Cieszyn buduje kanalizację. Kierowcy narzekają na dziuryPrzed zimą, pełnej naprawie poddana zostanie nawierzchnia tylko kilku ulic, m.in. ul. Miarki. fot. SM Pozostałe ulice zostaną zabezpieczone tzw. warstwą masy asfaltowej, która wypełni miejsce, którędy przebiegał wykop. fot. SM Aktualnie prace kanalizacyjne prowadzone są na ulicach: Michejdy, Czarny Chodnik, 3 Maja, Miarki oraz Ogrodowej. fot. SM - Cieszyńskie drogi są prawdziwym utrapieniem dla wszystkich kierowców. Którąkolwiek ulicą by się nie poruszyć trzeba omijać dziury -żali się w mailu do naszej redakcji jedna z Czytelniczek. I pisze dalej: - Przyzwyczailiśmy się już do tych "starych" powstałych na wskutek nieustannego użytkowania, ale co rusz pojawiają się "nowe" powstałe w wyniku prowadzenia robót związanych z kanalizacją. Ulica Michejdy - chyba najgorsza ze wszystkich ulic, gdzie prowadzone są roboty, Katowicka, Mennicza, plac przy Celmie, to tylko kilka przykładów miejsc, które trzeba skrzętnie omijać. Omijać, czyli nadrabiać drogi, by dojechać do celu. Zastanawia mnie fakt, czy w miejscach gdzie prowadzone są teraz roboty, zostanie położony nowy asfalt, czy kierowcy będą zmuszeni pogodzić się z obecnym stanem dróg? - pyta. Postanowiliśmy zapytać dlaczego ubytki w jezdni, powstałe w wyniku budowy kanalizacji, nie są na bieżąco uzupełniane i kto odpowiada za ich zabezpieczenie? - W związku z tym, że sieć kanalizacyjna wykonywana jest odcinkami, wykonawca do czasu pełnego odtworzenia nawierzchni (co, z technologicznego punktu widzenia wskazane jest dopiero po wykonaniu całego odcinka sieci w danej ulicy) zobowiązany jest zabezpieczyć (zasypać i utwardzić wykopy odpowiednim materiałem) i odpowiednio oznakować roboty. To wszystko do czasu ułożenia nawierzchni docelowej, winno zapewnić przejezdność i nie powodować zagrożeń bezpieczeństwa ruchu drogowego - wyjaśnia Edyta Subocz, asystentka burmistrza Cieszyna i dodaje, że do czasu wykonania nowej nawierzchni i jej odbioru przez MZD Cieszyn, to wykonawca ponosi pełną odpowiedzialność za ewentualne powstałe szkody. Według informacji cieszyńskiego magistratu, po zakończeniu prac na wszystkich odcinkach dróg publicznych, zostanie wykonana nowa nawierzchnia. Asfalt ma być wylewany na szerokości całego pasa ruchu - w przypadku ulic dwukierunkowych, oraz na całej szerokości jezdni - w przypadku ulic jednokierunkowych. Jednak przed zimą pełnej naprawie poddana zostanie nawierzchnia tylko kilku ulic, w tym: ul. Kraszewskiego, Miarki, Ogrodowej oraz Sienkiewicza. Pozostałe zostaną zabezpieczone tzw. warstwą masy asfaltowej, która wypełni miejsce wykopu. Aktualnie prace kanalizacyjne prowadzone są na ulicach: Michejdy, Czarny Chodnik, 3 Maja, Miarki oraz Ogrodowej. Ich postęp jest uzależniony od wielu czynników. Również tych całkowicie nieprzewidywalnych. - Występują pewne opóźnienia wynikające m.in. z natrafienia na nieczynny i niezinwentaryzowany na mapach kanał ciepłowniczy (Al. Łyska), kolizji z niezinwentaryzowanym kanałem technologicznym zakładów Celma (3 Maja), częstych kolizji zaprojektowanych kanałów z niezinwentaryzowanymi czynnymi sieciami uzbrojenia terenu (woda, gaz, energia elektryczna, teletechnika) - wyjaśnia Subocz. W okresie od października do listopada przewidywane są kolejne utrudnienia w ruchu, związane z budową kanalizacji w Cieszynie. Szczegółowe informacje znajdują się tutaj.
|
reklama
|
Cieszyńskim kierowcą wszytko przeszkadza nawet to że muszą zatrzymać się przed przejazdem kolejowym, jak są tacy tupowaci to niech ryją się gdzie popadnie. Ficek kiedyś powiedział że Cieszyn jest tak małym miastem iż każdy może na piechotę przez niego przejść nikt jemu nie zaprzeczył a teraz narzekacie że jechać się nie da.
do ukarany
Jakbyś czytał ze zrozumieniem to pani asystent miała na myśli że są niektóre rury nie ujęte w mapach czyli np. ktoś zrobił samowolkę lub coś zmienili w trakcie remontu, a nie przekazali tego do urzędu miasta. Taki nasz cieszyński "burdelik" pod asfaltem...
Jak zwykle cieszyniacy tylko narzekać potrafią...nic się w Cieszynie nie robi - źle, jak już się coś dzieje - jeszcze gorzej! Ludzie opamiętajcie się! Ja mam tylko nadzieję, że asfalt zostanie rzeczywiście wymieniony na całej szerokości wszystkich dróg, na których prowadzone są prace związane z budową kanalizacji, a nie tylko w miejscach, gdzie było kopane w drodze.
Gadu gadu wpadlem 2 razy w dziurę az wachach skrzywilem i dzwoniac na Straz miejska gdzie o dziwo pan dyzurny byl mily i kompetetny udzielil mi jasnej odpowiedzi DROGA MA BYC ZABESPIECZONA!!! a jakbym jechal wtedy z predkoscia 50km/h i by mnie wyrzucilo na chodnik i bym kogos potracil to co kto jak nie ja bym za to odpowiadal, burdel w calym miescie jest taki ze szok, panie Burmistrzu komus trza dac za ten bajzel klapsa, 2 sprawa michejdy rozpieprzona w kilku miejscach to chociaz by sygnalizacje postawili bo przeciez jest tam szkola, wszystko wszystkim ale tak byc nie powinno
Ich postęp jest uzależniony od wielu czynników. Również tych całkowicie nieprzewidywalnych. - Występują pewne opóźnienia wynikające m.in. z natrafienia na nieczynny i niezinwentaryzowany na mapach kanał ciepłowniczy (Al. Łyska), kolizji z niezinwentaryzowanym kanałem technologicznym zakładów Celma (3 Maja), częstych kolizji zaprojektowanych kanałów z niezinwentaryzowanymi czynnymi sieciami uzbrojenia terenu (woda, gaz, energia elektryczna, teletechnika) - wyjaśnia Subocz.
Mam rozumieć, że robotnicy kopią bez planów???? To chyba jakiś żart.
Dodaj komentarz