Chybie: Nowy teren pod rekreację i sport

Dziś kończy się termin składania uwag do projektu studium dla obszaru byłych pól irygacyjnych wraz z terenami przyległymi we Frelichowie.

Jak informuje wójt Chybia, Janusz Żydek do chwili obecnej zostały złożone dwie uwagi, które stanowią element procedury formalno-prawnej. - Niezależnie od możliwości składania uwag, projekt studium został poddany pewnego rodzaju badaniu opinii - konsultacjom społecznym, poprzez możliwość wypowiedzenia się przez mieszkańców co do przeznaczenia tych terenów, na przygotowanych anonimowych ankietach. Do dzisiaj wpłynęły 263 ankiety - mówi Janusz Żydek.

Konsultowane właśnie studium to dopiero początek procedury. - Dokument, jakim jest studium, po uchwaleniu go przez Radę Gminy, stanowi pewnego rodzaju "wytyczne” dla opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - tłumaczy wójt Chybia. - Dopiero plan miejscowy, który po wejściu w życie staje się prawem miejscowym, zawiera szczegółowe zapisy m.in. co do przeznaczenia terenów i parametrów zabudowy. Wówczas, po zapoznaniu się z planem, potencjalny inwestor może analizować możliwości realizacji inwestycji i starać się pozyskać do tego celu odpowiednią część terenu - dodaje.

Jak informuje wójt Chybia, studium przewiduje przeznaczenie terenów będących w dyspozycji gminy Chybie pod zabudowę usługową z dużym udziałem zieleni. - Pojawiające się w studium pojęcie "rozwoju infrastruktury społecznej” oznacza możliwość realizacji szerokiego wachlarza usług dla zaspokojenia potrzeb społeczeństwa w zakresie kultury, sportu, edukacji, zdrowia, pomocy społecznej, jak również organizowania ogólnodostępnych imprez - wskazuje Janusz Żydek.

Obszar w sołectwie Frelichów, który jest objęty zmianami, wynosi ok. 73,0 ha. Jak podkreśla wójt Chybia jest to pierwszy tak duży obszar możliwy do kreatywnego zagospodarowania pod cele rekreacji i sportu w gminie.

Nie jest jeszcze jasne, kiedy mogłyby ruszyć prace budowlane przystosowujące powyższy teren pod nowe przeznaczenie. - Wypowiadanie się na ten temat byłoby czymś zdecydowanie przedwczesnym. Najpierw chcielibyśmy doprowadzić do końca procedurę planistyczną: skutecznie uchwalić najpierw studium a, następnie plan miejscowy dla przedmiotowego terenu. Oczywiście w międzyczasie będziemy poszukiwali możliwości sfinansowania inwestycji ze źródeł zewnętrznych lub w tak czy inaczej rozumianej współpracy z podmiotem zewnętrznym - informuje wójt Chybia.