocześnie za nie długo już wyborców panie Szczurku.

obłuda i same kłamstwa ,pracownicy fizyczni zwolnieni a nie przeniesieni na inne stanowiska,zostało trzech na PSZOKU a prezesi szykują ciepłą posadkę na oczyszczalni ścieków ,autobusy pod przetarg i następne zwolnienia chyba że powołają konsorcjum tak jak ZKG i EKOPLAST HA HA HA PREZESI NIE PONIEŚLI KONSEKWENCJI ZA SWOJE NIE UDOLNE ZARZĄDZANIE pozdrowienia dla zwolnionych od SP 3 JOCKER

DZIEKI jOKER KIEDY JEMY JAKAS MAŁPKE MOZE jÓZKA ,Romana i tERESKE TEZ NA BEZROBOCIU SPOTKAMY HAHAHA

nowa firma zasponsoruje wybory ?

"Czarna wizja śmieciowa"- samorządy nie mogą na odpadach zarabiać- bo zarabianie czyli zysk zarezerwowany jest dla operatorów maszynek do kręcenia lodów. Najpierw dumping cenowy zwany przetargiem, potem bankructwo spółek komunalnych, przejęcie ich majątku za grosze, a na końcu podwyżki opłat za śmieci - no i można transferować zyski do swoich zagranicznych central.
Czytać więcej w google.pl na hasło: "przekręcą nas na śmieciach"...

Jaki problem, aby odpady były "dobrze posegregowane"? W Niemczech do papieru nie wrzuca się spinaczy czy zszywek, papier to papier a plastik to plastik. Ludzie są niesamowicie zdyscyplinowani bo za niesubordynację grożą mandaty. Tam w każdym domu jest kilka koszy na śmieci. A Polsce? Jak kto chce!

Dlaczego utrącacie niekorzystne opinie.

Faktem jest ,że ustawa o utrzymaniu porządku i czystości w gminach to jedn wielki bubel który stworzył dla prywatnych podmiotów furtk dl wielkich kombinacji i oszustw.Co z tego ,że ustawa nakazuje wywóz odpadów do RIPOKA skoro z powiatu tylko z trzech gmin odpady trafiają w odpowiednie miejsce .Reszta odpadów szczególnie tam gdzie działają prywatne podmioty,które dały dampingowe ceny odpady trafiają gdzie popadnie. Nikt się tym nie interesuje choć taki obowiązek ma miasto Urząd Marszałkowski WIOŚ. Niedługo okaże się ,że miasta będą płacić milionowe kary za niewłaściwe składowanie odpadów Afera która wybuchła ostatnio w Piekarach .Śląskich pokaże kto tam woził odpady niezgodnie z prawem.

Ratusz przy udziale ZGK przehandlował najlepsze grobowce na Cmentarzu Komunalnym - po cichu, za grosze sprzedawano zabytkowe nekropolie

Matuszku, Matuszku - tyś już jako księgowy w Termice nie miał na nic wpływu - dej se spokój i idź na emeryturę...

Pan Matuszek przewodniczący rady nadzorczej mówi że kontroluje poczynania zarządu spółki ZGK.Zarząd zapewnia ( tu cytat ... i zwolnieniami. Jednak, jak zapewnia zarząd, obecnie zwolnieni pracownicy tego działu otrzymali pracę na innych stanowiskach.)
Czy chodzi może o tych 4 ostatnich pracowników ? czy o tych 20-tu których już wcześniej ZGK się pozbyło aby mogli zasilić szeregi bezrobotnych???

Skoro prywatna firma bez dotacji robi to co państwowa z dotacjami, to trzeba zlikwidować państwową, a nie dopłacać. Tym uprzywilejowaniem jednych firm względem drugich władze Cieszyna tylko psują rynek wywozu śmieci. Wiadomo, że będą opory, bo tam jest dużo etatów politycznych, ale celem firm nie jest obsadzanie stanowisk, a prowadzenie działalności gospodarczej.

Moje gratulacje Panie Pawle. Od czasu do czasu podaje Pan kwindesencję dylematów. Trzeba tylko dodać, że "sprawa śmieciowa" to tylko mały odprysk wojny na linii Samorządy-Rząd. Starą polską tradycją każdy ciągnie w swoją stronę, nominalnie wspólny wózek. Efekt upolitycznienia samorządów, oraz odpływu do prywatnego sektora Tych co nie mogli się pogodzić z prowadzeniem samorządowej gospodarki w stylu jak za PRL-u. Jeszcze wiele elementów tej układanki, za którą odpowiedzialność ponosi tzw. klasa polityczna powstała po wyborach roku 1989. Fachowcy wskazywali jak prywatyzować samorządową gospodarkę. "Klasa samorządowa" pokazała, że ma w "głębokim poważaniu" te uwagi. Teraz jest dobra okazja aby wyczyścić samorządowe podwórka z zadufanych w siebie politykierów. To powinno spowodować odpływ podobnych Osobników z warszawskich stołków. Przestańmy się oszukiwać, że zmiana kolejnego Ministry lub nawet Premiera, cokolwiek zmieni. Zmian możemy dokonać wyłącznie sami poprzez swoje wybory od najniższych szczebli. Tylko My możemy zdecydować, czy chcemy aby śmieci wiozła gminna Nyska bez ich przykrycia, czy jakiś prywatny wózek ale z siatką i bez wysypywania na każdym zakręcie.

to jest właśnie wolny rynek, o którym urzędnicy z za biurka nie mają zielonego pojęcia. Tak to jest jak całe życie żyje się na państwowym garnuszku i jak brakuje to podwyższa się podatki, obkłada się daninami itp pomysłami, a jak trafia się na wolny rynek to 99% "urzędujący" są na przegranej pozycji. Wiecie co? nie mam żalu jak upadacie. Najmniejszego żalu. Przypomnę hasło z okresu strajku kopalni, rok 1981, tylko trochę zmienione: " Urzędnik z wozu - koniom lżej" jest jak najbardziej na czasie.

Za co zatem Pan Matuszek brał pieniądze jak nie "odpowiadał"? Przecież wcześniej jako wice burmistrzowi przed przekształceniem w spółkę sp. z o.o. ten zakład mu podlegał. Czym zatem różnił się nadzór burmistrza nad zakładem budżetowym od nadzoru nad sp. z o.o.?A no tym ,że jako wiceburmistrzowi płaciło mu tylko miasto a ZGK zajmował się za darmo w ramach etatu a potem płaciło mu nadal miasto i dodatkowo pensję wypłacało mu ZGK jako sp. z. o.o. Kodeks honorowy się kłania ,a nie handlowy Panu Matuszkowi i jemu podobnym.

nie rozumiem jak referat może się utrzymać z 1% rynku, skoro kiedy miał więcej ponosił straty. Chyba, że ten 1% to będzie pensja kierownika referatu. A swoją drogą nasi parlamentarzyści wystrzelili, a nie nabili. Żeby firmy ze zbiórki odpadów miały zysk, to nie mogą im podbierać odpadów złomiarze i inni szperacze, którzy mają klucze chyba do wszystkich podwórek gospodarczych na osiedlach i wyprowadzają z nich to, co przynosi dochody firmom wywozowym. Po pierwsze trzeba zlikwidować wszelkie skupy, gdzie kumpel od kumpla skupuje ozdoby z cmentarzy, włazy do studzienek, szyny i trakcje kolejowe i wszelki inne "zabronione" przedmioty. Gdyby skupów złomu nie było to szperacze nie mieliby po co plądrować podwórek gospodarczych, a firmy wywozowe miałyby na czym zarobić. Inną kwestią jest zarządzanie spółką ZGK Cieszyn i jeżeli rada nadzorcza i jej Przewodniczący nie mają wpływu na zarządzanie, to proponuję zmienić zarząd i zlikwidować radę nadzorczą, a pieniądze zostawić w miejskiej kasie !

ktoś znowu obudził się z ręką w nocniku - to co Szyguda nie informował Szczurka o problemach, czy jak,... nagle jak są takie deficyty to robią wielkie halo....wiadomo było że będą problemy...trzeba było szybciej sie moze z ekoplastem dogadać zeby przejąć pracowników i sprzęt, no nie sądzę żeby nie było wyjścia z tej sytuacji....

Czyżby Pan Szyguda już się wypalił i nie ma pomysłu jak się utrzymać w dzisiejszych realiach? Może czas na zmiany już teraz, a nie czekać, aż firma upadnie? Zamiast robić porządek szykuje się nam chyba podwyżki śmieciowe? My podatnicy będziemy za niedługo wybierać nowe władze samorządowe i będziemy pamiętać kto ponosi winę za te "dziwne" sprawy w mieście. Nazwiska się powtarzają wokół Pana Szygudy - Szczurek, Matuszek itp.

Powodem są niewygrane przetargi, do których spółka ZGK startowała, a było ich sześć łącznie z cieszyńskim.
I tu powinien być koniec artykułu.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama