Konfiskatą 831 flakonów wód toaletowych i perfum oraz 1.178 sztuk odzieży zakończyła się kontrola dwóch samochodów w Cieszynie. Cały towar zatrzymany nocą przez celników był podrobiony.
— Bagażniki obu pojazdów oraz ich wnętrze wyładowane były torbami podróżnymi. Okazało się, że w środku znajdują się kosmetyki i odzież sportowa opatrzone znakami firmowymi renomowanych producentów. Były to jednak podróbki kupione w Bułgarii — informuje Elżbieta Gowin, rzeczniczka prasowa Izby Celnej w Katowicach. — Gdyby to były oryginały, ich wartość wynosiłaby około 400 tys. zł.
Za posiadanie i wprowadzanie do obrotu towarów z podrobionym znakiem towarowym grozi grzywna lub kara pozbawienia wolności od 2 do 5 lat.
No, chłopy, pisać !!!
Co sie obijocie !!!
Obijajóm się łod ściany ty dwa chłopy, kierzy sie dali złapać. Kamraci z mafije ich pieróm po pyszczyskach za głupote
Dodaj komentarz