Dworzec PKP w Cieszynie: Niekończąca się opowieść W listopadzie senator Tadeusz Kopeć uzyskał zapewnienia, że są przygotowywane dokumenty dotyczące bezpłatnego przekazania miastu budynku dworca kolejowego wraz z działką. fot. FJD  Treść pisma do prezesa PKP Jakuba Karnowskiego. fot. mat. pras. Jeszcze w listopadzie senator Tadeusz Kopeć przyznał, że jest po rozmowach z przedstawicielami PKP, w wyniku których uzyskał zapewnienia, że są przygotowywane dokumenty dotyczące bezpłatnego przekazania miastu budynku dworca kolejowego wraz z działką. - Oceniam szansę powodzenia na 90 proc. - mówił optymistycznie senator Platformy Obywatelskiej. Burmistrz miasta otrzymał również pismo, w którym zaznaczono, że wszczęto postępowanie przekazania placu i dworca. Jak się okazuje, nie jest to jednak takie proste. Dwa tygodnie temu burmistrz Adam Swakoń spotkał się z przedstawicielami PKP, wśród których obecni byli również reprezentanci z Warszawy. - Przekazano nam, że Warszawa musi wycenić teren, sprawdzić opłacalność przekazania itd. - przyznaje Szczurek i dodaje, że rozmowę można było odebrać tak, że PKP chce się powoli wycofać z tego, co zostało ustalone wcześniej. - Nie wiem, jak mam traktować PKP - przyznaje burmistrz i dodaje, że spółka jest już "niewiarygodnym rozmówcą". Burmistrz Mieczysław Szczurek wystosował specjalne pismo do prezesa PKP Jakuba Karnowskiego, w którym zaznacza, że dworzec jest w opłakanym stanie i bez poniesienia wysokich nakładów finansowych grozi rychłą katastrofą budowlaną. Obiekt zagraża życiu nie tylko podróżnym, ale również przechodniom. Szczurek zaznacza w piśmie, że jest to sprawa pilna i jeżeli PKP nie podejmie bezzwłocznie procedury zbycia działek, gmina Cieszyn odstąpi od nabycia nieruchomości, gdyż od 7 lat nie udało się załatwić pozytywnie sprawy, która jest priorytetowa dla rozwoju i zabezpieczenia podstawowych potrzeb podróżnych, korzystających z transportu w Cieszynie. - Moje możliwości, jako burmistrza już się wyczerpały. Nie wykluczam, że nie poproszę mieszkańców o podpisanie petycji do PKP w sprawie przekazania miastu przedmiotowych działek - zaznacza burmistrz.
|
reklama
|
|||||||||||||||
|
.jpg)
..a ja się zastanawiam gdzie jest prawo budowlane...
Brak dworców komunikacyjnych a jednocześnie bezczelnie śmiejący się cieszyniakom w twarz fioletowy jeleń - to znamienny symbol efektów trzech kadencji rządów ekipy Ficek-Matuszek-Cybulski w cieszyńskim ratuszu.
A ich pomnik to bliźniacze garbate ronda - "Bogdan" i "Ficek" w Pastwiskach.
Panie Szczurek - najwyższa pora rozpędzić na cztery tę cieszyńską koterię, zagnieżdżoną od lat po Zamkach, ZBM-ach, teatrach, MOSiRach.
Albo oni, albo Pan. Nie czarujmy się.
Przeca obecny burmistrz, to przeca z tej samej ekipy.
szkoda mi cieszyna dlugo tu mieszkalem i mam wiele znajomych a ty taka lipa
Ha Ha Panie Szczurek - obiecanki cacanki. Teren i budynek nawet w takim stanie ma swoją wartość. Za darmo to można tylko po ryju w tym zapyziałym mieście dostać. .A teraz na poważnie. Jeżeli nie jest plac własnością miasta to kto i na czyje zlecenie dokonał rozbiórki toru będącego dawną ładownią. Na pewno nie PKP-PLK gdyż od Polski Lini Kolejowych dostałem pismo w tej sprawie że nie jest właścicielem i żadnych prac nie podejmowało. Jedynym właścicielem jest PKP-Nieruchomości ale oni też nic w tym temacie nie robili. Czy to czasami nie wyszedł Pan przed szereg i nie na swoim terenie dokonał Pan rozbiórki. Teraz to może odbić się czkawką.
Nie ma co mieć pretensji do PKP, każdy kto by miał taki plac i budynek w środku miasta byłby głupcem oddając go za darmo skoro może dostać grubą kasę. Należy się dziwić naiwności (albo grania pod publiczkę) naszych władz skoro myślały, że ktoś im da tą nieruchomość za darmo. Muszę stwierdzić z przykrością, że z Cieszyna robi się zapadła dziura na prowincji, a naszym włodarzom jest to na rękę i nic nie robią w kierunku zmiany tej sytuacji, kocham Cieszyn i naprawdę jest to przykre.
nic to mamy dizajn zamek jelonka..........ach i nowy most na olzie cudo,po co nam dworce ulice chodniki
popatrzcie - tylu mamy posłów/senatorów pochodzących z "naszej ziemi" , którzy tak sie szczycą, głównie przed wyborami że sa stela itp, itp bzdety - - a jak trzeba załatwić NAJWAŻNIEJSZĄ kwestię dla stolicy regionu czyli dworzec i kwestie skomunikowania i zapewnienia godnych warunków podróżowania ludziom - to co NIC, NIC, NIC !!!
Jak można było komukolwiek cokolwiek obiecywać? Przecież PKP też ma swoje zobowiązania, długi itp. Liczenie, że się dostanie za darmo było naiwnością, chyba że miała to być ściema dla odsunięcia problemu w czasie.
Brawo Panie burmistrzu za sztukę dyplomacji jeszcze się negocjacje z PKP nie skończyły a Pan już mówi, że PKP to niewiarygodny rozmówca... teraz pewnie będą bardziej chętni do negocjacji. A może sie okazało, że juz jakiś inwestor np z Białej Podlaskiej nabędzie ten teren a Pan Burmistrz znowu rozłoży ręce jak przy PKSie i palcem nie kiwnie..
podobno sztuki dyplomacji uczy się od swojej zapracowanej asystentki...
taki piękny obiekt,spójrzcie na to elementy drewniane - brak szacunku dla wartości urbanistycznej i architektonicznego piękna, nieudolność zaniedbania...
Wielu twierdzi, że jest to rudera i należy ją wyburzyć, bo szpeci otoczenie. Ja uważam, że miejsce jest urocze, ślepa ulica, zieleń. Ale ja jestem z innej planety...
Przykre ale prawdziwe o tym senatorze Kopciu, wprawdzie twierdzi cytuję "ja tu rządzem", ale co z tego wynika - nic.
Pan senator Kopeć jest znany z tego,żeby się pokazać.coś powiedzieć by było o nim przez chwilę głośno,a jaki z tego efekt będzie kogo to obchodzi.Ten człowiek nic dla miasta do tej pory nie zrobił.Potrafi się tylko chwalić i wypinać do zdjęć i na święta przesłać życzenia,a kasa płynie.
I co z tego, ludzie go uwielbiają i głosują na niego :)
Jak zwykle - na dole udało się dogadać,ale "na szczęście" jest jeszcze Warszawa, która dopilnuje,żeby ruina broń Boże nie odzyskała dawnego blasku... Dzięki Ci Panie za taką "stolicę"/
Rządy koalicji PO - Wspólnota to katastrofa, hehe. Sami tego chcieliśmy, hehe.
niezupełnie się z Tobą zgodzę. Jeżeli masz taką nieruchomość i przyjdzie na Ciebie kryzys, że nie masz kasy, a budynek niszczeje, a ty nie masz pieniędzy, żeby go wyremontować, to rozumiem, że należy Ci ten budynek odebrać? W życiu jest jak w Zakopanem - raz w dół, a raz pod górę. Jest pytanie, czy jeżeli masz zabytek ( o tym decydują przepisy czyli Państwo), czy nie powinno się to Państwo dołożyć częściowo do remontu? Żeby ratować takie zabytki, czy jest konieczne, żeby remont takich zabytków był koniecznie taki drogi? Może należałoby pomyśleć nad tym jak obniżyć koszty remontu takich obiektów, żeby było łatwiej je uchronić przed zniszczeniem?
Ale BURDELLO !!!!
Po co burmistrzowi dworzec PKP? żeby z nim zrobił to co z dworcem PKSu? Już raczej nic nie bierzcie bo i tak wszystko spie....licie. Cały Cieszyn postsolidaruchy rozwaliły Kolej wykończyły jeszcze tego im mało?
żenada to mało powiedziane... będą czekać aż nasz piękny (ale zaniedbany) dworzec runie - będzie miejsce na kolejny parking :/
dokładnie. Szczurek swoją retoryką niestety zagonił się w kozi róg. Trzeba było myśleć 3 lata temu, gdy wiadome było, że PKS upadnie. A teraz takiego pitu,pitu to ja nie kupuję. Choć biję brawo, za konferencję i przyznanie się, że już nie można nic zrobić. Ciekawe gdzie jest pan starosta? A wiem, w służbowej limuzynie - jedzie z domu w Wiśle do starostwa...
zachował się nasz burmistrz w przypadku sprzedaży PKS-u czyli dajcie nam budynek za darmoszkę to go weźmiemy w imię dobroduszności dla klientów-pasażerów.A tu to samo dajcie nam za darmoszkę dworzec PKP i plac bo jak nie to lejemy na was drodzy PKP-owicze.Ten dworzec jest własnością PKP(tak jak budynek PKS był własnością PKS-u) i trzeba za niego zapłacić jak i za plac na którym mamy MEKSYK z busami a nie liczyć na darmochę Panie Burmitrzu i obrażać się że jak nie DARMO to łaski bez !!!
To tak jakby wam prywatny budynek chcieli odkupić za darmochę !!! (na podstawie jakich przepisów się pytam chyba że według praw wysiedlania z czasów komuchów!).
W Polsce powinno się na mocy prawa odbierać nieruchomości zagrażające obywatelom.
jeżeli nie wiadomo o co chodzi to znaczy, że chodzi o pieniądze. PKS sprzedany, a na jego miejscu ma powstać jakaś galeria, co znaczy że ceny terenów wokół byłego PKS pójdą w górę, a to znaczy że teren dworca PKP też. Jeżeli można by na tym było zarobić, to dlaczego darować miastu za darmo? I tu widzę powód dla zmiany decyzji:-) Kto jak kto ale ktoś kto kieruje miastem powinien takich rzeczy się sam domyślić.
i dokładnie to się dzieje... jak widać na tym przykladzie dobitnie u nas jest taki standard że nikt nie myśli do przodu... próbuje się leczyć objawy, powikłania a nie usuwa się w porę przyczyn... o czym to świadczy?
Siłą odebrać dworzec! Wypiąć się na PKP, jak oni wypinają się na miasto!
Dodaj komentarz