, piątek 19 kwietnia 2024
Przystanek Zebrzydowice
Monopol ze strony jakiejkolwiek firmy nie jest dobry dla klientów. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Przystanek Zebrzydowice

MICHAEL MORYS-TWAROWSKI
Na linii Cieszyn–Kaczyce Dolne w liczbie kursów cieszyński PKS przegrywa z z firmą Linea Trans stosunkiem 1:10. To jeszcze nic w porównaniu z trasą Cieszyn-Zebrzydowice. Sytuacja może się jednak zmienić od września.
W ciągu roku autobusy praktycznie zniknęły z krajobrazu Kaczyc i Zebrzydowic. — Ostatnim przystankiem na tej linii były Marklowice Górne — mówi Sebastian Wątroba, prezes PKS Cieszyn. — Ludzie nią nie jeździli. Linia była nierentowna, dlatego zlikwidowaliśmy większość kursów.

PKS na tym odcinku walczył z podwójną konkurencją. W porównaniu z busami firmy Linea Trans, autobusy cieszyńskiego przewoźnika jeździły jeszcze przez osiedla w Pogwizdowie i Kaczycach, gdzie dojeżdża linia podmiejska numer 32. — Miejska komunikacja dostaje dopłaty od gmin do każdego kilometra. PKS jako firma prywatna nie — wyjaśnia Wątroba. Z kolei busy jeździły krótszą trasą, więc siłą rzeczy były szybsze i tańsze.

Rywalizacja na dwóch frontach okazała się zabójcza. Dzisiaj w kierunku Kaczyc i Zebrzydowic jeździ tylko jeden autobus cieszyńskiego PKS-u (podobnie jest w odwrotną stronę). Sytuacja może się zmienić już za niecałe trzy tygodnie. Od 1 września znowu zaczną jeździć autobusy „szkolne”. — Rozkład sił jest na tyle uregulowany, że linia szkolna ma szanse przetrwać — uważa szef cieszyńskiego PKS-u. — Jeżeli pasażerowie złożą wniosek komunikacyjny w sprawie uruchomienia kolejnego kursu, oczywiście zareagujemy — dodaje.

Monopol ze strony jakiejkolwiek firmy nie jest dobry dla klientów. Wczoraj firma Linea Trans, po raz drugi w tym roku, podniosła ceny biletów na linii Cieszyn – Kaczyce – Zebrzydowice – Jastrzębie.
Komentarze: (3)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Monopol nie jest dobry dla nikogo, to juz Panie Trzcionka zostało ustalone. Teraz trzeba zadbać aby usunąć osoby którym się wydaje, że tzw. publiczne jest lepsze. Jadę 40 km do roboty i nikt mnie nie pyta o dowóz, przewóz czy tym podobne. Przestańmy zatem reanimować "trupa" w którym mieszają zwykli polityczni partacza. Pan jak chce to niech pisze o faktycznych problemach PKS-u a nie o urojonych. Już mieliśmy do czynienia z sytuacją gdy urzędnicy ustalali kursy komunikacji miejskiej "pod siebie". Co ma być powtórka z tej głupiej rozrywki?

Panie Kibolu, muszę odpowiedzieć na pańskie durne rozważania, ponieważ krew mnie zalewa, jak je czytam. Otóż zawsze jeździłam PKSem na linii, o której mowa w artykule. Autobusy jeździły przepełnione, nie było wręcz czym oddychać. Dopiero gdy PKS zlikwidował niektóre kursy tak, że przerwy między nimi wynosiły po dwie godziny, ludzie stwierdzili, iż lepiej płacić 50 złotych za bilet miesięczny na brzydki, śmierdzący busik, niż 90 złotych za marne cztery kursy czy tam pięć w ciągu dnia PKSu. Także weź pan, panie Kibolu, zajmij się tym, na czym kibole się znają - rozwalaniem przystanków i straszeniem biednych staruszek, czekających na swój kurs, zamiast pisać głupoty. Pozdrawiam serdecznie pana, panie Kibolu. Buziaczki:*:* Papa

gdzie jest rozklad linea trans na necie??

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama