Ludzie złożyli się na „radiowóz”

Od grudnia po ulicach gminy Brenna będzie jeździć kolejny „radiowóz”. Choć honda nie będzie posiadała koguta, nie znajdziemy na niej także policyjnych symboli, o samochodzie nie mówi się inaczej, jak właśnie „radiowóz”.  

Nie jest tajemnicą, że dwóch radnych gminnych pracuje w policji. Problemy z brakiem pieniędzy, między innymi na tabor, znają więc na wylot. Radni wspólnie z władzą uznali, że warto wystosować pismo do mieszkańców z prośbą o zbiórkę na samochód dla policji. — Otworzyliśmy specjalne konto na ten cel. Ludzie wpłacali bardzo chętnie. Łącznie mieszkańcy zebrali niecałe 13 tys. zł. My dołożyliśmy kolejnych 7 tys.. Dzięki temu udało nam się kupić używaną hondę — mówi wójt Iwona Szarek.

— Jeszcze nie spotkałem się z taką inicjatywą — przyznaje Jacek Stelmach, komendant Komisariatu Policji w Skoczowie. — Jest bardzo cenna. Samochód będzie do dyspozycji dwóch dzielnicowych z Brennej i jednego z Górek.

— Będziemy użyczać hondę funkcjonariuszom. Jak sytuacja policji się poprawi terenówka zostanie w rękach urzędu. Taki samochód zawsze się przyda — nie ma wątpliwości Iwona Szarek. Według wstępnych ustaleń OC pokryje gmina, odpowiedzialność związana z normalną eksploatacją samochodu będzie po stronie policji, która będzie także tankować hondę. W najbliższym czasie władze gminy powiadomią darczyńców, że zbiórka znalazła szczęśliwy finał.