Policjant znalazł wczoraj w jednym z cieszyńskich bankomatów 2000 zł. Dzisiaj odniósł je do banku.
Wczoraj o godz. 20.30 w jednym z cieszyńskich bankomatów, policjant będący po służbie znalazł 2000 zł. 100-złotowe banknoty leżały w miejscu, w którym bankomat wypłaca gotówkę. W pobliżu nie było żadnych osób. Prawdopodobnie ktoś w roztargnieniu dokonał wypłaty pieniędzy, których potem nie zabrał. Dzisiaj funkcjonariusz włożył gotówkę do koperty i przekazał kierownictwu banku, by zwrócono ją właścicielowi.
Tego rodzaju sytuacja zdarzyła się już drugi raz w Cieszynie. — W ubiegłym roku inny policjant również w bankomacie znalazł taką samą kwotę pieniędzy, które oczywiście zostały zwrócone właścicielce — poinformowała cieszyńska komenda. Okazało się, że kobieta wypłacała trzykrotnie sumę 2000 zł i z roztargnienia zapomniała zabrać ostatnią partię gotówki. Wówczas postawa policjanta została doceniona zarówno przez przełożonych jak i kobietę, która zapomniała gotówki.
Pozdrawiam Pana Policjanta!
Szacunek :)
czapki z głów policja jest ok :)
Brawa dla tego funkcjonariusza
To co powinno być normą, oczywistością oczywistą jest tematem artykułu. W takich żyjemy realiach.
Jeśli ktoś nie wie-informuję:ścisły obręb KAżDEGO bankomatu jest monitorowany, a KAŻDA transakcja wraz z czasem jej dokonania zapisywana. Czy potrzeba jeszcze komentarza?
ależ my to doskonale wiemy...
Gość był po służbie należy mu się znaleźne.
Przeciez nie mozna udowodnic temu, ktory gotowke w bankomacie zapomnial,ze jej faktycznie nie wzial. Wiec policjant zawsze mogl powiedziec,ze wzial tylko swoje. Wiec jeszcze raz- szacunek dla tego czlowieka. I dla wielu innych- ja kiedys zgubilam (?!) portfel na duzym parkingu w Zabrzu. Z gotowka, waluta, karta bankowa i karta kredytowa w srodku...Ludzie, ktorzy portfel znalezli dzwonili na moj domowy (owczas) telefon w USA!! A ze ja bylam w PL, to probowali dalej i znajdujac bilet autobusowy Cieszyn-Zabrze znalezli kontakt na moich rodzicow w ksiazce telefonicznej. Oddali calosc i absolutnie nawet ich dorastajacy syn (ktory przywiozl portfel w umowione miejsce) nie chcial przyjac zadnej gotowki w ramach podziekowania. Pozdrawiam panstwa M. z Rudy Slaskiej.
Brawo dla tego Pana -pokażcie jego zdjecie w "Głosie" No może wreszcie uwierzymy w Policje i zaprzestaniemy kawałow na ich temat.
a skąd Pan redaktor to wie? Uczciwy Policjant zadzwonił do GC?
CHce Wstąpić Do Policji;)
co do portfeli z zawartością - obyczaj w polszcze jest taki, żę oddaje się portfel np na pocztę, ale bez gotówki, za to z kartami i innymi takimi; jak by tego nie oceniać w kategoriach moralnych jest to niezły układ, bo odzyskanie dowodu, prawa jazdy etc trochę sobie kosztuje ; )
W bankomatach sa kamery, glupi bylby gdyby nie oddal
glupi byl :)
Chciałbym być tak uczciwy, ale mam silną wolę i robi ze mną co chce
Dodaj komentarz