Członkowie Nomad Klub z Zebrzydowic w drugim etapie European Climbing RouteWidok ze szlaku na Picu Urriellu (Naranjo de Bulnes). fot. arch. pryw. Imponujący, 55 metrowy zjazd Moniki Cieślar z Torre Lucy. fot. arch. pryw. Drugi etap to Europa Północna. Czeka ich pokonanie wielu trudnych tras i szczytów górskich. Grupa będzie na bieżąco informować o wydarzeniach i przedstawi ciekawe rejony wspinaczkowe Europy Północnej. - Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, wracamy 25 lipca. Wtedy na pewno będzie wiele do opowiadania - mówi Waldemar Fujcik. W planach na przyszłość przed grupą pasjonatów kolejne etapy projektu: Europa Centralna i Europa Wschodnia. Założyciele klubu mają duże doświadczenie. Waldemar Fujcik, główny wykonawca i pomysłodawca projektu, wspinał się we Włoszech, Francji, Chorwacji, Kirgistanie i na Kaukazie. Monika Cieślar wspinała się we Francji, Paklenicy i w Tatrach. Tym projektem uczestnicy chcą zainteresować ludzi związanych z tym ekstremalnym sportem, ale nie mających okazji do wspinania się poza rodzimym podwórkiem oraz pokazać jak ciekawa i pełna wrażeń to pasja.
|
reklama
|
No i super. Ja wprawdzie od dobrego Climbingu wolę dobry Clubbing,ale życzę powodzenia i 3mam kciuki!
fujcik sie spinal czy wspinal we Wloszech itp ?..
Dodaj komentarz