Spłynęli Olzą na materacach Bartosz Szyszkowski wskakuje na swój materac. fot. Wojciech Trzcionka  Olza jest płytka i miejscami materace osiadały na mieliznach. fot. Wojciech Trzcionka
Samorządowcy z Czech już kilka lat temu proponowali, aby Olzę oddać turystom. Chcieli nawet, aby wzorem Mazur organizować na granicznej rzece spływy kajakowe z Karwiny do ujścia rzeki po polskiej stronie. Z pomysłu nic nie wyszło, ale brzegi rzeki zapełniają się. I to w naturalny sposób.
Stało się to możliwe po wejściu Polski i Czech do strefy Schengen znoszącej kontrolę graniczną. Znad rzeki zniknęli pogranicznicy, którzy przez cały rok pilnowali, aby nikt nie wchodził do wody. Teraz ograniczeń nie ma więc w ciepłe dni nad Olzą pojawia się coraz więcej ludzi. W upalną niedzielę nad rzeką w Cieszynie i Czeskim Cieszynie pełno było spacerowiczów z dziećmi i psami. Pojawiło się też wiele osób z kocami i koszami pełnymi jedzenia, którzy na brzegach (głównie po czeskiej stronie) urządzali sobie pikniki. Nie brakowało też osób, którzy w wodzie moczyli nogi, a nawet miłośników kąpieli. A to za sprawą Stowarzyszenia Promocji i Rozwoju Sportów Ekstremalnych Trotyl, które postanowiło zorganizować na rzece spływ na materacach. — Chcemy ożywić rzekę, a przy okazji dobrze się bawić — przekonywali młodzi ludzie. Niestety, okazało się, że cieszyński odcinek rzeki nie do końca nadaje się do pływania. Olza jest płytka i miejscami materace osiadały na mieliznach. Młodych ludzi to nie zniechęciło. — Będziemy chcieli spotykać się nad rzeką co tydzień. Liczymy, że będzie nas coraz więcej — tłumaczyli. — Fajnie, że okolice Olzy odżywają, że coś tu zaczyna się dziać — cieszyli się przechodnie. W najbliższych latach nabrzeża jeszcze wypięknieją w ramach unijnego projektu „Ciesz się Cieszynem - ogród dwóch brzegów", który przewiduje m.in. stworzenie nad rzeką ścieżek rowerowych i kładek dla pieszych.
|
reklama
|
|
:)
Szyszak rules :) pozdrawiam
KRÓL OLZY JEST JEDEN!!!
GRATULACJE dla Króla.....ale jak ja wystartuje to bankowo przejme żółty czepek :-]
dane z '99 - "Rzeka Olza na terenie powiatu cieszyńskiego kontrolowana jest na odcinku 12,1 km. Badania fizyko-chemiczne za 1999 rok wykazały przekroczenia ponadnormatywne we wszystkich przekrojach kontrolno-pomiarowych. Niemniej omawiana rzeka wpływając na teren powiatu jest już obciążona wysokim ładunkiem zanieczyszczeń wprowadzanych z terenu Czech"
http://www.stary.powiat.cieszyn.pl/info/profil/profil7_2.htm
Może coś się polepszyło od tego czasu.
chłopaki dają rade :)
dwa pstrągi widziałem - ścigały się z nami. myślę że sporo się zmieniło w przeciągu ostatnich 10ciu lat! aktualne badania pewnie by to potwierdziły. jak na mój gust woda jest OK. pozdro!
a to akurat bardzo ciekawy temat. Nie znalazłem aktualnych danych na ten temat w sieci. Pytania do Burmistrza?
robi cyrkkk. mało już narobił w powiecieee. i w zebach
http://www.katowice.pios.gov.pl/monitoring/przekazywanie2007/2.pdf czyli III - IV klasa. luz
ja właśnie też : )
Woda jest żelazista, obficie zasilana minerałami z huty Trzyniec, ciekawe czy spełnia obecnie jakieś normy czystości
Czy III i IV klasa to oficjalna zgoda na kąpiele ?
Szyszak gratulacje MATE RACE fajny pomysł.
Chcecie wrzody no to wleźcie do wody.
V Bohumíně už pluli na lodích až do Polska.
Dziś byłem na naszym basenie. Niedośc ze nie ma tam przechowalni na wartosciowe rzeczy, niedość że dzieci z płatnej zjeżdzalni moga korzystac tylko o pełnej godzinie(!!!) to jeszcze konar drzewa rąbnął na ziemię z 15 metrów. Na szczęście nikt nie zginął. Panowie ratownicy nawet nie zareagowali. Normalnie strach sie bać.
Pomysł rewela! Żałuję, że nie mogłam być. Można gdzieś zobaczyć więcej zdjęć???
Na temat tego czego na basenie nie ma to jeszcze można napisać długi referat i się zgadzam tutaj z Pana odczuciami, ale co do wartościowych rzeczy to... nikt z pracowników basenu Pana nie okradnie, a jeśli nawet to znajdzie Pan na tą osobę wszystkie namiary i nic Pan nie straci, więc jest gdzie przechować wartościowe rzeczy. Zjeżdżalnia na naszym basenie i tak chodzi częściej niż tyle, na ile, że tak powiem przyzwolono... ale zgadzam się z Panem, że powinna iść na okrągło i do tego powinna być za darmo.
Wreszcie dochodząc do spadającego konaru drzewa i reakcji ratowników....? A który miał zareagować, gdzie miał zareagować? Jakie to drzewo było? Wyrastające z dna basenu ? Czy przerwy między kafelkami ? Czy ja mam oczy z tyłu głowy? i widze co się dzieje na trawie za mną? Moja praca obejmuje nieckę basenu - przede wszystkim WODĘ, a nie to co znajduje się za ogrodzeniem, czy zgłosił Pan ratownikom, albo komukolwiek ten spadający konar?, Proszę Pana na co Mamy (ratownicy) w takim wypadku zareagować? Jeżeli by ktoś dostał nim w łeb, to wtedy udzielilibyśmy pierwszej pomocy, a tak to niestety nie jesteśmy supermenami, żeby przewidzieć, że z drzewa będzie spadał konar... nie do nas należy "konserwacja" drzew!
Oczywiście, więcej zdjęc niedługo na www.trotyl.pl albo jak poprosisz Pana Wojtka.:)
"...nikt z pracowników basenu Pana nie okradnie, a jeśli nawet" - ratownik WOPR Cieszyńskiego basenu.
Mah Niga! Thats wassup! Big Up Ciucio!
Fajnie ze Pan odpowiedział. Nie twierdze że okradnie mnie Ktoś z pracowników a już na pewno nie mam pretensji o brak przechowalni do ratownikow. To logiczne. A ten konar spadł na terenie basenu( tuż obok brodzika dla dzieci). To że Pan tego nie zauważył? Tak proszę Pana, ratownik powinien mieć oczy z tyłu głowy.
tłumaczy że basen w Czechach jest bardziej popularny bo u nas jest duzo drzew i jest więcej cienia. HA HA HA
O co chodzi z tym Ślękiem ?! - ktoś tu się chyba nieżle nabakał .................
Dobrze... ustaliliśmy, że nie zauważyliśmy tego konaru i że spadł na terenie basenu, bo brodzik też do niego należy, jednakże jeszcze raz powtarzam... nasza praca obejmowałaby to zdarzenie dopiero wtedy jakby ktoś został poszkodowany przez ten konar, nie ma na co zareagować, skoro nikt nie został poszkodowany, drzewa się starzeją, gałęzie spadają, nikt nie ma wpływu na naturę i nikt tego przecież nie może przewidzieć hehe :-D nie wiem na prawdę czego Pan wymaga od ratowników w takim wypadku, jedynie może Pan złożyć pretensje do tych którzy odpowiadają za stan drzew :-) i z tej strony odpowiadają za bezpieczeństwo ludzi, dzieci... To tyle na ten temat z mojej strony... Pozdrawiam.
Przecież nie mam pretensji do ratowników o to ze spadł konar. Za bardzo wziął se Pan mój głos do serca. Mam za to duże pretensje do włascicieli basenu (chyba miasto? nie wiem). Pana ironiczny ton powoduje jednak u mnie jakby lekki strach o bezpieczenstwo korzystajacych z kąpieliska. Życzę wakacji bez interwencji i pozdrawiam również.
:)
3 miejsce :)
3 miejsce zajął Marek Ślęk, zwany czasami Markiem od Hormona bo mieszka razem z Hormonem od paru lat na Głębokiej. Zawsze było mu Marek, o co wam chodzi z tymi imionami?
Galeria z 2giej edycji www.trotyl.pl/galeria/materace/IIedycja/
Następna edycja za 2 tygodnie, niedziela 17:00 c u there
Mam fajną łódź pontonową wchodzę do RACEu.!!!
md15yuj-x7cf0q2-tw6qa486-0 http://online-poker-mo.lookera.net#1
life insurance
[url=http://online-poker-mo.lookera.net#3]online poker[/url]
[url]http://texas-holdem-mo.lookera.net#4[/url]
[http://urlser.com/?e64r6#5 car insurance]
"insurance":http://urlser.com/?xFj4E#6
[LINK http://urlser.com/?DYEVZ#7]insurance quotes[/LINK]
[img]http://victor.freewebhostingpro.com/1.php[/img]
uEGReh wnwnllzrltng, [url=http://yhtivpasvynr.com/]yhtivpasvynr[/url], [link=http://limiutjtadpw.com/]limiutjtadpw[/link], http://xoaymqznoamw.com/
Dodaj komentarz