Cieszyn: Masz internet? Zapisz swoje dziecko do przedszkola on-lineElektroniczna rejestracja dzieci, które po raz pierwszy pójdą do przedszkola, rozpocznie się na początku kwietnia i potrwa około miesiąca. Już od poniedziałku, 14 marca, rodzice mogą natomiast rejestrować swoje dzieci, które już uczęszczają do przedszkoli i wyrażą podobną chęć w przyszłym roku. Wszystkie informacje na ten temat projektu oraz formularz rejestracji można znaleźć na stronie Cieszyńskiego Informatycznego Systemu Oświatowego. Dzięki portalowi edukacyjnemu rodzice mają również możliwość zapoznania się z ofertą poszczególnych placówek. - Osoby, które nie mają dostępu do sieci, mogą formularz wypełnić pisemnie i wówczas zostanie on wprowadzony do systemu przez pracowników przedszkoli - zapewnia Bogdan Ficek, dyrektor Zespołu Obsługi Jednostek Oświatowych w Cieszynie. O przyjęciu dziecka do danego przedszkola (jednego z trzech wskazanych w formularzu) zdecyduje szesnaście zobiektywizowanych kryteriów. Dzięki systemowi od razu będzie można zobaczyć też, w której z placówek są ewentualnie jeszcze wolne miejsca. - Wtedy będziemy mogli przyjąć również dzieci spoza obszaru gminy Cieszyn - dodaje Ficek. Równocześnie przypomina doświadczenia z lat ubiegłych, które wskazują, że około 10 proc. maluchów, mimo deklaracji rodziców, na początku września nie rozpoczyna "nauki". - System skonstruowany jest w sposób zapewniający pełne bezpieczeństwo danych, zarówno w zakresie ich przechowywania, jak i przesyłania dokumentów elektronicznych, zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami prawa - zapewniają twórcy programu. W Cieszynie funkcjonuje obecnie jedenaście przedszkoli, których organem prowadzącym jest miasto oraz pięć prywatnych. Uczęszcza do nich około 90 proc. dzieci w wieku 3-6 lat (jedna czwarta z nich - do przedszkoli niepublicznych). Systemem elektronicznej rejestracji objęte są tylko placówki publiczne.
|
reklama
|
Też jestem zdziwiony jakie ludzie mają problemy. Taka tragedia narodowa niewyjaśniona a egoiści myślą tylko o swoich bachorach
U Boromeuszek - to tylko plany, a na ul. Świeżego to przedszkole Bajlandia - istnieje już ze 3 lata
Tak, w tym roku powstają 2 przedszkola - u Boromeuszek i przy ul. ks. Świeżego. W ubiegłym roku też powstały dwa.
W przedszkolach nie mam rozeznania
A powstaje w tym roku jakieś przedszkole?
Powstało w zeszłym?
ci ,którzy prowadzą prywatne przedszkola , na pewno nie dokładają do interesu...
Oprócz dotacji z gminy - 75% , jest jeszcze to co płaci rodzic. Razem to niezła sumka , którą zgarnia prowadzący prywatne przedszkole!
Jeżeli prywatne przedszkole to nie jest złoty interes , to z jakiego powodu powstają jak grzyby po deszczu? Dlaczego te , które już powstały , otwierają dodatkowe oddziały? Nie oczekuję odpowiedzi.
A jak niby niania miała by zapewnić kontakt z rówieśnikami i nie każdego stać na taki wydatek nawet takie 400 to dla nie jednej rodziny jest dość sporym wydatkiem i płacą bo nie mają wyjścia a urzedasy mają to gdzieś jak kto żyje niech płacą ci co mają a nie wiecznie kombinują i zajmują miejsca w państwowych jak stać ich na prywatne
Przedszkole niepubliczne nie otrzymuje 75 % kwoty utrzymania, tylko 75 % kwoty, którą otrzymuje przedszkole publiczne w przeliczeniu na 1 dziecko. Jak myślicie, czy przedszkolom publicznym nie brakuje pieniędzy, myślę że brakuje. Przedszkola niepubliczne dostają więc mniej od tych, którym brakuje. Dla porównania: szkoły, gimnazja, licea niepubliczne dostają 100% kwoty jaka dostają placówki publiczne.
W przedszkolach niepublicznych zazwyczaj jest większa oferta zajęć dodatkowych, dłużej jest czynne przedszkole, czyli koszty są większe a także mniejsza ilość dzieci w grupie (choć nie we wszystkich), czyli pieniędzy jest mniej. Wniosek z tego jest taki, że nie jest to taki super biznes jak niektórym się wydaje. Chciałam założyć taki „złoty interes” , czyli przedszkole w pewnej miejscowości w powiecie Cieszyńskim. Zrobiłam kalkulację: dotacja z gminy tam na 1 dziecko wynosi 200 zł + opłata od rodziców 400. Przy 20 dzieciach w grupie (jeśli uda nam się tyle zebrać) mamy 12000 zł . Koszty na 1 grupę... policzcie sami: 2 nauczycieli, nauczyciele zajęć dodatkowych(np. angielski – to teraz modne)sprzątaczka, jedzenie(kucharka albo catering), prąd, ogrzewanie, wyposażenie, itd. Wynagrodzenie dobrego nauczyciela, bo zakładam że robimy dobre przedszkole a nie przechowalnie dla dzieci to koszt około 4000 zł (2500 na rekę), 2 nauczycieli dyplomowanych – 8000 zł. Zostaje 4000 zł na sprzątaczkę, jedzenie(kucharka albo catering), prąd, ogrzewanie, wyposażenie, itd. Zakładam, że mamy swój lokal już wyposażony, jeśli nie dodaj jeszcze opłatę za wynajem, lub budowę ewentualnie remont. Koszt budowy i wyposażenia małego obiektu to pewnie milion zł
Skoro uważacie że to taki złoty interes, no bo nie ma miejsc w przedszkolach to zakładajcie swoje przedszkola!!! Życzę powodzenia, bo mi się nie udało… może nie mam smykałki do biznesu…
Nie musisz posyłać dziecka do przedszkola za 400 zł, możesz zostawić je w domu z nianią za min. 1000 zł
Skoro dokłada gmina 75% do utrzymania i jeszcze płaci się np jak ja 450zł to ile kosztuje takie utrzymanie jak dla mnie prywatne przedszkola poprostu żerują na tym że w publicznych niema miejsc i każą sobie tyle płacić
Skoro dokłada gmina 75% do utrzymania i jeszcze płaci się np jak ja 450zł to ile kosztuje takie utrzymanie jak dla mnie prywatne przedszkola poprostu żerują na tym że w publicznych niema miejsc i każą sobie tyle płacić
Gmina ma obowiązek dopłacać do każdego dziecka w przedszkolu prywatnym 75% kosztów utrzymania . Dlatego przedszkola prywatne to dobry interes. W Cieszynie funkcjonuje ich 7.
W szkole na Pastwiskach rodzice otrzymują informację ,że nie będzie miejsc dla dzieci w przyszkolnym przedszkolu. Pani informuje o tym z dziką satysfakcją. Dlaczego tak jej zależy na rozzłoszczeniu rodziców?
Skoro niema miejsc do publicznych przedszkoli to niech gmina dokłada rodzicom do prywatnych bo to powinno być w ich interesie żeby dzieci się lepiej rozwijały a później uczyły a w przyszłości mogły robić na te niby (nasze) emerytury
O ilości miejsc decyduje Rada Miasta, dobrze, tylko czym się kieruje? Chyba nie dobrem mieszkańców i dzieci, jeżeli od kilku lat brak miejsc w przedszkolach, a niektóre oddziały mają po kilkoro dzieci więcej niż stanowią przepisy.
Będziesz miał dziecko dla którego nie znajdziesz miejsca w przedszkolu publicznym a Twój zarobek będzie wynosił 1400zł netto,zobaczysz komu potrzebny jest lekarz.Jeżeli wierzysz w dobrą wolę radnych to już w ogóle nie ma o czym dyskutować. Ale pewnie sam żeś radny więc kłopotów z przedszkolem nie masz
O tym ile jest w Cieszynie przedszkoli decyduje Rada Miasta. Sugerujesz,że radni nabijają kieszeń prywatnym przedszkolom? Chyba powinieneś się leczyć.
I w maju rodzic dowie się, że jego dziecko nie zostało przyjęte. Co mu pozostanie? Zapisać dziecko do przedszkola prywatnego z 200% wyższą opłatą. Cały system przedszkolny w Cieszynie jest tak skonstruowany,żeby właścicielom prywatnych przedszkoli nabić kasę.A kto podejmuje decyzję o ilości oddziałów miejskich? Miłego dnia
Miejsc w przedszkolach od tego nie przybędzie , ale przynajmniej proces naboru będzie uczciwy.
Dodaj komentarz