Cieszyn: Łowcy baterii― Stawiamy sobie za punkt honoru ten konkurs. Wygraliśmy już poprzednie edycje i staramy się utrzymać pozycję. Dzieci bardzo chętnie przynoszą baterie, wręcz czasem rywalizują. W ten sposób uczymy je, jak na co dzień dbać o środowisko ― mówi dyrektorka Alternatywnej Szkoły Podstawowej, Marcela Tessar. Uczniowie przekonują, że uzbieranie takiej góry baterii to nic trudnego. — Nie wyciągamy ich za wszelką cenę np. z budzików rodziców, ale chodzimy po sklepach a ludzie chętnie oddają zużyte baterie ― mówią Maciek Dudkiewicz i Bartosz Ryłko, uczniowie szóstej klasy. Zwycięzcy konkursu otrzymali w nagrodę z rąk burmistrza Bogdana Ficka walizkę pełną odczynników chemicznych. — Jesteśmy dumni z tych uczniów. Zebrać 5 kg baterii na dziecko to nie lada wyczyn — tłumaczy burmistrz.
|
reklama
|
Taki trochę zgryźliwy komentarz: po co dzieciakom w Alternbatywnej Szkole Podstawowej odczynniki chemiczne, czyżby do produkcji baterii lub ich preperowania?
E tam, nie czepiaj sie :) Widocznie ta grupka nalezy do kolka chemicznego.
a to w podstawówce jest chemia??
Oczywiscie,ze jest. Ja mialam w 7 i 8 klasie. No chyba,ze teraz religia zastapili ;)
u nas teŻ dzieci przynoszą do szkoły baterie.Zbiórka makulatury to nie jest zaszłość.od dobrych kilku lat dzieci przynoszą makulaturę do szkół.
Dodaj komentarz