— Polsko-czeski posterunek straży miejskich na moście Przyjaźni działa już miesiąc i dobrze się sprawdza — mówił w piątek dziennikarzom na konferencji prasowej burmistrz Cieszyna Bogdan Ficek.
Posterunek, przypomnijmy, powstał po wejściu Polski i Czech do strefy Schengen znoszącej kontrole na granicach. Działa w budynku euroregionu po czeskiej stronie. Przez całą dobę dyżurują w nim strażnicy miejscy z Cieszyna i Czeskiego Cieszyna pilnując porządku nad Olzą. Z początku nie mieli zbyt wiele roboty, ale jak mówi burmistrz, z czasem to się zmieniło. — Wiele ludzi odwiedza posterunek, pyta o przepisy obowiązujące w obu krajach, czy jakie trzeba mieć dokumenty. Poza tym strażnicy wykonują patrole - chodzą od mostu Przyjaźni do mostu Wolności, nakładają mandaty. Gdy na al. Łyska był napad na kantor, od razu dostali o tym informację i pilnowali, żeby sprawca nie uciekł do Czech. Podobnie było w przypadku kradzieży samochodu — przekonuje burmistrz Ficek.
Jego wczorajsza wypowiedz jest odpowiedzą na nieprzychylne opinie Czytelników Gazetycodziennej.pl, którzy po otwarciu posterunku miesiąc temu bardzo skrytykowali ten rodzaj współpracy (
„Działa już polsko-czeski posterunek"). Czytelnicy „Codziennej" pisali w komentarzach, że utrzymywanie posterunku to wyrzucanie pieniędzy w błoto, że niepotrzebne zastępuje się jedne mundury drugimi... W dyskusję włączył się sam burmistrz Ficek, który bronił wspólnego posterunku. Wczoraj przekonywał, że współpraca straży była jak najbardziej potrzebna i przynosi bardzo dobre efekty.
Przekonuje, przekonuje... a czy kogoś przekonał? Mnie nie. Informacji o dokumentach i przepisach może udzielać Informacja Turystyczna (można nawet wywiesić tablice z info podstawowymi na obu mostach); nakładają mandaty od mostu do mostu - przecież to idiotyzm, w innych miejscach nie pilnują, bo chodzą tylko między mostami? A jak poznali tego złodzieja, że nie pozwolili mu uciec do Czech? Czapka na nim gorała? Żenada i szukanie na siłę uzasadnienia dla nietrafionych decyzji, panie burmistrzu.
Ficek rodem z Bielska nigdy nie zrozumie czym jest obecność służb mundurowych dla autochtonów w miejscu, które było symbolem rozdarcia Śląska Cieszyńskiego. To wielkie Fo Pa burmistrza Cieszyna,ku pełnej satysfakcji opcji czeskiej.
"...strażnicy wykonują patrole - chodzą od mostu Przyjaźni do mostu Wolności, nakładają mandaty...."
Burmistrz Ficek nic nie zrozumiał. Granica w Cieszynie to miejsce symboliczne, wejście do strefy Schengen to moment szczególny... Mandaty to można nakładać na placu przed Kauflandem. Codziennie. Wstyd, panie Ficek.
wielkie lol
Ta gazeta jest sponsorowana przez pana BURMISTRZA FICKA.Działa jak wytresowany piesek co pan każe to piesek robi,więc racja zawsze będzie po stronie BURMISTRZA a niewygodne posty usuwane.A POSTERUNEK JEST NIE POTRZEBNY W PEŁNI SIĘ ZGADZAM ZE INFORMACJI POWINNA UDZIELAĆ INFORMACJA TURYSTYCZNA KTÓRA POWINNA MIEĆ SIEDZIBĘ W MIEJSCE POSTERUNKU.
te nieroby tylko nakładać mandaty umią i blokady!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Klodd, ty chyba czytasz tylko wstepy, a moze raz przeczytaj caly tekst do konca. Gdzie w ktorym miejscu oni tu liza d... burmistrzowi. Preciez w tekscie jest napisane, ze ludzie krytykuja decyzje Ficka. Zgadzam sie z tymi nieprzychylnymi opiniami, ze straz w tym miejscu jest niepotrzebna.
...pilnowano by sprawca nie uciekł do Czech. Może by burmistrz powiedział ,czy sprawcę napadu na kantor ujęto. A potem można rozważać gdzie po napadzie uciekał. Bo jeśli go nie ujęto to dywagacje gdzie uciekł nie mają sensu.
Chyba ,że chodzi o fakt idei pilnowania wszystkiego i wszystkich.
Popieram poniższe wpisy. Infantylne i żałosne są wyjaśnienia burmistrza!!!
No tak, legitymować psy. Obserwować, w którą Olzy stronę płynie ławica śniętych ryb i czy woda w Olzie jest zimna?... Poza tym strażnicy wykonują patrole - chodzą od mostu Przyjaźni do mostu Wolności, nakładają mandaty.... Tak mandaty, mandaty, mandaty... Tylko kontrole i mandaty. Lenin wiecznie żywy...
Kiedys to "panienki" chodzily od latarni do latarni a teraz pan Ficek wysłal tam strażnikow ! komedia i farsa !!a moze by im dodal do tych spacerkow swojego psiurka ,nie byliby bez pracy !
Lenina to odszczekaj, dla ciebie towarzysz Lenin
www.1917.pl
ucieka do munduru
Cała instytucja Straży Miejskiej to duuża pomyłka, po obu stronach Olzy. Zatrudnić strażników w policji i będzie
taniej oraz lepiej dla ludzi. A tak udają, że robią
Strażnika widzieć - Jutro będę w Cieszynie
Tytuł znaczący. JUŻ mają co robić. Ustanowiono skandaliczny i kuriozalny posterunek straży na moście, a teraz wymyśla się im zadania. Kontrola psów i łażenie wzdłuż Olzy. I JUŻ mają co robić. ORMO-owska mentalność burmistrzów!!!! Skandal i kpina z Cieszyniaków!!!
Na zdjęciu wyraźnie widać ,który z nich ma większe szanse dopaść uciekającego złodzieja z kantoru ,nie tracąc przy tym czapki i nie potykając się o płaszcz . Nie mówąiąc o widocznej nadwadze jednego ze strażników.
Dlatego nasi strażnicy spaceruja i śledzą bo na pościg ich nie stać.
jak się z panem skontaktować
Panie Ficek -Pan jesteś nieszczęśliwym człowiekiem.Ja to rozumiem .Ale nie mogę przejść obojętnie obok Pana niekompetencji.Czy Pan naprawdę nie rozumie-co dla rodowitego Cieszynioka znaczy mundur ,granica,lata poniżania, rewizji przez celników ,kontroli,mandatów.Pan nie ma wyczucia,ponieważ Pan nie jest z tela. Tylko dlaczego gardzi pan mieszkańcami tego miasta. Nie liczy się w ogóle z ich
mentalnością, gustem i po prostu wyczuciem między
dobrem a złem. Pan pełni funkcję społeczną ,dostał Pan mandat zaufania.Komuna się skończyła.Niestety z tego co się dzieje w Cieszynie--nie dla wszystkich. Demokracja, swobody obywatelskie, referenda ,konsultacje społeczne nie są dane cieszyniokom.
Dodaj komentarz