, czwartek 25 kwietnia 2024
Burmistrz prosi posłów o pomoc. Kto odpowiada?
Tiry dewastują również ronda w Cieszynie na drodze wojewódzkie DW-938.  fot: Barbara Śliż



Dodaj do Facebook

Burmistrz prosi posłów o pomoc. Kto odpowiada?

JAKUB MARCJASZ
Dwa miesiące temu burmistrz Cieszyna zwrócił się do parlamentarzystów z naszego regionu z prośbą o pomoc w rozwiązaniu problemu "starej drogi" z Pawłowic do Cieszyna. W związku z wprowadzeniem "e-myta" nasilił się na niej ruch tirów. Czesław Gluza i Aleksandra Trybuś zareagowali dopiero przed kilkoma dniami. Sprawdzamy, jak zachowali się inni.

W połowie listopada władze Cieszyna zwróciły się do Ministerstwa Infrastruktury z prośbą o podjęcie działań zmierzających do ograniczenia ruchu samochodów ciężarowych na drodze wojewódzkiej nr 938 Pawłowice-Cieszyn. Kierowcy chętnie ją wybierają, ponieważ dzięki temu mogą ominąć bramownice i uniknąć płacenia "e-myta". Już wcześniej traktowali ją jako skrót. W pobliżu drogi znajdują się osiedla domów jednorodzinnych, szkoła podstawowa i przedszkole. - Tutaj nie da się żyć - alarmują mieszkańcy m.in. z Pruchnej i Hażlacha, a ci z cieszyńskich Pastwisk opowiadają, że tiry dosłownie rozjeżdżają tę część miasta.

Burmistrz Cieszyna chciałby żeby kierowcy tirów jadący ze Śląska w kierunku miasta zobowiązani byli do wybierania drogi krajowej nr 81 oraz drogi S-1. - Moim zdaniem stanie się to najskuteczniejszą ochroną terenów budownictwa mieszkaniowego przed nadmiernym hałasem pochodzącym od ruchu samochodów ciężarowych - pisze w piśmie do Ministerstwa Infrastruktury. O interwencję w tej sprawie poprosił również dziewięciu posłów z naszego regionu.

Jakie działania w tej sprawie podjęli parlamentarzyści? W poniedziałek takie pytanie przesłaliśmy drogą elektroniczną do każdego z nich.

Najszybciej zareagował poseł Stanisław Szwed z Prawa i Sprawiedliwości. 16 listopada skierował on pismo do marszałka województwa śląskiego. W tym czasie władze Cieszyna dysponowały jednak już jego opinią ("droga wojewódzka DW 938 jest drogą publiczną ogólnodostępną o znaczeniu dla województwa, a jej stan techniczny nie kwalifikuje jej do wprowadzenia ograniczeń dla ruchu pojazdów ciężarowych"). Pod koniec roku interpelację w sprawie drogi wojewódzkiej nr 938 wystosowała Małgorzata Pępek z Platformy Obywatelskiej. Pochodząca z Żywiecczyzny, była wójt gminy Ślemień, posłanka zwróciła się bezpośrednio do Sławomira Nowaka, ministra transportu. - Pytam, czy ministerstwo widzi możliwość rozwiązania tej palącej sytuacji i podejmie kroki zmierzające do poprawy stanu rzeczy w tej materii - pisze.

Czesław Gluza i Aleksandra Trybuś (oboje Platforma Obywatelska) zareagowali dopiero przed kilkoma dniami. - 12 stycznia pani poseł złożyła interpelację do pana Sławomira Nowaka, ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej w sprawie poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym na drodze wojewódzkiej pomiędzy Cieszynem a Pawłowicami. Tekst interpelacji powinien być wkrótce dostępny na stronie sejmowej - mówi Aleksandra Wrzecionko z biura poselskiego Aleksandry Trybuś. We wtorek interwencję miał podjąć Czesław Gluza. - Jutro wysyłamy priorytetem pismo do Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad, w którym uwzględniamy zarówno stanowisko burmistrza Cieszyna Mieczysława Szczurka jak i burmistrz Skoczowa Janiny Żagan dotyczące zwiększenia uciążliwości na drodze wojewódzkiej DW 938 Pawłowice - Cieszyn i remontu drogi krajowej nr 81 - poinformował nas w poniedziałkowe popołudnie Szymon Pilch z biura posła.

- Bardzo mi przykro, ale nie otrzymałem żadnego pisma. Chciałbym wiedzieć na jaki adres zostało wysłane - odpowiedział nam Artur Górczyński z Ruchu Palikota. Jakie działania podjęli inni posłowie? Nie wiemy. Nie otrzymaliśmy od nich żadnej odpowiedzi. O ich ewentualnych działaniach nie wie też nic cieszyński magistrat.

Komentarze: (10)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Gluza ma to chyba gdzieś, a co go obchodzi Cieszyn.
Tak mi się wydaje , że starostwo zacznie się sypać i nasz" najlepszy starosta "zbierający owoce pracy poprzedników
wywiał do warszawki, a tam cóż, nikt nie skontroluje, można pospać na sali , pójść na tanie jedzonko i wódeczkę w sejmie.
Niedługo już emeryturka i tak sobie wybraliście posła.

Bardzo wielka szkoda ze Pani Posel Trybus i Pan Gluza dopiero teraz reaguja na tak wielki problem mieszkancow Pastwisk i Pikietow.Pania Trybus jako rodowita Cieszynianke powinno w szczegolnosci obchodzic co dzieje sie na terenie jej miasta , kiedy potrzeba glosow do wyborow to sa wszyscy bardzo aktywni , a jak sie juz dostana tam gdzie chca maja wszystko w du...e.

W sprawie drogi od początku monitował ówczesny starosta Gluza. Ta sprawa cały czas pojawiała się w powiecie. Potem też już jako poseł, interweniował osobiscie, np.aby drogę robić ,,pod ruchem", a nie zamykać. Ale oczywiście burmistrz Szczurek, jak zwykle, podpiął się pod temat. Tak to jest, że jedni coś robia faktycznie ( Gluza) a inni maja dobrych piarowców w urzedzie miasta - p. burmistrz Cieszyna.
Ja stawiam na tych co robia a nie mówią!

Damian, a kto będzie pilnował ładunków na tych wagonach?

Gluza myśli o Brukseli. aja myślę o tym żeby TIRY NA TORY!!!! przerzucić a tu najwyżej dostawcze ciężarówki jeździły.

fatalna fota :/

Jak znam życie to wybudują ekrany wzdłuż drogi DW 938 i problem będzie "rozwiązany" tak jak w Ochabach hi hi hi. Jeszcze jedno, gdzie reakcja włodarzy gminy Strumień. Przecież pan wiceburmistrz Strumienia chyba codziennie pomyka tą trasą.

tak,oczywiście,zaraz wiceburmistrz stanie się odpowiedzialnym za ekrany,dalej,szukajmy kozła ofiarnego!

jak to jakie działania - działania w tym kraju polegają na pisaniu listów - wszsycy "gdzieś" wyślą listy i otrzymają odpowiedzi, o ktorych się dowiemy za pół roku a odpowiedź będzie taka, że każdy będzie zwalał na każdego lub przepisy i nic się nie zmieni a wy co myśleliście - polityka pozorów :)

No cóż , my im potrzebni jesteśmy tylko co cztery lata , przy urnach wyborczych. Przed wyborami to oni potrafią się do nas łasić jak kundle . A po wyborach reprezentują swoje a nie nasze (społeczeństwa) interesy.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama