Kaczyński i Klaus: Cieszyn jest lepszy od Warszawy i PragiOd burmistrza Slovacka prezydenci dostali po... krawacie. fot. Wojciech Trzcionka Burmistrz Ficek oprowadza Klausa i Kaczyńskiego po Rynku. fot. Maciej Dżugan Prezydent Kaczyński składa kwiaty pod pomnikiem Legionistów. fot. Maciej Dżugan Lech Kaczyński idzie na wywiad z TVN. fot. Maciej Dżugan Zajęcie Zaolzia było głupotą — Jestem na ziemi, która kiedyś niepotrzebnie była przedmiotem sporu — mówił Kaczyński do ponad 160 gości zaproszonych do Domu Narodowego. Wzajemne utarczki polsko-czeskie i zajmowanie Zaolzia nazwał „głupotą" i „bzdurą". — Dziś spotykamy się w jednym mieście i dwóch miastach zarazem. Cieszę się z bliskiej współpracy. Niech Cieszyn i Czeski Cieszyn będą przykładem jak dwa narody powinny współpracować — mówił Kaczyński. Klaus powiedział, że tak znakomicie rozumie się z Polakami, że należałoby zrezygnować z pracy tłumaczy. Kaczyński przychylił się do tej propozycji i podziękował swojemu tłumaczowi. — Z żadnym innym prezydentem nie spotykam się tak często — zaznaczył Klaus spoglądając na Kaczyńskiego. — Cieszę się, że mogliśmy się spotkać na granicy. Razem uznaliśmy, że nie ma się co spotykać w Pradze albo Warszawie. Prezydent Klaus podkreślił też, że wraz z Lechem Kaczyńskim są przekonani co do potrzeby umacniania przyjacielskich i owocnych relacji między oboma krajami. Dodał, że na najbliższym szczycie UE w Brukseli Polska i Republika Czeska będą miały podobne stanowisko. Klaus wyrażając zadowolenie z wizyty w Cieszynie powiedział, że przyjechał tu po raz pierwszy, choć w Czeskim Cieszynie bywał wielokrotnie. — Ja też jestem w Cieszynie po raz pierwszy — uśmiechnął się polski prezydent. Burmistrzowie obu Cieszynów podkreślali historyczny wymiar wizyty. — W ponad 1000-letniej historii naszego miasta jest to wydarzenie bez precedensu. Byli u nas ambasadorzy, królowie, cesarzowie, ale po raz pierwszy mamy możliwość gościć dwóch prezydentów — mówi podczas spotkania w Domu Narodowym burmistrz Ficek. — Dziś nic nas już nie dzieli. Symbolem tego jest ta wizyta — dodał burmistrz Slovacek. „Kawa na ławę" z Cieszyna O historycznym wymiarze wizyty mówił też podczas porannego nabożeństwa ekumenicznego w kościele Jezusowym ks. proboszcz Janusz Sikora. — Jeszcze żaden prezydent nie był w naszym kościele — przekonywał. Biskup Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce Janusz Jagucki w przesłanym liście napisał, że wizyta prezydenta w kościele ewangelickim ma niezwykle istotne znaczenie. Prezydent dostrzegł bowiem w ten sposób „wkład społeczności ewangelików w trudną walkę o zachowanie polskości i przywrócenie państwowości na ziemi śląskiej". Po nabożeństwie Kaczyński pojechał do Cafe Muzeum udzielić wywiadu Bogdanowi Rymanowskiemu w programie „Kawa na ławę" w TVN. Następnie złożył kwiaty pod pomnikiem Legionistów i na środku mostu Przyjaźni spotkał się z Vaclavem Klausem. Obaj prezydenci witani byli przez grupę ok. 200 mieszkańców. Potem pojechali do Domu Narodowego, zjedli razem obiad, spotkali się z mieszkańcami na Rynku w Czeskim Cieszynie i rozjechali. Kaczyński poleciał helikopterem do Krakowa, a Klaus wyjechał do Ostrawy... na pociąg (pendolino) do Pragi.
|
reklama
|
TVN i tak jest ważniejsza. Do czego przekonują panowie Ficek i Slovacek? Przecież jeszcze w poprzednich tytułach Pan Ficek mówił, ze jest zawiedziony.
Do Observer
Pan Burmistrz B. Ficek wypowiedział się, że jest zawiedziony rezygnacją Pana prezydenta ze spotkania na Sali Sesyjnej i dużymi komplikacjami organizacyjnymi spowodowanmi tądecyzją. Nie powiedził, że jest zawiedziony wizytą prezydenta/ów. Więc nie wiem do czego zmierzał mój przedmówca.
P.S. A TVN? Program "Kawa na ławę" nadawany z Cieszyna to przecież jakaś promocja miasta.
Jedna z wielu podróży, jakie odbywa Prezydent. Wszystko z wielką pompą. Niektóre sytuacje były żenujące (odśpiewanie gromkiego "sto lat", snajperzy na wieży ratuszowej czy wreszcie patrol pirotechniczny). Samo przemówienie w Domu Narodowym było dość dobre. Przyjemnie słuchało się Prezydenta Vaclava Klausa, który był bardzo wyluzowany. PS. Jestem ciekaw, czy prezydent wszystko zrozumiał, bo dość opornie odmówił pomocy tłumacza... Ogólnie można być zadowolonym z tej wizyty.
Z tą żenadą to racja śmieszne to wszystko jak się skacze koło takiego kaczana. Ile pieniędzy na to idzie za które możnaby tyle zrobić eh...
Wizyta Panów Prezydentów zmieniła nastroje społeczne. Ludzie przekonali się, że Lech Kaczyński jest Wodzem Ojczyzny, a POtwory to bankruci polityczni na obcym żołdzie
Dobrze, że Prezydent nas odwiedził, bez względu na to, kto nim jest. Koszty wizyt zawsze będą i wcale tych pieniędzy nie należy żałować- mogły być użyte np. w „Pcimiu Dolnym” a nie u nas. Żal, gdy prezydenci omijają Ziemię Cieszyńską. Niestety nie wszyscy to rozumieją tak, jak nie wszyscy rozumieją, co się do nich mówi. Spotkania w Ratuszu szkoda, ale przyznaję, że TVN lepiej nas promuje, aniżeli robimy to sami.
Wiadomo, że koszty wizyty są duże, ale czy nie uważasz, że były one zbyt duże? Zgodzę się, że TVN może nas lepiej wypromować niż Burmistrz i jego świta.
Niestety, takiego mamy Prezydenta jacy jesteśmy - mali, kłótliwi i nadęci. Tak - głosowałem na tego Pana i teraz mi wstyd. Czy doczekamy się prawdziwego męża stanu na tym urzędzie?
Ale gdzie jest ta współpraca? Co takiego się dzieje co by znacząco mogło wyglądać na współpracę? Plany Ogrodu Dwóch Brzegów? Plany budowy mostu? Same plany i żadnych konkretów. A co zresztą mogą powiedzieć Panowie Klaus i Kaczyński o współpracy unijnej, skoro obydwaj to zadeklarowani euroscepytycy.
PiS w Cieszynie: Jeden radny i ostatnie miejsce PiS w wyborach na burmistrza. Właściwie to lepiej niż PO. Tu też tylko jeden radny a kandydat na burmistrza się nie ujawnił.
Ale co takiego wynika dla miasta z wizyty Prezydenta Kaczyńskiego? Czy może Pan Ficek zwróćił się o wsparcie obchodów 1200 lat? No bardzo mnie ciekawią konkrety - co z tego wynika poza promocją samego Prezzydenta.
Byłem, widziałem... moim zdaniem ludność stawiła się w dużo liczniejszym składzie niż "ok. 200";
w sumie cała zabawa polegała na bieganiu po mieście za Panem P. przemieszczającym sie po mieście kawalkadą samochodów, od rynku do mostu i spatki ( kwiaty pod pomnikiem złożył chyba w tempie ekspresowym, bo nie zdążyłem ).
A Pan B. Siedział jak widzę koło Pana P. Ale go zaszczyt kopnął, a tak marudził : )
Byłby niezły ubaw, gdyby České dráhy zamiast swego sztandarowego "pendolína" podstawiły zwykły, tragiczny, przestarzały "rychlík", bo robią pasażerom takie niespodzianki dosyć często. Prezydent powinien zobaczyć to na własne oczy i może ktoś wreszcie zmiecie tę żenującą firmę.
W teleexpresie nawet migawki nie było z wizyty. W końcu to telewizja publiczna. No wizyty Prezydenta może i nie trzeba pokazywać, ale już spotkanie obu Prezydentów to już chyba by wypadało pokazać, Panie Prezesie, któryś tam trafił z PiSu decyzji.
„Kawa na ławę" z Cieszyna
O historycznym wymiarze wizyty mówił też podczas porannego nabożeństwa ekumenicznego w kościele Jezusowym ks. proboszcz Janusz Sikora. — Jeszcze żaden prezydent nie był w naszym kościele — przekonywał.
ks. proboszcz Janusz Sikora. —" Jeszcze żaden prezydent nie był w naszym kościele "— przekonywał.
Panie Wojtku, niech Pan coś z nich wyciśnie, o czym mówiono z ambony...?
nie wiecie?
Jak to możliwe, w końcu głowa Państwa jest w najstarszym w kraju grodzie a media milczą? Kto ocenzurował Newsy z Panem Prezydentem?
gdzie publiczna? Dla TVP liczy się tylko Lewica?
szkoda, że jesteśmy oszukiwani- Eda
Minimalizm ,to czy farsa. Oto na okoliczność wizyty głów państw opuściłem Cieszyn. Pogoda piękna- złota Polsko- Czeska jeśień, w Beskidach.Most Przyjaźni wysał mi się jakiś odświeżony i nawet zauważylem pomalowane bariery, i stojących na nim już od godz.9 00 policjantów. Więc na coś ta wizyta się nam przydała.Zdziwiło mnie jednak ,że ten drugi most już naszych gospodarzy nie było stać na przywrócenie jego przyzwoitego wyglądu i trawa pięknie porasta i faluje na wietrze wspomagana prądem rzeki Olzy. Domyśliłem się zatem ,że prezydent po wizycie na Rynku w Czeskim Cieszynie wracał do kraju tym samym mostem ,a więc pod prąd. Co wolno Panu Prezydentowi to nie wolno nam CXieszyniakom. Chyba ,ze ten brud na moście wolności ukryliśmy jedynie przed goszczącym u nas prezydentem Klausem.Ale onb widać pod prąd do nas nie wjechał. I tak gospodarzom Cieszyna po obu jego stronach udało się ukryć przed prezydentami i mediami lokalny bajzelek na moście wolności. My nadal wiemy ,że po wizycie będzie jak przed wizytą. A może nie?
Prohlídka dřevěných kostelů
W sumie sama radość. A jak jest zadowolony Kongres Polaków?
"Jestem na ziemi, która niepotrzebnie byla kiedyś przedmiotem sporu " - to perelka na miare " Jestem za , a nawet przeciw"!!
Podaj jakiś przykład, co byś zrobił z tymi pieniędzmi? A na wizyty Tuska to też szkoda kasy czy on może wydawać?
Mało mamy np. głodnych dzieci w szkołach? Naprawdę nie ma gdzie tych pieniędzy spożytkować? Tych które wydało nasze miasto i kancelaria. Taki przyjazd prezydenta do Cieszyna to ile tys. zł? 10? 50? 100? Naprawdę nie problem wydać te pieniądze rozsądniej.
A Tusk i jego tanie państwo to jedne wielkie kpiny i tyle.
Nie żałuj kasy na wizytę głowy państwa. Naucz się tę wizytę wykorzystać. Naucz się na takim wydarzeniu zarabiać.
Jak słyszę tych małostkowych i do cna przesiąkniętych skąpstem ludzików wyliczających ile co kosztowało, to mi sie słabo robi. Zawsze jak się chce zarobić, to trzeba wydać. Co innego oceniać wizytę po bilansie, a co innego po kosztach. To jest róznica mentalna a nie nie ekonomiczna.
A mi się słabo robi jak słucham takie brednie. Prezydent za nasze pieniądze robi sobie kampanie przed wyborczą i tyle.
Ten jedyny ma L-4, więc co jest z ta RP. Może Amerykany dadzą nam 1 pilota
faktycznie Cieszyn jest lepszy od Pragi i Warszawy-np. w stawkach czynszowych-nawet Warszawa nie ma wyższych.........
którego sie obawia ...
własnie Ficek jest najbardziej zawiedziony tym że promował się Cieszyn-a nie on sam...:-)
Kilka minut po godz. 10.00 przed kościołem Jezusowym, został przywitany przez Bogdana Ficka, burmistrza miasta, Włodzimierza Cybulskiego, zastępcę burmistrza oraz pastora Janusza Sikorę, proboszcza parafii ewangelicko-augsburskiej. Gość wziął udział w nabożeństwie ekumenicznym, w trakcie którego wysłuchał homilii wygłoszonej przez bp. Pawła Anweilera, zwierzchnika cieszyńskiej diecezji.
"Cieszmy się, że Amerykanie przyznali, że jesteśmy częścią cywilizowanego świata" (Polska !) ok!
debilu shut up
Nawiązując do 30. rocznicy wyboru kardynała Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową (przypadającej 16 października), arcybiskup Kowalczyk przypomniał słowa Jana Pawła wypowiedziane podczas inauguracji jego pontyfikatu (22 października 1978 roku), które przeszły do historii. Papież powiedział wówczas: "Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!
Kampania wyborcza PiS w pełnym toku, tylko póki co nie zapowiadają się nowe wybory. Ficek opowiada koszałki-opałki, że nic już nas nie dzieli, a współpraca ze Slovackiem idzie jak po grudzie. Prezydent nazywa spór polsko-czeski głupotą, a składa kwiatki pod pomnikiem gloryfikującym ten spór. No, ale nie wymagajmy od polityków uczciwości
Okrojona Twoja znajomość angielskiego :]
Dziwne ale na tych zdjęciach nie ma żadnej znanej twarzy cieszyniaków, poza Burmistrzem Fickiem i p. Cichomskim . Chyba PiS przysłał do Cieszyna swój elektorat i swoje mohery . Ciekawe czy w kościele Jezusowym było miejsce dla ewangelików poza proboszczem Sikorą . Słyszałem że kościół został wynajęty przez Kancelarię Prezydencką w ramach kampanii wyborczej . Bożesz ty mój co się to już na tym świecie dzieje .
for you enought
kolejny debil
Sopre tuto, nan pralale tanto...
możesz smarku liczyć się ze słowami...?
Tutejsi urzędnicy z niesmakiem jednak wspominają zamieszanie związane z przygotowaniem wizyty Kaczyńskiego. Jego kancelaria do ostatniej chwili aż siedem razy zmieniała program. - Mieliśmy np. przygotowane spotkanie z samorządowcami w ratuszu, potwierdzone zaproszenia. Nagle w czwartek po południu kancelaria przysłała pismo, że do niego nie dojdzie, bo o tej porze będzie wywiad w TVN. To nie było eleganckie, musieliśmy wszystkim odmawiać. Wątpię, żeby prezydent w ogóle o tym wiedział - mówił nam Ficek
co jest grane, czy zdjęcia są z Cieszyna? (gorol)
Nie wydaje mi się, żeby Pan Prezydent był najodpowiedniejszą osobą do kategorycznego wypowiadania się na temat stosunków polsko - czeskich, a zwłaszcza kwestii zaolziańskiej. Pozwolę sobie pobłażliwie nie komentować jego wywodów w tej kwestii. Cieszyn zaliczony, Grand Tour de Pologne kręci się dalej.
Dodaj komentarz