Skoczów: Czas na parkomaty
Władze miasta uważają, że rozwiązaniem będą parkomaty i dodatkowe parkingi poza ścisłym centrum. — Chcemy, żeby ci, którzy zatrzymują się na dłużej, nie musieli płacić za parking, a przy tym nie blokowali miejsca tym, którzy potrzebują zatrzymać się na krótki czas — mówi burmistrz Janina Żagan.
Płatnych parkingów będzie kilka. — Jak na razie planujemy ustawić parkomaty na Małym Rynku, koło policji przy ulicy Cieszyńskiej oraz przy Ustrońskiej. Bilety z parkomatów będą sprawdzane przez parkingowych. W razie braku karteczki za szybą, informowana będzie straż miejska, która wyegzekwuje karę — przekonuje burmistrz Żagan. Burmistrz Żagan przekonuje jednak, że parkomaty pojawią się dopiero w przyszłym roku. — Musimy jeszcze rozeznać co jest dla miasta korzystniejsze: zakup czy dzierżawa urządzeń — dodaje. Miasto nie zapomni jednak o kierowcach, których nie jest stać na płacenie za parking. Poza ścisłym centrum miasta powstanie kilka bezpłatnych parkingów. Samochód będzie można za darmo zostawić przy ul. Wiślańskiej i na starym targowisku.
|
reklama
|
|
Skoczów to nie Nowy Jork, a tam poradzono sobie z parkingami. Pani Natalio, proszę głębiej drążyć temat a miejsca na parking w Skoczowie będzie od metra...
My mómy parkometry one kosztujóm, mómy parkingowych i óni kosztójom, i mómy strożników i óni tez kosztójom. A kasiora z blankietów nie pokrywo nawet połowy tego interesa ! A dopłacajóm ci co na rowerach jadą abo piesi !
W Skoczowie istnieje instancja mogąca sobie poradzić nawet z problemem miejsc parkingowych: Judosz większość roku nie ma zajęcia-niech odstrasza kierowców a auta najlepiej topić w Wiśle. Zamiast Marzanny...
No moze mi jeszcze powiesz że w NY nie ma problemu z parkowaniem
Przybyło samochodów i to w znaczący sposób a nowych miejsc do parkowania od lat nie przybywało. Może warto pomyśleć o wielopoziomowym parkingu na Starym Targu?
Przykre jest to, że nie ma reakcji na złe parkowanie, niemal pod znakami zakazu, na kopertach zarezerwowanych dla dostaw towarów czy niepełnosprawnych. Na Rynku samochody parkują nawet tam gdzie nie wolno wjeżdżać. Jeszcze przykrzejsze jest to, że zły przykład parkowania w niedozwolonych miejscach dają Ci, którzy powinni świecić zupełnie innym przykładem.
Nareszcie jakiś rozsądny pomysł. Ja w centrum Cieszyna płacę i parkuję tak długo jak muszę - z dokładnością do pół godziny ( ewentualnie jak muszę gdzieś na chwilę podjechać to patrzę czy na horyzoncie nie ma straży miejskiej ). Gdyby nie parkomaty, to szansa na zaparkowanie np. na Placu Dominikańskim byłaby bliska zeru. ( Cieszyniok jak widzę jest bardziej "wtajemniczony" w kulisy działania tego procederu, ale ja uważam, że to nallepsze z możliwych rozwiązań ).
Ty chyba nie masz pojęcia fantasto ile kosztuje parking wielopoziomowy ! To pół budżetu gminy jak myślę !
W Katowicach przy ulicy Roździeńskiego wybudowano hipermarket Carrefour razem z dwupoziomowym parkingiem. Po kilku latach zburzono dwupoziomowy parking i powstał klasyczny jednopoziomowy. Powód był prosty - kierowcy bardzo niechętnie chcieli zostawiać swoje bryki w "podziemiach". Skoczów może uczyć się na cudzych błędach.
Święte słowa !
parkuj jak chcesz, ale w mądrych miastach pierwsze np. pół godziny jest bez opłat, wystarczy żeby załatwić swoje sprawy i znikać... Tego pazerniacy z Ratusza w Cieszynie nie potrafią zrobić dla nas i tego sie domagamy
To by było miłe. Ale po co mają to robić skoro nie muszą ?
bardzo ciekawe spojrzenie na nasz Ratusz
na całym świecie są dwu i więcej poziomowe parkingi i ludzie jakoś parkują. Jak ktoś się boi zaparkować to niech nie parkuje, dla odważnych będzie więcej miejsca i tyle :D
Gdyby większość naszych samochodów miała ubezpieczenie AC i jeszcze dodatkowo ubezpieczyciele działali tak szybko jak w reklamach to na pewno parkingi wielopoziomowe miałyby większe wzięcie. Zakładając oczywiście, że cały obiekt jest monitorowany.
Który to wieśniak napisał, że w "mądrych miastach" pierwsze pół godziny parkujesz za darmo?
Za darmo to można i cały miesiąc parkować ale u ciebie na gumnie między szopką a chlewikiem. Takie są skutki akcji " Internet dla każdej wiochy"...
ach jak smutno w tym Cieszynie!...
Nieprawda. Każdy w Polsce wie, że Cieszyn nazywa się tak jak się nazywa, bo jego mieszkańcy młodzi i starzy cieszą się nawet ...bez powodu.
Dodaj komentarz