, czwartek 25 kwietnia 2024
Kruczek trenerem Małysza
Jeszcze rok temu Łukasz Kruczek nie wyobrażał sobie, że będzie trenerem Adama Małysza. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Kruczek trenerem Małysza

ROBERT BŁOŃSKI/Gazeta.pl
W piątek zarząd Polskiego Związku Nraciarskiego ogłosi, że od 1 kwietnia Łukasz Kruczek zostaje trenerem wykonawczym kadry A skoczków.
Ta nominacja od początku budzi wątpliwości, bo jeszcze rok temu nawet sam Łukasz Kruczek nie wyobrażał sobie, że będzie trenerem Adama Małysza. 33-letni szkoleniowiec ma jednak więcej do zyskania niż do stracenia, bo w razie niepowodzenia odpowiedzialność i tak spadnie na prezesa PZN Apoloniusza Tajnera.

To Tajner wybrał Kruczka, dobrał mu asystentów, a także fizjologa, psychologa, fizjoterapeutę, lekarza i serwismena. To Tajner będzie zatwierdzał plany przygotowań i ma służyć pomocą na każde wezwanie młodego trenera. Ale jest obawa granicząca z pewnością, że będzie dokładnie na odwrót, czyli to Kruczek będzie na każde wezwanie prezesa-nadtrenera. Rola Kruczka nie ograniczy się jednak do machania flagą na platformie trenerskiej. Będzie prowadził zajęcia i odpowiadał za taktykę podczas konkursów.

Scenariusz ostatnich czterech lat, w których z kadrą pracowali trenerzy zagraniczni, był identyczny. Pierwszy sezon z Heinzem Kuttinem, a potem z Hannu Lepistö kończył się triumfem Małysza w PŚ. Pod skrzydłami Lepistö wywalczył też czwarty tytuł mistrza świata. W drugim roku pracy z Austriakiem i Finem orzeł z Wisły nie wygrał jednak choćby jednego konkursu PŚ. Tajner powiedział „dość" i marzy mu się powtórka z przełomu lat 1999 i 2000, kiedy stworzył wówczas ekipę, która przez ponad trzy lata prowadziła Małysza do medali MŚ, igrzysk olimpijskich i Kryształowych Kul za Puchar Świata. Obecna ekipa ma pracować tak, by kibice mogli się cieszyć z sukcesów za dwa lata na igrzyskach w Vancouver.

Kim jest Kruczek? Na pewno lepszym trenerem niż skoczkiem. Z Małyszem rywalizował i skakał w jednej drużynie na skoczni. Karierę skończył w 2003 roku. Jest absolwentem katowickiej AWF (wydział nauczycielski, specjalizacja trener narciarstwa klasycznego). Miał zostać trenerem AZS Katowice, gdy PZN zaproponował mu funkcję asystenta Heinza Kuttina w kadrze B. Po roku został asystentem Kuttina w kadrze A, po następnych dwóch pracował z Lepistö. Znowu dwa sezony.

28 marca zarząd PZN ogłosi, że od 1 kwietnia Kruczek zostaje trenerem wykonawczym kadry A. — Trudno będzie ruszać do boju samemu, muszę więc mieć wsparcie całego środowiska, trenerów. Musi być współpraca z kadrą B i C oraz z klubami — powiedział Kruczek w TVP. Czy nowy trener może liczyć na wsparcie Małysza, który jest tak doświadczonym zawodnikiem, że sam najlepiej wie, czego mu trzeba? Kilka miesięcy temu rozmawiałem z Adamem Małyszem o potencjalnych trenerach skoczków. O Łukaszu Kruczku mówił dość sceptycznie, że teraz jest za wcześnie, jeśli już, to po igrzyskach w Kanadzie, kiedy skończy karierę.

Małysz wie o wszystkich planach, bo Tajner - jak sam mówi - nie jest samobójcą, by takie decyzje podejmować bez konsultacji z mistrzem. Podobno dał się przekonać tym, że do zwycięstw ma być prowadzony przez cały sztab ludzi. Przez tych, którym ufa najbardziej ze wszystkich (z fizjologiem Jerzym Żołądziem na czele), oraz tych, którzy zadbają, by niczego mu nie brakowało. Małysz zdaje sobie sprawę z tego, że w wypadku niepowodzeń będzie miał z kim się konsultować. Nie zostanie jak w ostatnich latach z nieprzyjmującym argumentów zapatrzonym w siebie Kuttinem ani z dobrodusznym i spokojnym Lepistö, który głównie Małyszowi starał się nie przeszkadzać.

Tajner mówi, że fizycznie i motorycznie Małysz aż kipi formą. Teraz szkopuł w tym, by niczego nie zepsuć i - jak w 2000 roku - wyzwolić z niego moc. Kruczek ma pomóc, ma się też uczyć. Jeśli Małysz będzie wygrywać, część sławy spłynie też na Kruczka. W razie niepowodzeń gromy spadną na prezesa Tajnera, który sam powiedział, że bierze pełną odpowiedzialność.
Komentarze: (14)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

super ja sie bardzo ciesze!!!lukasz jest doswiadczony bardzo dobrym trenerem za ktorym przemawiaja fantastyczne wyniki zarowno jako zawodnik i jako trener osiagniol wszystko!!reasumujac TAJNER WON!!!!!!!!!

to bedzie upadek polskich skokow

no to mamy koniec polskich skoków brawo dla PZN za trafny wybór trenera.THE END..

ano taki, że imiennik Małysza, wiedział kiedy się wycofać i zrobił to z klasą, J.Ohonen (wiek Małysza ur.1977r.)
Rzeczywiście możemy mieć do czynienia z syndromem Sikorskiego generała, który obsesyjnie trzymał sie władzy i polityki do końca, chociaż już dawno wypadł z gry (czyt.Wprost-23.3.08r.)

te wszystkie informacje trenerów i prezesów to jedna wielka niesprawdzajaca sie fikcja, ale media to trafią i z tego żyją...Najgorzej będzie, kiedy główny bohater (Aj-Em) jak mówią Amerykanie, swoje przekonanie będzie chciał wyrobić sobie poprzez własnie media...to będzie kolejna farsa...?

trenerem skoczków były zawodnik nielot

bardzo dobry skoczek, nie zawsze będzie dobrym ternerem. Moze być tak, że fatalny skoczek, moze być rewelacyjnym trenerem!

Oczywiscie,ze nie trzeba byc swietnym zawodnikiem,zeby byc dobrym trenerem! Insza inszosc. A jesli do tego bedzie pomoc Dr. Zoladzia (swietnego specjalisty majacego doswiadczenie np. z najlepszych klubow pilkarskich europy),dobrego psychologa i jeszcze paru innych- to czemu nie? Zycze powodzenia panie Kruczek.

znasz jakiegos dobrego polskiego treb\nera w czym kolwiek /??oprocz kasperczaka??bo ja nie wiedz nie podlizuj sie i nieporboj go bronic bo zadnym trenerm on jest !!!!i nienadaje sie na trenera

Prezes rządzi i mówi że wie co robi. Adam milczy bo jego interesują dobre skoki ( najlepiej dwa ) . My kibice chcemy dobrych skoków, świetnych konkursów z udziałem polaków. Nie martwi mnie słabszy sezon Adama. Martwi mnie brak pomysłu na skoki ( czytaj sport ). Młodzi muszą widzieć w nim zabawę ale też i muszą widzieć perspektywy dla siebie bo to ich poświęcenie ich czas i ich zdrowie. Tu jednak nic sie nie dzieje. Działacze wiozą się na sukcesach Małysza i gaciami trzęsą żeby Adam skakał o jeden dzień dłużej niz gra Owsiak. Życzę Kruczkowi by praca poprzednika przyniosła wyniki w kolejnym sezonie. Boję się że Adam tym .......olnie i kibice zostaną z biało - czerwonym szalikami w domach. Obym sie mylił.

Znalam paru dobrych trenerow, ktorzy ksztalcili dzieci i mlodziez. Takich mamy wielu w Polsce. Niestety na dalszym etapie, gdy w gre zaczynaja wchodzic duze pieniazki, pojawiaja sie panowie prezesi,vice prezesi, sekretarze, dyrektorzy i cala praca utalentowanego trenera idzie na marne, bo dostac sie do polityki sportowej i tam zaistniec to wcale nie taka latwa sztuka. Uklady i ukladziki sa wszedzie.
Nie podlizuj sie? To ile ty masz lat? Bo ja nie slyszalam tego zwrotu od czasu kiedy lubialam lizaki.

Упражнения рождают мастерство.

tak to powymieniaj mi tych dobry trenerow wiesz trener ktory trenuje mlodzierz to raczej nie mozna o nim powiedziedz ze jest dobry mowimy tu chyba o mlodzierzy okolo 15 roku zycia w tym wieku raczej zawsze jest tak ze moze wygrac kazdy z kazdym !!a klruczka nie bron bo napewno on ni e pooze huj z nim

Twoje komentarze swiadcza,ze twoja "wiedza" jest oparta na ogladaniu TV i dzieci na podworku. Ja WIEM co mowie. Kazdy z kazdym :O .............

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama