Przegrali przez czerwoną kartkę

- Zasłużyliśmy na zwycięstwo w tym meczu – mówi wprost Adam Nocoń, trener Beskidu. Jego zespół zremisował w Pawłowicach 1:1, choć skoczowianie pierwsi objęli prowadzenie. Damian Zdolski popisał się pięknym strzałem z półobrotu  i nie dał szans bramkarzowi Pniówka. Jednak kilka minut później za drugą żółtą kartkę boisko musiał opuścić Paweł Stalmach. Arbiter ocenił,że jego wślizg był zbyt ostry.

- Praktycznie całą drugą połowę graliśmy w osłabieniu. Mecz był do wygrania, ale po czerwonej kartce musieliśmy się bronić. Błąd jednego naszych obrońców sprawił, że straciliśmy gola. W końcówce mogliśmy i przegrać. Ale, jak mówię. Zasłużyliśmy na zwycięstwo, bo gdy graliśmy w pełnym składzie, byliśmy lepszym zespołem – przyznał trener Nocoń.

Pniówek Pawłowice Śl. - Beskid Skoczów 1:1 (0:0)
0:1 Zdolski (53 min.)
1:1 Cybulski (80 min.)
Beskid: Trojanowski - Hudek, Sornat, Rumiński, Ihas - Kondzielnik, M. Adamek, Szczyrba (82 Tkocz), Stalmach - Zdolski (78. Zaremski), Prusek (88. A. Ihas). Trener: Nocoń.