, środa 24 kwietnia 2024
Koniec szpitalnego bufetu
Danuta Małysz w bufecie, który będzie wkrótce zamknięty. fot. Anna Ludwin 



Dodaj do Facebook

Koniec szpitalnego bufetu

ANNA LUDWIN
W połowie grudnia zamknięty zostanie jedyny bufet w Szpitalu Śląskim w Cieszynie. Pacjenci zastanawiają się, czy po jego likwidacji gdziekolwiek na terenie placówki będą mogli napić się kawy i coś zjeść. Osobisty dramat przeżywa ajentka bufetu, Danuta Małysz.
— 15 lat temu zaczęłam tu pracować. Był konkurs ofert, złożyłam więc swoją propozycję i spodobała się. Wtedy jeszcze niczego takiego tu nie było... Napisałam, jaką mam wizję bufetu i moja oferta wygrała. Różne chwile tu przeżyłam, tyle serca wkładałam w to miejsce. Całą rodziną byliśmy zaangażowani w działalność bufetu, bo ta praca nas cieszyła — wspomina Danuta Małysz.

Pod koniec października okazało się, że lokal zostanie zlikwidowany. Rodzina Małyszów znajduje się w trudnej sytuacji finansowej, dlatego decyzja o zamknięciu bufetu była dla nich ciosem.

Decyzji dyrekcji nie rozumieją także pacjenci szpitala. — Zamknięcie bufetu to sprawa karygodna — oburza się Elżbieta Kruszyńska, pacjentka z Warszawy. — W tym miejscu można kupić wszystko, czego pacjent potrzebuje.

— Zawsze było tak, że gdy pacjent mówił, iż czegoś potrzebuje, ja szłam i to załatwiałam. Dobro pacjenta stawiałam ponad wszystko — opowiada rozżalona Danuta Małysz. — Tu było, jak to się mówi, mydło i powidło. Od kawy i herbaty, po baterie, pampersy, holtery... Gdzie teraz pacjenci będą się w takie rzeczy zaopatrywać?

Dyrekcja proponuje Danucie Małysz inną posadę. Rzeczniczka prasowa Szpitala Śląskiego, Izabela Tatar, przesłała naszej redakcji komunikat: „Umowa najmu z Panią Małysz została wypowiedziana zgodnie z warunkami umowy zawartej z ZZOZ w Cieszynie, czyli z miesięcznym okresem wypowiedzenia. Jednocześnie została jej przedstawiona propozycja prowadzenia sklepiku ogólnospożywczego na terenie szpitala, ponieważ obecny najemca wypowiedział nam umowę najmu. Jeśli Pani Małysz wyrazi zgodę, to od 1 stycznia 2009 roku będzie mogła kontynuować prowadzenie swojej działalności gospodarczej z możliwością poszerzenia oferty asortymentowej dla pacjentów naszego szpitala.”

To postanowienie nie do końca satysfakcjonuje Danutę Małysz. — To prawda, jest kiosk, który mi proponują, ale to jest na zewnątrz! A czy tam każdy pacjent będzie mógł dojść, gdy będzie zima, spadnie deszcz — oburza się ajentka. — Ale pewnie przyjmę tę ofertę, bo z czego mam teraz żyć?

Stanowisko dyrekcji jest jasne: „Na terenie Szpitala Śląskiego przeprowadzane są działania  restrukturyzacyjne. Między innymi  zachodzi  konieczność wyłączenia z eksploatacji budynku, w którym znajduje się kuchnia i stołówka pracownicza. W miejscu obecnego barku powstanie nowoczesna baro-kawiarnia dla pacjentów szpitala połączona ze stołówką dla pracowników” – pisze rzeczniczka.
Komentarze: (30)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

a mnie interesuje czy prawdą jest ze likwidują też pralnię i kuchnię.może ktoś wyjaśni z jakiego powodu? to że wożenie posiłków gdzieś będzie tańsze nie wierzę a pranie wożone dziesiątki kilometrów?to chyba absurd

gg

"Umowa najmu z Panią Małysz została wypowiedziana zgodnie z warunkami umowy zawartej z ZZOZ w Cieszynie........" ble ble ble i jeszcze raz ble ble ble, co za bełkot; czy ten bufet mieści się w szczególnie strategicznym pomieszczeniu Szpitala ? czy szanowna Dyrekcja ma jakieś specjalne plany na zagospodarowanie tegoż ? nic z tego nie wynika, dziwne to...

( ale zaraz, o który bufet chodzi - ten w głównym budynku ? coś tu jest namieszane, sorry, pogubiłem się )

tak chodzi o bufet w łóżkowcu

wygrali z pacjentami; niestety nie po raz pierwszy...

Nadeszły czsy totalnej prywatyzacji! Dziś pralnia, kuchnia i sklepik. Jutro POkolei oddziały POcząwszy od tych najbardziej nowoczesnych!

Najsławniejsza polska bufetowa robi w Warszawie na urzędzie.

Drożyzna w tym sklepiku, żerowania na chorych. A co do stołówki to popieram likwidację, drogie i paskudne jedzenie

No właśnie dla Pani Dyrektor jest ważniejsze co innegoniż dobro szpitala. Wpierw trzeba zrobić REMONT DYREKCJI budynku niż np. zremontować drogi po których już nie można jeździć. Nie życzeale życzę Sz.P Dyrektor aby się połamała w kilku miejscach, a potem pogotowie ją przewiezie bolącą po tych drogach- efekt będzie wspaniały .
ZZOZ podlega pod Starostwo i oni tego nie widzą, że na tych rządach się nic nie zaoszczędzi, trzeba oszczędzać na czym innym. Pani DYREKTOR WYŁĄCZYĆ PRĄD WYŁĄCZYĆ WODĘ NIEDAĆ JEŚĆ LUDIOM -WTEDY BĘDĄ OSZCZĘDNOŚCI i chwalenia ile ja zaoszczędziłam!!!!

Panie MeDyk, pier... pan głupoty. Dyrekcja dobrze kombinuje. Pralnia czy kuchnia to spore koszty, a zysk żaden. Taniej i lepiej jest zlecić te usługi zewnętrznej firmie. Zatrudnienie pracowników, woda, prąd, gaz, itd. To są spore koszty. W Polsce sprywatyzowano już sporo szpitali. Dzięki oszczędnościom na kuchni czy pralni zyskali pacjenci. Było więcej kasy na remont sal. Czy szpital prywatny czy państwowy, jak ma kontrakt z NFZ, to leczy każdego ubezpieczonego. Tylko, że prywatny dba o majątek, a państwowy raczej nie, bo dla wielu nadal państwowe = niczyje. Prywatyzacja może szkodzić tym, co żerują na państwowym, jak ta pani Małyszowa. Jak pacjenci będą mieli do wyboru pójść do sklepiku u niej i przepłacić, albo pójść lub wysłać kogoś kawałek dalej na miasto, żeby kupił w normalnym sklepie, to wybiorą drugą opcję. A kawiarnia na miejscu bufetu będzie o wiele przyjemniejszym miejscem

Panie Wislok pier...... sam gupoty. "Tylko, że prywatny dba o majątek, a państwowy raczej nie, bo dla wielu nadal państwowe = niczyje." Dba o majątek ale swój. Wielu durniów dało się nabrać na te głupie hasło i wyszli na tym jak Zabłocki na mydle. Klasyczny przykład był z prywatyzacją Fabryki Kabli SA w Ożarowie.

Jak prywatny właściciel nie ma zbytu na kable, to ogranicza produkcję. Inaczej splajtuje i wszyscy stracą robotę. A szpital dzięki kontraktom z NFZ nie splajtuje, chyba że nagle wszyscy będziemy zdrowi. W Polsce sprywatyzowano przychodnie zdrowia i część szpitali. Działają lepiej. To są przykłady z życia, każdy może to potwierdzić poza bolszewikami

Wiślok chyba nie znasz tematu, albo jesteś pracownikiem powiatu bo oni tak sądzą jak ty piszesz.Prawda to że w kiosku tym było drogo ale kto z chorych pujdzie na miasto -opanuj się.Wiem jakie jest jedzenie przywiezione z kateringu( br..fuj)Dlaczego twierdzisz że co państwowe to złe JEST DOBRE TYLKO ZARZĄDZAJĄCY SĄ ŹLI . wiśloku znam to od podszewki i ciemnoty mi nie wciśniesz.Popatrz jaki jest przerost administracji ,kierowników różnych komórek w Cieszyńskim ZOZ. Uwagi dotyczące poprawy w SL. Szpitalu to tak jak rzucanie grochem o ściany.

PKP, służba zdrowia, edukacja, kopalnie, ..... jeszcze trzeba?

Były już w naszym kraju takie prywatyzacje, w których polskie zakłady przejmowały spółki PAŃSTWOWE szwedzkie i francuskie. O Ożarowie bolszewiku z twojego postu wynika niewiele wiesz, tam nie było działania ratującego tylko klasyczne tzw. wrogie przejęcie. Jeżeli nie znasz faktów po co komentujesz?

To w tym sklepiku były w sprzedaży HOLTERY ? To cudownie zamiast czekać na badanie miesiącami wystarczyło kupić w urządzenie w kawiarni, a baterie pewnie były gratis
Autorowi artykułu gratuluję znajomości tematu.

Pranie będą wozić do Krakowa,a jedzenie będzie zza Bielska.Nie wiem jak to ma się opłacać na dalszą metę.Dlaczego nie zlikwidowano brudnej,cuchnącej palarni na parterze?Może to tam będzie ta ekskluzywna stołówka dla personelu?

Już się cieszymy, bo podobno mają dziewczyny tańczyć na rurze.

Prtoponuje omijac szpital. Takiego bałaganu jak teraz to jeszcze nie było. Ale czemu się dziwić.
Wszystko zaczęło sie 01.04. na prima aprilis i tak to dalej wyglada

zapewni, że nic sie nie zmieni

Wiśloku oszczędności na wodzie ,prądzie?Czy te firmy które będą prać gotować to robić będą za darmo.A transport?A zysk tych firm?

to burdel a nie szpital

Wypowiedź "Wiśloka" na temat cen w sklepiku jest co najmniej durna. Sklepik musi na siebie zarobic, a do sprzedawanych produków nikt ze szpitalnej kasy nie dopłaca. Wszyscy znające realia szpitala wiedzą, że nie było źle z cenami.
Co do stołówki, daj boże, żeby takie jedzenie było na codzień na wielu stołach. Nie wiem gdzie sie żywi "wislok" ake coś nie tak z jego smakiem....

Kolejne wypowiedzi Wiśloka.... dno.
Z wypowiedzi wynika, że jest to osoba żywotnie zainteresowana rozkradzeniem szpital i zrobieniem z niego dochodowej firmy prywatnej, pozostawiając na uboczu potrzeby mieszkańców, nie tylko tych bogatych, ale takze tych biednych - których nie stac na lekarską prywatę. Czyżby pod tym nickiem kryłą sie pani "rzecznik" szpitala?

Medyk coś mi się zdaję, że ty od rzeczy gadasz, najpierw piszesz, że prywatni tylko dbają o swoje czyli lepiej państwowe czy jakie tam masz na myśli, a potem popierasz prywatne ( pani Małysz to prywatna firma). Gadaj do rzeczy.

ale pani dyrektor tego szpitala powinna zając się niektórymi ordynatorami swoich oddziałów, gdzie ludzi ,którzy o własnych siłach tam trafiają ,do domu trzeba przewozić na wózkach inwalidzkich i rehabilitować tygodniami - jak ktos trafi na 2 niech lepiej sie od razu z stamtąd wynosi bo wyjdzie jeszcze bardziej chory niż tam trafił - tu trzeba restrukturyzować pani dyrektor a nie siedzieć wygodnie w fotelu - pacjent jest waszym klientem a wy traktujecie go jak zło konieczne a gdy dotyczy to starych ludzi to właściwe taniej jak poumierają...... to jest pierwsza zasada tego szpitala

Czy jest to prawda ,że nowa Dyrektor szpitala zjawia się w naszym cieszyńskim szpitalu tylko raz w tygodniu , jest bowiem właścicielem prywatnej kliniki gdzie jest bardziej zaabsorbowana , czy została wyłoniona w drodze konkursu !

"Exe" Jak myślisz czy na ten bufet był przetarg lub konkurs ofert? Bo ja sie nigdzie z tym nie spotkkałem. ALe układy nastały w szpitalu!!!!!!

"Exe" Jak myślisz czy na ten bufet był przetarg lub konkurs ofert? Bo ja sie nigdzie z tym nie spotkkałem. ALe układy nastały w szpitalu!!!!!!

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama