Policjanci z Cieszyna zatrzymali 32-letniego mężczyznę, który przez kilka miesięcy kradł pieniądze i drobne przedmioty z szafki ubraniowej kolegi z pracy.
Złodziej posługiwał się dorobionym kluczem i systematycznie okradał swojego kolegę. Wpadł po kradzieży pieniędzy podłożonych przez policjantów. Do zdarzenia doszło w jednym z cieszyńskich przedsiębiorstw.
Poszkodowany zorientował się, że z zamkniętej szafki ubraniowej w niewyjaśnionych okolicznościach giną mu pieniądze i drobne przedmioty. Postanowił sprawdzić, w jakich okolicznościach dochodzi do kradzieży i przed wyjściem z szatni plasteliną okleił kłódkę. Po skończonej pracy stwierdził, że złodziej ponownie dostał się do jego szafki i ukradł telefon komórkowy. Plastelinowa „plomba” została naruszona, jednak bez uszkodzenia kłódki. Tego samego dnia zgłosił kradzież na policji.
Funkcjonariusze zajmujący się sprawą, specjalnym proszkiem oznaczyli banknoty i monety, które następnie poszkodowany umieścił w szafce. Policjanci bardzo szybko ustalili złodzieja. Mężczyzna miał przy sobie skradzione pieniądze. W trakcie przesłuchania przyznał się do kradzieży i dobrowolnie poddał się karze. Za te przestępstwa został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, grzywnę i obowiązek naprawienia szkody.
Pierszy
A może by i tak niektórym urzędnikom w powiecie cieszyńskiem posypać proszkiem dokumenty, by później było wiadomo za co kto odpowiada i jaką decyzję podejmował! Hę????
gratulacje dla pomysłu policjantów,że przy użyciu środków techniki uniemożliwili dalszą kradzież z szafek.Pytanie czy tylko kradł z tej jednej szafki bo wiadomo,że w miarę jedzenia apetyt rośnie. Chyba,że była do szafka majstra który nie dał mu premii i musiał sobie ją sam podebrać.!!!!
Dodaj komentarz