, środa 24 kwietnia 2024
Biją się o byłą strażnicę
W budynku przy moście Przyjaźni działa teraz salon gier. fot. Piotr Malak 



Dodaj do Facebook

Biją się o byłą strażnicę

PIOTR MALAK
Do walki o prawo do korzystania z budynku byłej strażnicy przy moście Przyjaźni włączył się Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej. Burmistrz chce jednak nadal przekazać obiekt Śląskiemu Zamkowi Sztuki i Przedsiębiorczości, który zamierza przekształcić ruderę w perełkę architektoniczną.
Miasto od miesięcy stara się o przejęcie byłej strażnicy. Burmistrz Bogdan Ficek cały czas powtarza, że jak miasto dostanie obiekt, wtedy trafi on pod zarząd Śląskiego Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości. Jego szefostwo ma już konkretne plany co do wykorzystania dodatkowych pomieszczeń. — Chcemy, żeby to miejsce stało się wizytówką Polski i Cieszyna. Planujemy zupełną metamorfozę budynku. W tym celu ogłosimy konkurs architektoniczny. Stworzymy tam biura dla nowych firm, salę konferencyjną z prawdziwego zdarzenia i pomieszczenia, w których będziemy mogli prowadzić różnego rodzaju warsztaty. Pragniemy też, żeby to miejsce w atrakcyjny sposób przypominało ludziom, że nadal jest tutaj granica — mówi Ewa Gołębiowska, dyrektorka Zamku.

Teraz jednak do walki o byłą strażnicę włączył się Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej, który boryka się z problemami lokalowymi. — Do zespołu należy 200 osób. Mamy pięć grup, które obecnie muszą odbywać próby w czterech różnych miejscach — mówi Karolina Małysz, szefowa ZPiTZC. — Zespół od 58 lat jest ambasadorem Śląska Cieszyńskiego. Z każdego festiwalu folklorystycznego w jakim uczestniczymy przywozimy nagrody. Czy taki zespół nie zasługuje na godziwą siedzibę? — zastanawia się Małysz.

Budynek jest jeszcze własnością Skarbu Państwa, ale niebawem ma być przekazany gminie. Nastąpi to w tym roku, jak dowiedzieliśmy się w starostwie, które w imieniu wojewody zarządza mieniem. — Wojewoda w swoim zarządzeniu o przekazaniu darowizny określa cel jej wykorzystania. Jeśli życzeniem wojewody będzie, by budynek został przekazany w użytkowanie Śląskiemu Zamkowi Sztuki i Przedsiębiorczości, to tak powinno się stać — informuje Irena Wolczyńska, naczelniczka Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Starostwa Powiatowego.

Burmistrz Bogdan Ficek nadal chce przekazać nieruchomość Zamkowi. — Jestem pewny, że instytucja, którą kieruje pani Ewa Gołębiowska jest w stanie pozyskać unijne pieniądze na realizację swojej wizji i na utrzymanie obiektu — przekonuje burmistrz. Jego zdaniem, gdyby tymczasem to ZPiTZC przejął budynek, trzeba by z budżetu pompować spore pieniądze na jego utrzymanie. — Ja mogę dać jedynie 10 proc. wkładu na bieżące potrzeby związane z użytkowaniem obiektu. Resztę musi zdobyć instytucja, która będzie się tam mieścić — wyjaśnia Ficek.

Jakie stanowisko zajmie w tej sprawie Rada Miejska, w której większość ma opozycja? Czy poprze starania zespołu folklorystycznego? — Nie mamy jeszcze wypracowanego stanowiska w tej sprawie. Problem ten będzie przedmiotem dyskusji. Ale dobrze by było, gdyby udało się wypracować jakiś sensowny kompromis — mówi Halina Bocheńska, przewodnicząca Rady Miejskiej.
Komentarze: (130)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

To może niech Śląski Zamek to wyremontuje i wynajmuje dużą salę dla zespołu, a koszty wynajmu miasto pomoże pokryć....

A od kiedy to zamek zarabia tyle forsy, żeby utrzymać obiekt ? Przecież to studnia bez dna, kopalnia deficytu, a 90% pomieszczeń świeci pustkami. Zmieści tam się ZPTC już teraz. Budynek na przejściu sprzedać firmie komercyjnej , niech zarabia

Tzw, fundusze europejskie to w tym przypadku po prosta nasza kasa, z naszych podatków , pompowana do Brukseli i z powrotem, to po prostu forsa wyrzucana do Olzy, zamek produkuje tylko straty

Kompromis to bardzo modne, poprawne politycznie słowo. Polega on na tym, że nie istnieje ani czarne ani białe i żaden miłośnik tegoż nie będzie zadowolony z proponowanej szarości.

przecież każdy zachodni inwestor wie, że remont takiej rudery tylko podwoi (?) koszty renowacji i jakiejkolwiek adaptacji. Taki obiekt nadaje się tylko do rozbiórki! Obiekt ma służyć w określonym celu i spełniać założone wczesniej funkcje, a nie zastanawiać się co zrobić z 3 ubikacjami w holu lub jak przebudować klastkę schodową, która jest duża, jak skrzyżowanie na Marszałkowskiej...?
Nigdy taki obiekt nie będzie trafionym architektonicznie i funkcjonalnie i to w tak reprezentacyjnym miejscu, jak w cieniu Wzgórza Zamkowego...Tylko rozbiórka uratuje to miejsce.
Inaczej będzie to kolejny magazyn na wafle Prince Polo...

ślicznotki...
Tez mam przekonanie, że lepiej dać te fundusze na biednych ich edukacje niż wywalić miliony w błoto, tym bardziej, że obiekty przypominaja stale, kto tam siedział, co robił i jakiego pilnował nieludzkiego systemu!!!
Jestem tez za wyburzeniem do fundamentu.
Przywróćmy Olzie jest przyjazne otoczenie i wprowadźmy do Cieszyna atmosferę przyciągajacą turystów a nie relikt postkomunistyczny i obiekt służb mundurowych PRL, chyba, że dokona sie to po nowych wyborach władz samorz.C-na...?

toż to same zgliszcza a wnich duch komunizmu

stworzyć tu miejsce, do "ujędrniania biustu", na wzór tej pięknej kobiety, jaka pan Wojciech wpuścił na okładkę gc...
Jestem za...

Obfity biust to nie balast!
Gwiazdy nie wstydzą się swoich krągłości. Elżbieta Romanowska przyznała ostatnio, że bardzo lubi swoje wielkie piersi. Zobacz kto jeszcze lubi swój kobiecy atut...

proszę walczyć, a my bedziemy pisać...!

W starej części zamku jest duża sala, raz na 3 miesiące ktoś tam umieszcza 5 eksponatów i nazywa to wystawą dizajnu. Obok są małe pomieszczenia oraz sala na parterze. Miejsce w sam raz dla zespołu folklorystycznego na próby. A dizajn niech sobie jest koło kawiarni. A pomieszczenia biurowe mają zarobić na dizajn i na tancerzy. A fundusze europejskie przeznaczyć na realne potrzeby Cieszyna, np. na remont mostów granicznych, o nowej nawierzchni wielu ulic nie wspominając

Max demagogu - wspieranie przedsiębiorczości się opłaca. Wszystkim ;)

Poza tym mało która cieszyńska instytucja robi tak dużo dla regionu jak ŚZSiP.

...Burmistrz chce jednak nadal przekazać obiekt Śląskiemu Zamkowi Sztuki i Przedsiębiorczości, który zamierza przekształcić ruderę w perełkę architektoniczną.... Kolejna paranoja jak z innymi "perełkami architektonicznymi": mostem Francuza, parkingiem pod rynkiem i parkingiem w amfiteatrze. Czy poddzial psychiatryczny w Szpitalu Śląskim ma wolne miejsca dla paranoików?

walczą: śląski zamek sztuki picu i fotomontażu, miejski ośrodek sportów walki i przetrwania, teatr imienia Możeciemiskoczyć, książnica miastu najbardziej potrzebna, muzeum układów i konformizmu, dom narodowy narodu cieszyńskiego, a rej wodzą ratusz i starostwo, na szczęście trochę ze soba skłócone... czy stać na utrzymanie całej tej hałastry?

W atrakcyjny sposób przypominało ludziom, że jest granica ???!!! Jakiś szczyt masochizmu !!! 90% ludzi po obu stronach Olzy błogosławi zniknięcie szlabanów i chce likwidacji wiat oraz innych "pamiątek" po komunie, a tu taki pomysł. Może jeszcze przywrócić w atrakcyjnej formie kontrolę graniczną ? Przypomina się hasło doktora Sztrosmajera o głupocie, gołębicy i fruwaniu. Póki co stan jest taki, że zamek czegoś tam żadnej forsy europejskiej na remont nie ma i w perspektywie dobrych kilku lat jej nie zdobędzie, bo tyle trwa cała procedura. Zresztą już widzę jak wszyscy w Brukseli tylko marzą o tym aby w czasach Schengen i budowania dróg nowych dróg transgranicznych finansować miejsce przypominające o granicy. Zespół pieśni i tańca ZC przenieść do zamku, niech zastąpi design. A ten szkaradny pawilon zburzyć razem z wiatami.

Burmistrz ,tylko myśli komu opchnąć robotę by samemu nic nie robić. Dlatego z góry przesądza ,że to Pani Gołębiowska wystąpi o fundusze unijene, a on biedny musiał by dać z budżetu ,a na to nie ma pieniędzy. A ja się pytam kto zabronił burmistrzowi występować o dotacje unijne.?? Skoro lepiej to robi Pani Gołębiowska ,to niech ona kandyduje w następnych wyborach na to stanowisko Ficka. W 9 numerze Zwrotu ukazał się wywiad burmistrza Ficka o dynamicznym rozwoju Cieszyna za jego kadencji. Odsyłam wszystkich do tego miesiecznika wrześniowego -pisma PZKO. Brak krytycyzmu wobec własnych działań po 14 latach pełnienia funkcji przez pana Ficka jest dowodem na to ,że czas odejść. Liczyć należy na siebie nie dotacje unijne. Te w następstwie błędnej polityki całej unii zapowiadają krach gospodarczy i z powolnienie rozwoju państw włączonych do niej. Sypią się banki, budżety państwowe a w następstwie sypnie się budżet unii europejskiej. Polska może na kilka dziesięcioleci zapomnieć o przyspieszeniu rozwoju. Na tego typu przedsięwzięcia nie będzie nas stać a i pomieszczenia być może będą ponownie służyć kontroli granicznej czy kordonom sanitarnym.Więc może się jeszcze okazać ,że to wojewodzie gmina wyremontuje pomieszczenia na granicy.Lepiej aby zespół znaqlazł bezpłatną siedzibę na Śl.Z.Sz.iPprzynajmniej dotacja nie pójdzie na utrzymanie ogromnych pustych przestrzeni zamku. Sąsiedztwo szkoły muzycznej dobrze by zrobiło także zespołowi ,bo to tam jet dla kapel zaplecze muzyczne młodych talentów.

Młody, jak ty jesteś przedsiębiorca, to ja jestem książę cieszyński. Przedsiębiorczość wspierają brak biurokracji, niskie podatki, tanie kredyty. Nie ma innych sposobów. Dizajn bym zostawił jako ozdobę dla pomieszczeń biurowych, trzeba tylko dodać kwiatki

Ja bym tu proponował nie straszyć kryzysem, bo to bez sensu. Za kryzys odpowiada nieodpowiedzialna polityka USA, a nie UE. Dzięki istnieniu UE, jednolitej walucie Euro i większej solidności banków jest szansa na to, że Europa poradzi sobie z kłopotami. W najgorszym razie wzrost gospodarczy spadnie w Polsce do 2-3 procent. Europa działa spokojnie razem, USA szarpią się. Na straszeniu zarabiają spekulanci

...Przypomina się hasło doktora Sztrosmajera o głupocie, gołębicy i fruwaniu..... Ta pani wprawdzie nie latała, ale biegała dookoła powiatu z pewnym byłym starostą by uczcić rok 2000 (:)

@Max: polecam zastanowić się co oznacza nazwa Śląski Zamek Sztuki i PRZEDSIĘBIORCZOŚCI. ŚZSiP to nie tylko design ale także wspieranie przedsiębiorczości w regionie. Na biurokracje, niskie podatki etc. nie mamy wpływu [no chyba, że poprzez mandat wyborczy], ale na istnienie instytucji wspierających biznes tak. Mi osobiście podoba się inicjatywa zaaranżowania budynku na biura dla młodych przedsiębiorców, ludzi aktywnych, których sukces może przełożyć się na sukces regionu.

Opinia sponsorowana przez Śląski Zamek Sztuki i PRZEDSIĘBIORCZOŚCI. Z dotacji unijnych (:)

Biznes nie potrzebuje instytucji wspierających, które są opłacane z podatków biznesu. One żerują na biznesie, a nie wspierają go. Co oznacza w praktyce "inicjatywa zaaranżowania budynku na biura dla młodych przedsiębiorców" ? Kto będzie decydował o tym, kto jest młodym, a kto starym przedsiębiorcą ? Staremu biura nie damy, choć jest lepszy ? Rozumiem, że młody zapłaci w ramach wspierania niższy czynsz. Kto pokryje różnicę w wysokości czynszu ? Takie pomysły to tylko uczenie ludzi kombinowania ( stary rejestruje firmę na młodego, aby płacić mniej ) i korupcji ( przekupywanie urzędników, aby przydzielili lokal akurat mnie, bo zgłosiło się 25 młodych, a miejsc na biura jest 5 )

@Poniżej: akurat nikt mnie nie musi sponsorować ;) Jak już napisałem wspieranie biznesu się opłaca. Niestety w naszej PiSorydzykowej ojczyźnie trudno to zrozumieć...

Zamek to wspaniała instytucja. Czepiajcie sie Domu Narodowego, Ksiaznicy Cieszynskiej, Teatru czy Mosiru...

A ostatnio nasza Ojczyzna jest raczej POpłuczyn POstubeckich

A ostatnio nasza Ojczyzna jest raczej POpłuczyn POstubeckich

@Max: a słyszałeś o działalności AIP? To jest realna pomoc. W naszym regionie w podobny sposób działa jedynie ŚZSiP..
BTW dla uściślenia - określenie "młody przedsiębiorca" nie odnosi się wyłącznie do osób młodych wiekiem, tylko do osób rozpoczynających własną działalność.

Nie mieszaj do tej sprawy PiS i Rydzyka, to nie ma nic ze sobą wspólnego. Ktoś w Brukseli miał nadmiar gotówki do przydzielenia i wymyślił sobie zamek sztuki i przedsiębiorczości. W związku z problemami finansowymi krajów UE pieniądze na podobne zbytki skończą się. Nie można stosować w gospodarce rynkowej chorych pomysłów socjalizmu, kiedy to urzędnicy cały czas wspierali i popierali gospodarkę, a tak naprawdę żyli jej kosztem

Wiślok, akurat to ty masz mgliste pojęcie o gospodarce. Zwróć uwagę- dolar szybuje do góry, a euro traci.Na tym kryzysie to USA zrobią biznes. Już robią. To pieniądze europejskie były lokowane w amerykańskich bankach inwestycyjnych,łacznie z Rosją. Chcieli zarobić na dynamice USA i nie wyszło.A z biedy Europa musi się wyciągnąć sama i każdy kraj z osobna.

Dodajmy przy bardzo niskim wzroście gospodarczym.

@Max: Zamek to nie organ administracyjny lecz instytucja non-profit. Jest on dziełem NASZYM a nie "kogoś w Brukseli" - powinniśmy być z tego dumni. Oby więcej takich "zbytków".

Europa da sobie radę razem, bo tworzy już jeden system gospodarczy, nie ma po prostu innego wyjścia. Należy zachować spokój. Spekulanci za pośrednictwem wielu dziennikarzy sieją panikę, a sami już zapewne szykują się do kupowania akcji

Młody Przedsiębiorco, mało wiesz i rozumiesz. Przez pewien czas jeszcze bedą znajdywały się środki na tą instytucję.Ponieważ Śl.Z.Sz i P nie był rodzimym pomysłem a wyszedł z kręgów europejskich. Przyznać się do błędu nikt nie lubi a zwłaszcza nasi nauczyciele z Unii. Pozbyliśmy się ruiny, a w miejsce jej wstawiono nam z dotacji mebel przy naszym skropnym miejskim udziale ,ale na określony czas.Potem w całości przejdzie o zamek na utrzymanie gminy. I zaczną się problemy poważniejsze od tych,które obecnie ma ta instytucja.

Sorki, ale Max ma rację. Od pomagania przedsiębiorcom mają być kompetentni urzędnicy w gminach, skarbówce, ZUS. Non profit nie oznacza, że mamy dokładać, tylko to, że zysk należy przeznaczyć np. na zespół pieśni i tańca lub wystawę sztuki.

Wiślok- Europa jest nieruchawa. Aby coś uchwalić ,trzeba zachować określony tryb i procedury.Biorac różne i wzajemne sprzeczne interesy krajów członkowskich w sytuacjach kryzysowych do naglych i błyskawicznych ustaleń nie dojdzie.A to kosztuje i powoduje nerwowe reakcje rynku. Porównaj tylko 700 mld $ USA do 35 mld euro na wsparcie jednego tylko niemieckiego banku.

Życie zmusi do działania, poza tym każdy kryzys ma swój koniec. Bać mogą się banki w USA, które pożyczały lekkomyślnie każdemu. Ale w Europie banki tego nie robiły. Tu działa spekulacja. Co kilka lat ktoś sieje panikę, spadają ceny akcji, a cwaniaki je tanio skupują. A potem ceny znowu rosną, a cwaniaki liczą gruubą kasę

Jakoś nie mogę uwierzyć,że miasto da kase na Zespół.Przecież wazniejsza jest P.Gołębiowska i jej wizje,a nie krzewiciel kultury tak potrzebny w naszym miescie.Zamiast folkloru znowu postawią jakąś tandetę z plastiku i ktoś weźmie za to kasę,a Zespół będzie ćwiczył na podwórkach.

Wiślok, te banki pożyczały pieniądze bankow głównie europejskich ,ktore chciały zarobić na depozytachmniejszych banków a te na klientach indywidualnych czy firmach ,czerpiące głownie dochody ze sprzedaży surowców energetycznych. Ponieważ na rynkach europejskich brakowało dynamiki inwestycyjnej więc pieniądze szły do USA. Ci udzielali kredytów inwestycyjnych więc rosły ceny surowców. Tak że w efekcie kiedy te byly na ukończeniu skończyly się pieniądze,na inwestycje ,ktore nie włączyły się do gospodarki,w efekcie spadły ceny surowców w następnym roku i nie było nabywców by kupowac drożej niż je by odtwarzano ponownie.Sprzedanie takiej niedokończonej inwestycji po niższych kosztach niż kredyt na nią zaciągnięty spowodowało niewyplacalność kredytobiorcow, banków udzielających tych kredytów i tych banków ,które lokowały pieniądze w bankach amerykańskich prawie z całego świata. Te klocki domino już się przewracają.

Z czego mam być dumny ? Plusem jest wyremontowanie zamku i odbudowa oranżerii. Koncepcję działania zamku trzeba zmienić. Ma zarabiać na swoje utrzymanie. I trzeba to zmienić natychmiast. Obecne pieniądze z Unii skończą się. Na nowe nie ma co liczyć w związku z kryzysem.

U Was biją się o byłą strażnicę, a u nas biją się w aktualnej strażnicy!

Te banki, które zbyt ryzykowały, pójdą z torbami. Większość może spać spokojnie, bo jest zachowawcza. Wiadomo, że wszystkie banki będą sztucznie dramatyzować, bo liczą, że w tej sytuacji państwo im zmniejszy podatki, itp.

Pani ma całe swoje ZAMCZYSKO puste, i Pani jeszcze chce więcej żeby warsztaty urządzać???... toż to Panią chyba porąbało!

może Zamek jest dziełem WASZYM, ale za NASZE pieniądze... bardzo młody jesteś chyba, skoro pieniądzom nie rozumiesz. Sukcesów w biznesie nie wróżę.

Ludzie!!! ten obłęd trzeba przerwać!!!

Proponuję, by wojewoda nikomu nie dał tych budynków. Za dziesięć lat smyki będą w ich wnętrzach palić śmieci i opony... Popatrzcie sobie na cegielnię. Gołębiowska coś robi albo nie robi - nieważne, ważne, że nie palą w zamku opon - zamek ma gospodarza. A z tego co wiem, to Zespół Pieśni i Tańca nie chce budynku by o niego dbać, lecz by w nim tańczyć. A ten wspomniany kompromis mógłby polegać na udostępnieniu Zespołowi sali gimnastycznej w którejś szkole - wszak po południu wieje tam pustką.

Piękny przykład jak rozmyć dyskusję w zalewie pustosłowia ( wyjąwszy kilka wypowiedzi rzeczowych i na temat ).

Popieram w 100%! Zespół wreszcie musi mieć cchoćby porządną salę prób i garderoby. Gołębiewska i Ficek juz zmieniają front, bo na wiosnę mowa była o konieczności zrobienia nie tylko nowej sali konf. ale tez archiwum. Po protestach (także moich, jakie archiwa ma zamek?) zmienia się gadkę na konieczność powstania sal na warsztaty itp bzdury. Chcecie, żeby wreszcie był dwukierunkowy ruch na obu mostach przez Olzę?Nic prostszego! Nalezy tylko zlikwidować po poslkiej stronie parking przed wjazdem na most pod zamkiem (po lewej). Co w zamian? Otworzyć dla zmotoryzowanej gawiedzi ukryty parking pod SZPiS. Wiem, że będzie bolało!

a pani Ewa G. niech sobie warsztaty robi w pustych jak łeb burmistrza salach w swoim Zamczysku...

To jest propozycja. Nie za bardzo sobie wyobrażam, jak "przekształcić ruderę w perełkę architektoniczną". Byłby to pewien precedens na skalę światową. Przecież to jest normalny kloc bez wyglądu, co tam jest do przekształcania. Mozna go jakoś wykorzystać, ale po co dorabiać do tego ideologię. Im bardziej rozbudzone oczekiwania, tym większe rozczarowanie.

( już wiem, pewnie zrobią stromy góralski dach kryty gontem, będzię folkowo i jazzy ; )

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama