Samochód napędzany elektryką, czyli "VIII Dni energii odnawialnej na Olzie"Uczniowie udzielali wyczerpujących informacji na ten temat. Roboty, które prezentowali chłopcy przygotowywane były podczas zajęć w ramach prac przejściowych. fot. Barbara Śliż Mieszkańcy miasta coraz częściej decydują się na wykorzystywanie alternatywnych źródeł energii. Choć na początku trzeba zainwestować spore pieniądze w te urządzenia, to z czasem inwestycja zwraca się. Energia odnawialna może pomóc nie tylko obniżyć koszty ociepleń mieszkań, ale przede wszystkim dba o poprawę jakości powietrza w regionie. Niewątpliwą atrakcją, jaka pojawiła się na cieszyńskim Rynku, był samochód napędzany elektryką. - Pojazd osiąga prędkość 120 km/h, przyspieszenie ma lepsze niż niejeden samochód benzynowy, a przede wszystkim jest ekologiczny, nie wydziela spalin. Jest cichy, prawie jak meleks - komentuje Czesław Banot. - Cieszę się, że w ZST na ulicy Frysztackiej szkoli się fachowców, że szkoła idzie z duchem czasu i dostosowuje się do obecnych wymogów rynku pracy. Młodzi ludzie otwarci są na nowe techniki, nowe zastosowania, które z pewnością pomogą im znaleźć pracę w wyuczonym zawodzie. Prezentowane na Rynku instalacje to nie tak odległa przyszłość wykorzystywania odnawialnych źródeł energii. Dzięki nowym kierunkom, jakie powstały w ZST, młodzież poznaje ten problem i uczy się wykorzystywać darmową energię - mówi Czesław Banot. - Doświadczenie to na pewno zaowocuje w przyszłości, nie tylko świetną praca, ale także jakże cenną dla nas ochroną środowiska. - Jestem bardzo zadowolona ze swoich podopiecznych, naszym marzeniem i celem jest, by dotrzeć do młodzieży gimnazjalnej i licealnej właśnie z energią odnawialną, żeby im udowodnić, że coś takiego istnieje, że da się to wykorzystać i zastosować również w Cieszynie - mówi Urszula Hernik, dyrektor ZST w Cieszynie.
|
reklama
|
Idźcie uczyć się na Frysztacką. Zdobędziecie zawód i znajdziecie dobrą pracę!!!!
no to uczniowie i wasi opiekunowie, zabierajcie się teraz za za prototyp autobusu miejskiego o napędzie elektrycznym, niech teoria dogoni w naszym lokalnym wymiarze praktykę...
ok. 25lat potrzebuje natura by wchłonąć dwutlenek węgla emitowany podczas produkcji samochodu... wiec obecnie najbardziej ekologiczne są samochody od rocznika 86.
z czasem. co to znaczy tak dokładniej? 10 lat, 20lat? W@szyscy chcą żebyśmy dbali o środowisko, palili w piecach gazem, a nie węglem czy "mułem" ale to ten cholerny "muł" jest tańszy. Ten muł który niszczy nasze środowisko, który powoduje kwaśne deszcze i niszczy drzewostan w naszych lasach. Solary? Można by pomyśleć teraz jak jest dopłata, w normalnych warunkach ciężko mówić o zysku. Koszt całej instalacji, materiałów... i przeglądów jest wysoki. Trzeba by obliczyć ile wydajemy na ogrzewanie wody i przeliczyć oszczędności. Źle to wygląda.
Dodaj komentarz