200 litrów alkoholu skonfiskowali dzisiaj celnicy w trakcie kontroli w pobliżu granicy z Czechami. Posypały się wysokie mandaty.
— Podróżni, powracający z wypadów za południową granicę, nazbyt często łamią przepisy dotyczące zakupów towarów akcyzowych. Niższa cena wyrobów alkoholowych sprawia, że niektórzy zapominają o obowiązujących limitach. Dla dwojga kierowców, którzy zlekceważyli ograniczenia dotyczące przywozu alkoholu, spotkanie z celnikami skończyło się konfiskatą nielegalnego alkoholu i mandatem karnym — mówi Elżbieta Gowin, rzeczniczka prasowa Izby Celnej w Katowicach.
Mieszkanka Radomska, która w bagażnika swojego renaulta przewoziła 160 litrów czeskiej wódki została ukarana mandatem w wysokości 1500 zł, a mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego przyłapany na posiadaniu 40 litrów alkoholu zapłacił mandat w wysokości 400 zł.
a gdzie masz łoki-toki i wieziesz ile chcesz w dwa samochody....
Niech ktoś w końcu powie jaki jest limit!
nie ma żadnych limitów pod warunkiem że nie złapią Ciebie
Alkohol lub papierosy – dopuszczalne ilości
Bardzo prawdopodobne jest, że zostaniesz zapytany, czy masz więcej niż:
3200 papierosów
400 cygaretek
200 cygar
3 kg tytoniu
110 litrów piwa
90 litrów wina
20 litrów wzmocnionego wina (porto lub sherry)
10 litrów spirytusu
a takie limity to dotyczą towarów posiadających akcyzę czeską, akcyzę dowolnego kraju UE, czy dowolnego pochodzenia? Jeżeli dowolnego to 200 cygar to jest 8 pudełek, a takie Cohibas esplendidos co na Kubie jak się człowiek postara to kupi za 20CUC (18EUR) to w Polsce na czarnym rynku za 1000PLN to natychmiast się sprzeda
Oj widzę, że mieszkanka Radomia została potraktowana bardziej ulgowo niż jegomość z Tomaszowa. On zapłacił 10 zł za 1 litr, a ona 9,38 zł za litr. Gdzie tu równouprawnienie panowie (lotni) celnicy?? Chyba, że to prezent z okazji Dnia Kobiet!
ale pijoki hahaha
Dodaj komentarz