Puszki szybko się wypełniały

Kuba Gorzelany ubrał stary wojskowy mundur i z puszką w ręku pełnił wartę przy grobach żołnierzy. fot. Wojciech Trzcionka

Zbiórka właśnie się zakończyła. Trwała od 9.00. Pogoda dopisała, darczyńcy również. — Ludzie są bardzo szczodrzy — mówiła Jolanta Macura, która po południu kwestowała wraz z mężem Ryszardem. Do ich puszek ludzie wrzucali najczęściej monety 2- i 5-złotowe, ale czasami trafiały się też banknoty. — Nasze puszki bardzo szybko się wypełniały — przekonywał Ryszard Macura.

W trzynastej już zbiórce pieniędzy na cieszyńskim Cmentarzu Komunalnym wzięli udział samorządowcy, nauczyciele, urzędnicy, artyści. Nie zabrakło też młodzieży. Kuba Gorzelany ubrał stary wojskowy mundur i z puszką w ręku pełnił wartę przy grobach żołnierzy.

Na razie nie wiadomo, ile udało się zebrać. — Dysponujemy już kwotą 37.587 zł i po tegorocznej kweście, w uzgodnieniu z konserwatorem i  kierownictwem cmentarza, przystąpimy do prac renowacyjnych wybranych obiektów — mówi Marian Dembiniok, dyrektor Muzeum Śląska Cieszyńskiego i jeden z inicjatorów akcji.

Dzięki dorocznej akcji udało się już wyremontować kolumnadę w cmentarnej alei zasłużonych, gdzie są groby m.in. pisarza Gustawa Morcinka i działacza narodowego Pawła Stalmacha. Odnowiony został też XIX-wieczny krzyż, pod którym w Święto Zmarłych palone są setki zniczy.