Przedłuża się proces w sprawie obrazy prezydenta przez internautę
24-latek, przypomnijmy, napisał program do pozycjonowania stron w internecie - po wpisaniu w wyszukiwarce słowa „kutas", na pierwszym miejscu pojawiała się oficjalna strona Lecha Kaczyńskiego. Tak było przez kilka miesięcy, do marca 2007 roku.
Na poniedziałkowej rozprawie przed bielskim Sądem Okręgowym zeznawali policjant, który brał udział w wyśledzeniu Witoszka oraz biegły informatyk. Na wniosek sądu prokuratura ma dostarczyć dokumenty, które potwierdzą, że to właśnie z komputera oskarżonego wypozycjonowano stronę prezydenta. Prokurator ma też zwrócić się do Kancelarii Prezydenta z pytaniem, ile mniej więcej osób mogło wyświetlić stronę Kaczyńskiego po wpisaniu w wyszukiwarce słowa „kutas". Kolejnego terminu rozprawy jak na razie nie wyznaczono. Spodziewać się jej należy nie wcześniej niż za dwa miesiące. Podczas ostatniej rozprawy obrońca Jerzy Kamieniecki wyjaśniał, że Witoszek nie działał z bezpośrednim zamiarem obrazy Lecha Kaczyńskiego. Podczas rozprawy 28 października Witoszek tłumaczył, że chciał zrobić dowcip i nikogo nie zamierzał obrazić. — Nie przypuszczałem, że konsekwencje mojego czynu będą aż takie — mówił. Sędzia Miłosz Borowski dopytywał: — Czemu słowo „kutas" skojarzył pan akurat z prezydentem? — Odnośnik wybrałem przypadkowo. To była głupia zabawa, choć faktem jest, że nie przepadam za prezydentem — tłumaczył się oskarżony. WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Czemu słowo „kutas" skojarzył pan z prezydentem? Oskarżony zmienił zdanie
|
reklama
|
|
spokój przecież to widzimy co co wyrabia ten pierwszy wstyd za nasze pieniądze ośmiesza nas w oczach Swiata. Niech wrócą bliźniaki księżyc.
Orzeł z Wisły nie wystąpi w ostatnim konkursie, w Bischofshofen.
Niech idzie siedzieć ten debil albo zakończyć sprawe bo jak go widzę to mi się słabo robi.
Prezydent to głowa państwa, należy się mu szacunek, ale mnie kojarzy się na przykład z mlaskaniem i wzdęciem na wizji, czego nie szanuję.
No i po co sądy u nas się takimi pierdołami zajmują? strach pomyśleć jak się poważnym przestępstwem zajmą - to pewnie oskarżony zdązy się w więzieniu zestarzeć
"Zdaniem prokuratury Marek Witoszek obraził majestat prezydenta"
Natomiast moim zdaniem brat prezydenta obraził kiedyś pewnego obywatela słowami: "Spieprzaj dziadu".
Widziała to cała Polska. Czy brat prezydenta miał z tego powodu jakieś nieprzyjemności?
Bo to jest tak, że swój swojego pozna, dlatego nie było afery z powodu "spieprzaj dziadu".
Proszę podać imię i nazwisko gorliwego Prokuratora... czy nie ma już kogo ścigać w tym kraju? nie ma pracy, drogi i ulice są bezpieczne? nie ma przestępczości? Jakie korzyści będzie miałą z tego Polska po skazaniu tego obywatela? poza tym, że będzie miał się czym chwalić do konca życia - a koszty poniesiemy my wszyscy - bo nie wiem jaką karę musiałby zapłacić aby pokryć koszty sądowe itd. Przecież widać, ze ten proces może się skonczyc maks w zawiasach...
Proces jest z urzędu, a byłby zakończony gdyby nie adwokat tego buraka witoszka, który chce sobie na tym procesie wyrobić markę.
ot co
Ktokolwiek miał coś do czynienia z naszym sądownictwem rozumie, że ta dziedzina życia społecznego jest piętą achillesową naszego państwa. Sądy są zawalone sprawami z powodu prowadzenia ich w przewlekłym tempie. Sprawa durnia Mareczka jest rzeczywiście prościutka.
Witoszek - wstyd dla całego miasta.
Prezydent do glowa państwa ,który ma być dumą wszystkich jego obywateli. Osobą , która ten urząd systematycznie obraża jest niejaki Lech Kaczyński.
Kutas — w XVII–XVIII-wiecznej Polsce chwost na końcu sznura, przypinanego do pasa jako element dekoracyjny (także do szlafmycy). Jest to także określenie odnoszące się do współczesnych pomponów.
„
Woźny pas mu odwiązał, pas słucki, pas lity,
Przy którym świecą gęste kutasy jak kity,
Z jednej strony złotogłów w purpurowe kwiaty
”
— Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz
To by była moja linia obrony :)
współcześnie kutas to kutas, ale i tak żałość bierze patrząc na to całe zamieszanie pod pretekstem obrazy najświętszego majestatu; sprawca zamieszania popadnie prędzej czy później w medialny niebyt, a aparat się ośmiesza; linia obrony, umówmy się - jest dość idiotyczna, ale sprawa jest idiotyczna równie bardzo. miło poczytać.
No tak napisałeś, że durny adwokat i że sprawa jest z urzędu - ktoś jednak z urzędu to zaczął robić, pytanie tylko po co, zabrakło zdrowego rozsądku?
Ministrant ma rację, najwłaściwsze spostrzeżenie.
Dla lexxxa najlepszym prezydentem jest jaruzelski lub jakiś lenin.
Temat był komentowany nie raz ale widać, że słowo kutas intryguje szczególnie panów.
W internecie napisano, że nami rządzi Chyży Rój. Czy może beknąć jak Witoszek?
Taki przewlekły proces to są znaczne koszty.Sądy też nie narzekają na brak pracy.A taka " gówniana" sprawa to wstyd dla systemu państwa.Niech obrażony sam skarży prywatnym aktem oskarżenia.Przecież tu nie ma żadnej szkodliwości społecznej,zeby wkraczał prokurator.Pan prezydent swoimi zachowaniami sam sobie więcej szkodzi niż jakiś tam nieopierzony pseudo komputerowiec.
A nie przyszło ci do głowy, że sprawa celowo jest przeciągana i nagłaśniana dla osiągnięcia tego efektu?
Za sam wygląd powinno się go zamknąć....
....w psychiatryku. Jego adwokacina też nie lepszy!!!
Jacy wy wszyscy kytykanci jestescie bezdennie..... niekompetentni. TO JEST SPRAWA Z URZEDU ! ! !
WSZYSTKIE PRETENSJE DO PROKURATORA, DZIAŁAJACEGO EWIDENTNIE NA NIEKORZYŚĆ PREZYDENTA RP !
nasze sądy są do niczego: dla Wałesy zrobili przepis pomroczność jasną ( dla syna)
sąd apelacyjny w Katowicach wydał wyrok w imieniu RP :- CHORY ALE ZDOLNY DO PRACY.... to jaki w końcu....
że często jestem przekierowywany w internecie z jednej strony na inną,albo na jakieś świństwa porno,ale nikogo nie pozywam za to do sądu.W tej sprawie to jeden wielki cyrk,bo czy tutaj chodzi o obrazę majestatu najjaśniejszego,czy u**pienie maluczkiego,albo pokazanie innym,żeby nie fikali,bo mogą zostać ukróceni???Ktoś tutaj stara się zapunktować,bo przekierowywanie stron wcale nie jest dowodem,że MW obraża prezydenta!W innych krajach takie sprawy obraca się w głupi żart,
dlaczego u nas kUrde musi zawsze być tak grobowo poważnie(i to po zaduszkach)?Dajcie se na luz Panowie obrażeni,prokuratorzy i pracownicy aparatu władzy ustawodawczej,wykonawczej i sądu.
Totalna strata czasu i pieniędzy.
popieram Ministranta
Dodaj komentarz