Bartosz Szyszkowski, prezes Stowarzyszenia Trotyl, menadżerem cieszyńskiej hali sportowejO jego wyborze zdecydowała pięcioosobowa komisja, w skład której weszli przedstawiciele Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, Zamku Cieszyn oraz Wydziału Kultury i Turystyki Urzędu Miasta w Cieszynie - Widzimy symbiozę w działaniach tych instytucji, która jest potrzebna na przyszłość, ze względu na organizowane wydarzenia - zauważa Zbigniew Niżnikiewicz, dyrektor MOSiR-u. W konkursie, który został ogłoszony w październiku ubiegłego roku, wzięło udział osiem osób. W wyniku analizy przedstawionych przez nich dokumentów oraz dodatkowych rozmów z wybranymi kandydatami zdecydowano, że menadżerem cieszyńskiej hali zostanie Bartosz Szyszkowski. - Wybór nie był prosty i łatwy - mówi Niżnikiewicz, który był przewodniczącym komisji konkursowej. Czego życzy nowemu menadżerowi? - Życzę mu, aby przynajmniej część z zaproponowanej przez niego koncepcji udało się zrealizować. Na pewno będzie to wymagać wytrwałości. Nie oczekuję skutków natychmiastowych, bo to musi być długofalowe działanie - mówi dyrektor. Bartosz Szyszkowski ma 32 lata, jest cieszyniakiem. Z zawodu ekonomista, z zamiłowania marketingowiec. Dodaje, że posiada umiejętności przydatne w projektowaniu, organizacji i zarządzaniu przedsięwzięciami. Jego hobby to surfing i działanie na rzecz Stowarzyszenia Kulturalno Sportowego Trotyl (www.trotyl.org), którego jest prezesem. - Mam zamiar swoją pracą przysporzyć korzyści społeczności lokalnej, a także poprzez ciekawe wydarzenia sportowe i kulturalne reklamować Cieszyn poza jego granicami. Moje stanowisko zostało stworzone po to, aby usprawnić działanie Hali Widowiskowo Sportowej i obniżyć koszty jej funkcjonowania. Jestem pozytywnej myśli - mówi Szyszkowski, który dodaje, że wspólnie z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji na bieżąco będzie informowała o wszystkich podejmowanych działaniach. Już teraz zaprasza natomiast na Walentynkowe Lododisko oraz Freestylowe Mistrzostwa Cieszyna na Cieślarówce dla miłośników snowboardu i nart. Cieszyńska hala została oddana do użytku ponad cztery lata temu. Inwestycja kosztowała ponad 30 mln zł. Szczególnym powodzeniem wśród mieszkańców cieszy się od jesieni do wiosny. To wtedy w hali działa lodowisko. W obiekcie organizowane są również zawody w łyżwiarstwie figurowym, short tracku, hokeju na lodzie, czy curlingu. Miłośnicy tej ostatniej dyscypliny nazwali nawet Cieszyn stolicą tego sportu w Polsce, bo jak przekonują, hala posiada idealne warunki do jej uprawiania. I jeśli w sezonie zimowym hala jest wykorzystywana, to zdecydowanie gorzej jest w pozostałych miesiącach. Zgodnie z założeniami obiekt miał być wtedy wykorzystywany nie tylko jako hala sportowa z boiskami do koszykówki, siatkówki, piłki ręcznej i halowej piłki nożnej, ale również pełnić funkcję sali widowiskowej, kinowej, koncertowej czy wystawienniczej. Stąd pomysł ogłoszenia konkursu na menadżera hali. Ten miałby przed sobą jeden cel. - Szukamy kogoś, kto byłby w stanie "rozruszać" ten obiekt, prowadząc do zrealizowania większej ilości imprez - mówił nam w październiku ubiegłego roku Jan Matuszek, zastępca burmistrza Cieszyna, który dodał, że nie jest to wcale takie proste, a z podobnym problemem, niewykorzystania w pełni możliwości podobnego obiektu, boryka się również np. Bielsko-Biała. Problem to m.in. zbyt małe zainteresowanie imprezami ze strony odbiorców. W hali nie mogą być też organizowane wszystkie wydarzenia.
|
reklama
|
Tak to w kryzysowych czasach pączkują w administracji etaty...
Grecja, Portugalia - miały to samo.
Cieszyn w budżecie na 2013 ma 17 mln deficytu - znaczy dodatkowego zadłużenia.
właśnie - Czesław Banot...zatem, kto startował? czy to również, jak w przypadku konkursu w CCK, anty-obywatelska tajemnica? wyboiste i zapuszczone jest poletko cieszyńskiej demokracji...
A dlaczego Czesiu Banot nie zostaL "menago"?Chyba go uwalił Przewodniczący Komisji Konkursowej.
A dlaczego Czesiu Banot nie został "menago"?
wiadomo kiedy w BIPie będzie zamieszczone info nt. kandydatow, ktorzy sie ubiegali ? pozdr
...z całą sympatia dla nowego managera hali - kilka uwag - trochę mniej buty i zarozumiałości i trochę więcej pokory się przyda w nowej pracy. Jest to z pewnością ktoś z pomysłem i kontaktami musi jednak przyzwyczaić się do urzędniczej orki na ugorze i walki ze swoim pryncypałem o każdą złotówkę....proponuję także pochodzić trochę popytać może troszkę starszych ludzi którzy mają większe doświadczenie w branży rekreacyjno sporotowo kulturalnej czego brakuje tej hali (oprócz kasy i publiki ) ;)
Halę z pewnością należy "przybliżyć miastu" - zacząłbym może od dobrego oznakowania przejścia do hali nad Olzą - wielu nie wie że tak naprawdę spod granicy do hali są 4 minuty piechotą i wcale nie trzeba iść naokoło wzgórza zamkowego koło browaru...
Powodzenia życzę....:)
Proponowałbym najpierw zwolnić dyrektora MOSiRu jak nie umie zarządzać i musi zatrudniać menedżera.
Z tego co pamiętam to o powołanie menagera hali wnioskowali radni. Dlaczego nie było takowego przez 4 lata ? Chłopak mając nad sobą, w dodatku jako przełożonego, szanownie panującego od lat pana dyrektora N. nic nie zrobi niestety. Kiedy zmiana dyrektora MOSiRu ?
Dodaj komentarz