Cieszyn: Ile kosztował nas świąteczny nastrój?Dzierżawa elementów świątecznych (sanie, renifer, wieże, ramka do zdjęć z czapką mikołaja, dekoracje latarniowe 3D) to koszt - <strong>47 280,92 zł.</strong> Było strojnie, światecznie, ale czy tanio? Okres Świąt Bożego Narodzenia mamy za sobą. Zdążyliśmy już schować w pudłach choinki, ozdoby i światełka. Magia Świąt wróci jeszcze w tym roku, ale przy okazji warto również zrobić bilans wydatków świątecznych. Bywa tak, że udaje nam się przeżyć je spokojnie i bez zakupowego szaleństwa, dlatego też początek roku bywa dla nas finansowo łaskawy. Dlaczego właśnie o finansach mowa? Warto zwrócić, jak się okazuję baczną, uwagę na wydatki i wrócić do planowania ich bardziej rozsądnie. Wchodzimy bowiem w etap dużego kryzysu finansowego nie tylko na poziomie krajowym. Nie sposób nie zauważyć rosnących cen, lecz niestety nie zawsze idzie to w parze z większym zasobem portfela. Kryzys finansowy zaczyna zaglądać do nas z każdej strony, a z samego Ratusza płynął do nas równie niepokojące informacje. Jak już wielokrotnie pisaliśmy, przy okazji tworzenia budżetu na ten rok, sporo było cięć i szukania oszczędności. Przed nami długo wyczekiwana rewitalizacja ul. Głębokiej, co jak wiadomo pochłonie sporą cześć budżetu. Należy więc zacisnąć pasa licząc, że miasto Cieszyn nie będzie zmuszone do zaciągania wielkich długów. Warto również w tej sytuacji przyjrzeć się wydatkom świątecznym, jakie poniosło miasto w ubiegłym roku. Jak to już jest w zwyczaju, nowy burmistrz, to i nowe porządki, dlatego miasto zmieniło się też pod względem wizerunkowym. Mieliśmy nową, a raczej żywą choinkę, nowe ozdoby, światełka a nawet sanie św. Mikołaja. Jedno jest pewne, plan był taki, by było pięknie. Ocenę tego pozostawiamy jednak naszym czytelnikom i wszystkim mieszkańcom Cieszyna. Warto zwrócić również uwagę, że w grudniu na Rynku odbywał się kiermasz, a w weekendy zagościło u nas więcej rozrywek i muzyki. Czy kulejący już budżet miasta był w stanie udźwignąć taki wydatek? O odpowiedź poprosiliśmy rzeczniczkę UM Katarzynę Koczwarę. - Powyższe pozwoliło określić w sposób jednoznaczny zarówno szanse, jak i zagrożenia wspomnianej dzierżawy, przy czym ostatecznie zadecydowano, iż część elementów zostanie zakupiona, a pozostałe będą dzierżawione – wyjaśnia Wiesław Sosin, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Cieszynie i dodaje: - Decyzja dzierżawy podyktowana była również oczekiwaniami mieszkańców, jak i odwiedzających nas turystów, gdyż stagnacja dotycząca wizerunku miasta z pewnością nie jest wyznacznikiem spełnionych oczekiwań. Koszty dekoracji świątecznych kształtują się zatem następująco: Sumując te wydatki otrzymujemy kwotę - 86 108,01 zł. Jak wyjaśnia rzeczniczka UM: - Dedykowane dekoracje świąteczne, wpisujące się w zabytkową przestrzeń Cieszyna, a w tym wieńce, girlandy, kompozycje w donicach, zostały wykonane dzięki zaangażowaniu pracowników Działu Zieleni Miejskiej i Oczyszczania Miasta Miejskiego Zarządu Dróg. Natomiast zakupione ozdoby świąteczne zostaną wykorzystane w kolejnych latach. Realizacja przedmiotowego zadania przebiegła zgodnie z określonymi w tym zakresie procedurami prawa zamówień publicznych. - Świąteczne zagospodarowanie przestrzeni miejskiej, w takim obrazie, jaki mogliśmy zobaczyć nie tylko na płycie Rynku, ale i na całym mieście, z pewnością było złożonym zadaniem, chcąc spełnić oczekiwania, uwzględniając przy tym nie tylko koszty, ale i szczególny charakter zabudowy miasta. Cieszą nas pozytywne opinie na temat zastosowanych w Cieszynie rozwiązań zarówno mieszkańców jak i turystów – dodaje Gabriela Staszkiewicz, Burmistrz Miasta Cieszyna. W ramach Jarmarku Świętego Mikołaja na Rynku ustawiona była scena. 5 dni jej użytkowania – dwa weekendy wydarzeń muzycznych, to koszt 8000 zł. - W cenie tej uwzględniono także koszt montażu sceny, obsługę, a także technikę w postaci nagłośnienia i oświetlenia – wymienia Adam Cieślar, dyrektor Cieszyńskiego Ośrodka Kultury „Dom Narodowy”. Dekoracja świąteczna Ratusza i siedziby Urzędu Miejskiego w Cieszynie na ul. Kochanowskiego kosztowała ok. 1000 zł. Duże wątpliwości budzi w nas jednak zasadność najmu sceny. Jak zapewne wszyscy pamiętamy w 2018 roku cieszyńskie media rozpisywały się na temat zakupu nowiutkiej sceny. Był to koszt 230 000 złotych. Na jej tak wysoka cenę składało się wiele elementów, w tym elektryczny sposób podnoszenia dwuspadowego dachu i poziomowania podłogi, skrzydło dźwiękowe z dwoma podestami, rampa dla niepełnosprawnych oraz wiele innych udogodnień. Jak się okazuje rozłożenie cieszyńskiej sceny to koszt ok. 700 zł. Czy więc możemy mówić o dobrej i mądrej gospodarności? Czy faktycznie potrzebujemy co rok nowej choinki i nowych ozdób? Miasta na całym świecie wykorzystują, to co mają już w swoich zasobach. To nie tylko aspekt ekonomiczny, ale również ekologiczny. Każdy z nas chce by przestrzeń w której żyje była piękna i dorównywała poziomem innym miastom. Każdy z nas zdaje sobie jednak sprawę, że nie możemy porównywać się z miastami w których kasa miejska ma zupełnie inne zasoby. Dlatego warto o finansach publicznych nauczyć się nie tylko rozmawiać, ale i dobrze je planować.
|
reklama
|
no ale tak to je, kiedy się ma gości to nasza Pani Burmistrz idzie polatać se balonem, i z góry (jak będą dobre wiatry) będzie swoim gościom machać rękoma:-).
Już sobie pomyślołech, że też tak zrobiym, zaproszym gości, posadzym ich na łogródku, a potym pójdym se polotać nad miastym balonym i pokiwiym im jak polecym nad moim łogródkiem (jak dopisze wiater oczywiście).
I czego się możno spodziywać po takim gospodarzu....?
Dodaj komentarz