Wójt gminy Chybie i wójt gminy Zebrzydowice wspólnie wystąpili do Urzędu Marszałkowskiego w sprawie rozkładu jazdy Kolei Śląskich na linii Czechowice-Dziedzice – Zebrzydowice – Cieszyn. W efekcie ma zwiększyć się liczba kursujących pociągów na tej linii.
W odpowiedzi na pismo wójtów Urząd Marszałkowski zapewnił, że dokłada wszelkich starań, aby organizowany transport kolejowy jak najlepiej odpowiadał na potrzeby mieszkańców. Trudno jednak nie zauważyć, że np. połączenia kolejowe między gminami Śląska Cieszyńskiego lub dalej z Katowicami czy Bielskiem pozostawiają jeszcze wiele do życzenia.
- Obecnie obowiązujący rozkład jazdy na linii komunikacyjnej Czechowice-Dziedzice – Zebrzydowice – Cieszyn zapewnia dowóz pasażerów do szkół i zakładów pracy - czytamy w oficjalnej odpowiedzi na pismo wójtów Chybia i Zebrzydowic. Jednak jak wynika z odpowiedzi Wydziału Komunikacji i Transportu Urzędu Marszałkowskiego, na tej linii ma kursować w przyszłości więcej pociągów. - Zgodnie z projektem rozkładu jazdy 2014/2015 zaakceptowanym przez Zarząd Województwa Śląskiego planuje się uruchomienie dodatkowej pary pociągów, która zapewni dojazd w godzinach porannych do Cieszyna i powrót po godzinie 19.00 - czytamy w tej korespondencji.
Będzie bezpośredni z Cieszyna do Katowic ale uwaga to tylko tak żeby było że jest ale będzie jechał od Cieszyna przez Zebrzydowice- Czechowice -Oświęcim-Imielin-Mysłowice do Katowic, czas przejazdu około 3 godziny. A więc lepiej będzie wsiąść w Czechowicach Dziedzicach i przesiąść się na Katowicki przez Pszczynę , Tychy.
eulalia : Jeżdżą ludzie do Czechowic dziedzic bo przesiadają się na Katowice, bo to jest kolej lokalna, nie rozumiesz że ten mały pociąg zbiera ludzi do innych pociągów. Po co w Cieszynie PKS skoro nie jeździły autobusy np. na Mazury a po to żeby dowieść 10 osób do Katowic gdzie już tam było 30 innych chętnych na wyjazd na mazury i duży autobus miał komplet pasażerów . Tak samo jest z koleją, po co ma szynobusik na ropę jechać pod trakcją elektryczną 90km.
Gdyby z Cieszyna można było dojechać do Katowic w 1,50h, to pociąg byłby pełny już w Cieszynie, więc można by było śmiało puścić większy skład, skoro się dosiądą po drodze. A były pełen, bo licząc skromnie do Katowic dziennie jeździ z Cieszyna ok 100 osób. Mnie urządzałaby nawet przesiadka, ale bez czekania 45 minut! To już wolę tego nieszczęsnego busa. Pociąg bezpośredni jest konieczny co najmniej jeden w każą stronę. Przesiadanie się dla osób z większym bagażem, czy wózkiem dziecięcym to katorga.
Propozycja komunikacyjna, o której piszesz, to jest coś na "odwal się". Dla Cieszyniaków kompletne nieporozumienie. Kurczę, ale od czego mamy władze???
A może w końcu będzie bezpośredni do Katowic??? Kto z Cieszyna jeździ do Czechowic????
a burmistrz Cieszyna ma to głęboko ...
Dodaj komentarz