, czwartek 25 kwietnia 2024
Browar w Cieszynie już nie Bracki
Jak dowiedzieliśmy się, w cieszyńskim browarze zaszły znaczne zmiany. Zmienia się nie tylko nazwa, ale i dyrekcja, a także rodzaj produkowanych piw.  fot: mat. pras.



Dodaj do Facebook

Browar w Cieszynie już nie Bracki

MAŁGORZATA BRYL, STEFAN MAŃKA
Bracki Browar Zamkowy w Cieszynie będzie teraz działał jako niezależna organizacja pod nową nazwą - Browar Zamkowy Cieszyn. Oprócz znanych piw, które nadal będą produkowane dla Grupy Żywiec, cieszyński browar rozpoczyna produkcję piw specjalnych.

Jak dowiedzieliśmy się, w cieszyńskim browarze zaszły znaczne zmiany. Zmienia się nie tylko nazwa, ale i dyrekcja, a także rodzaj produkowanych piw.

Nowo nazwany Browar Zamkowy Cieszyn chce osiągnąć niezależność wobec Grupy Kapitałowej Żywiec. - Browar Zamkowy Cieszyn będzie działał jako niezależna organizacja i będzie rozwijał się w segmencie piwnych specjalności - mówi w rozmowie z „Gazetą Codzienną” Magda Brzezińska z Biura Prasowego Grupy Żywiec. - Ten browar ma unikalne kompetencje piwowarskie, jednak dla właściwego wykorzystania jego potencjału musi mieć pewien poziom niezależności wobec Grupy. Będzie działał jako niezależna spółka (w ramach Grupy Kapitałowej Żywiec) z dedykowanymi siłami sprzedaży i będzie się specjalizował w piwach specjalnych - dodaje.

Zarząd uzasadnia tę decyzję prawami, jakimi obecnie rządzi się branża piwna. Mimo że browar nie zaprzestanie produkcji Brackiego czy Żywieckiego Portera, nakierowuje się na produkcję piw lokalnych, specjalnych. - Postrzegamy to jako szansę na rozwój browaru, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że piwne specjalności to najszybciej rosnąca kategoria produktów w branży piwnej - mówi Brzezińska. Jak ustaliliśmy, pełna lista nowych piw firmowanych przez Browar Zamkowy Cieszyn powinna być dostępna pod koniec lutego.

Na czele nowej spółki zarejestrowanej pod nazwą Browar Zamkowy Cieszyn stoi nowy Zespół Zarządzający, z kolei jak informuje Magda Brzezińska, dotychczasowy dyrektor browaru, Janusz Konieczny nie pełni już tej funkcji. Kto zatem go zastąpi? - W kwestiach ewentualnej współpracy można kontaktować się z dyrektorem komercyjnym browaru, Filipem Paciorkiewiczem - informuje Biuro Prasowe.

W rozmowie z „Gazetą Codzienną” Filip Paciorkiewicz przyznaje, że jest nastawiony na poszerzenie współpracy z miastem. - Kwestia współpracy z miastem była i jest dla nas jednym z kluczowych elementów. Jesteśmy po pierwszych spotkaniach i chcemy jeszcze mocniej tą współpracę rozwijać - przyznaje dyrektor. Paciorkiewicz dementuje jednak plotki, jakoby w browarze miała być uruchomiona nowa restauracja. - Sala przy browarze dalej utrzyma charakter tylko sali bankietowej i miejsca w którym osoby zwiedzające browar mogą spróbować i zakupić piwa produkowane przez browar - dodaje Paciorkiewicz.

Komentarze: (6)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

A taki browar w Tychach (kilka milionów hektolitrów/rok) z każdym papierkiem i po zgodę musi latać na kolanach do Poznania i Warszawy. Zero dużych imprez w Tychach. To się nazywa wsparcie KP dla lokalnej społeczności.

Spolki nawet diabel niechce , dlatego wynocha racioki zywieckie z pazurami od naszego Browaru.

Browar cieszyński jest najlepszym przykładem udanej prywatyzacji w Polsce.
Dekady mijają, a ten maleńki browarek dalej warzy swe brackie i portery - podczas gdy dokoła już nawet ruin jemu podobnych, dawno zbankrutowanych, nie widać.

Co za bzdury.
Tak jak Prince Polo było marką w Polsce i nie tylko to piwo z Browaru nawet za komuny mialo b,dobrą markę.
Za Gierka studiowałem na Śląsku i piwo z Cieszyna cieszyło się dużym wzięciem.
Dzisiaj Brackie oprócz Cieszyna i okolic jest b.mało znane, a i tak ustępuje Tyskiemu czy Żywcowi.
Wystarczyło tylko jak w Szwecji dwa wieki temu złodziejom obcinać rękę i żaden przekręt na Browarze by nie przeszedł.
Po studiach kilka razy pracowałem w Szwecji i nikt nie skradł mi samochodu choć był otwarty. Domy Szwedów też były nie zamykane i nie bylo to problemem.

Co za bzdury.
Za Gierka na Śląsku kształcony inaczej?...

Browar jest najlepszym przykladem zlodziejskiej prywatyzacji w Polsce.
Na początku trzeba było zrobić połaczenie Browaru z Źywcem by sprzedać cały rynek piwa za grosze.
Przez setki lat w Cieszynie można było ważyć piwo i korzyści z niego czerpał tutejszy wladca.
Dlaczego miasto nie mogło mieć pakietu kontrolnego, a zyski z każdego lkufla piwa trafiły by do mieszkańców.
Wystarczy poptrzeć na drugą stronę Olzy gdzie istnieje niedaleko od Cieszyna wiele lokalnych browarów i Cieszyniacy chętnie raczą się ich piwem.
Tylko rynek zmusił Hainekena do próby powrotu do Cieszyna lecz jak mówią czesi" to już se newrati".

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama