W Drogomyślu w gminie Strumień powstaje labirynt. Trochę to potrwa, zanim będzie gotowy, bo niezwykły plac zabaw jest z tui, które dopiero muszą wyrosnąć.
— Pieniądze na labirynt, w sumie 3 tys. zł udało się zdobyć z Fundacji Wspomagania Wsi — mówi sołtys Drogomyśla, Urszula Słowik. To ona wpadła na pomysł stworzenia labiryntu. Podpatrzyła go w Inwałdzie. — Zafascynowała mnie zieleń w parku miniatur. Postanowiłam, że w Drogomyślu, oczywiście na mniejszą skalę, też musi coś takiego powstać — dodaje sołtys.
Mieszkańcy sami stworzyli labirynt. — Prawie cała wieś pomagała przy jego budowie — mówi z dumą przewodniczący Rady Sołeckiej Czesław Greń.
Krzewy już zostały posadzone. Labirynt o wymiarach 9 x 27 m tworzy 250 tui rozsadzonych co 60 cm z półtorametrowym przejściem. Na razie tuje są niskie, więc z labiryntu korzystają głównie dzieci. Mają wiele frajdy biegając między krzewami. Labirynt ma dwie ślepe uliczki, więc niełatwo jest się z niego wydostać. — Dorośli muszą jeszcze poczekać, aż krzewy podrosną — tłumaczy z uśmiechem Urszula Słowik.
Brawo Ula za super pomysł
Dodaj komentarz