Cieszyn: Więźniowie szyją maseczkiOd kilku dni 13 skazanych zajmuje się szyciem maseczek. Część z nich szyje, inni robią wykroje czy prasują materiał. Pierwsze tysiąc sztuk maseczek funkcjonariusze przekazali strażnikom miejskim z Cieszyna. Docelowo maseczki trafią do osób najbardziej potrzebujących, w tym cieszyńskich seniorów. Od kilku dni więźniowie pod nadzorem funkcjonariuszy szyją maseczki. Pierwsze tysiąc sztuk maseczek funkcjonariusze przekazali strażnikom miejskim z Cieszyna. Docelowo maseczki trafią do osób najbardziej potrzebujących, w tym cieszyńskich seniorów. Szycie maseczek to wspólna inicjatywa dyrektora Zakładu Karnego w Cieszynie ppłk. Krzysztofa Sojki oraz pani burmistrz Cieszyna, Gabrieli Staszkiewicz. Od kilku dni 13 skazanych zajmuje się szyciem maseczek. Część z nich szyje, inni robią wykroje czy prasują materiał. - Z jednej strony mamy udział w zapobieganiu szerzenia się zakażenia wirusem COVID-19 w mieście, z drugiej osiągamy cel wychowawczy i resocjalizacyjny, kształtując pozytywne i społecznie pożądane postawy wśród skazanych – mówi ppłk Krzysztof Sojka, dyrektor cieszyńskiego więzienia. Maseczki uszyte pod nadzorem funkcjonariuszy trafią do najbardziej potrzebujących mieszkańców gminy Cieszyn, głównie tych najstarszych, szczególnie narażonych na niebezpieczne skutki choroby COVID-19. Zakład Karny w Cieszynie to kolejna, po Raciborzu i Lublińcu, jednostka penitencjarna okręgu katowickiego, w której zaangażowano skazanych do tej działalności pomocowej.
|
reklama
|
Dodaj komentarz