Przeterminowane leki wypełniają cieszyńskie apteki

Temat przeterminowanych leków ujrzał światło dzienne, bo radny Raabe dokonał remanentu w domowej apteczce. – Zadowolony udałem się 19 grudnia do apteki „Dbam o zdrowie”, ale okazało się, że pojemnik jest pełny i leków przeterminowanych nie mogą przyjąć, bo nie ma ich gdzie trzymać, a w razie kontroli mogłyby być nieprzyjemności. To samo spotkało mnie na ulicy Menniczej oraz na Bielskiej, gdzie personel widząc moje oburzenie odebrał ode mnie leki, które w pojemniku się nie mieściły, narażając się na ewentualne nieprzyjemności – opisuje radny. Zaznacza, że jest niedopuszczalne, aby mieszkańców do czegoś namawiać, a później robić ich w balona.

Tuż po świętach pojemniki na przeterminowane leki zostały opróżnione. Włodzimierz Cybulski, wiceburmistrz Cieszyna, zapewnia, że nie był to efekt interpelacji radnego, ale zaplanowane działanie. – Mamy podpisaną umowę z firmą z Bielska-Białej. Z uwagi na koszty, przyjeżdża po leki, kiedy pojemnik zapełniony jest w kilku aptekach, a nie tylko jednej. Firma przyjeżdża dwa, trzy razy w ciągu roku. Nikt nikogo nie robi w balona – przekonuje wiceburmistrz. Urząd Miejski zapłacił za pojemniki, opłaca także firmę odbierającą odpady. Włodzimierz Cybulski mówi, że wyjściem z sytuacji byłoby, gdyby aptekarze informowali regularnie o napełniających się zbiornikach. – Wtedy firma odbierając odpady mogłaby być częściej i zbierać leki z kilku miejsc. Niestety aptekarze nie informują nas o stanie pojemników. Tak jakby to był tylko nasz problem – dodaje Cybulski.

W aptece Na Starówce twierdzą co innego. Joanna Bury, kierowniczka placówki: — Już w listopadzie dzwoniliśmy, że mamy pełno. Problem sygnalizowaliśmy także w grudniu. Ten problem wymaga jak najszybszego załatwienia. Kiedyś ludzie przynosili pojedyncze lekarstwa, ostatnio przychodzą z całymi workami. To chyba nie tylko efekt przedświątecznych porządków. Ostatnio gdy zapełnił się pojemnik mieszkańcy zostawiali leki obok niego i szybko wychodzili.

W 2007 roku w Cieszynie odpady zostały odebrane czterokrotnie (marzec, maj, wrzesień, grudzień). Łącznie uzbierało się tego 742 kg. – Opróżniane są wszystkie pojemniki za jednym razem, a termin odbioru odpadów jest uzależniony od ilości zgłoszeń z aptek. Przy takim sposobie postępowania może dochodzić okresowo do przepełnienia się pojemników w niektórych aptekach. Na przykład w aptekach w centrum miasta (Rynek, Pl. Londzina, ul. Mennicza) w grudniu odebrano ponad 20 kg odpadów w każdym punkcie, podczas gdy w innych aptekach (np. ul. Moniuszki, Szybińskiego, Gen. Hallera, Bielska, Frysztacka) odebrano do 10 kg odpadów z jednego miejsca – wyjaśnia Aleksander Dorda, naczelnik wydziału ochrony środowiska i rolnictwa Urzędu Miejskiego w Cieszynie.