Starosta wraca do formyStarosta pojawił się publicznie po raz pierwszy od prawie czterech miesięcy. 21 września ub. roku wracając służbowo z dożynek wojewódzkich uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu. Obrażenia były ciężkie i starosta długo przeleżał na oddziale intensywnej terapii. CZYTAJ TEŻ: Starosta miał poważny wypadek Gluza ciągle jeszcze przebywa w Szpitalu Uzdrowiskowym Równica w Ustroniu, gdzie od 9 grudnia przechodzi rehabilitację. — Myślałem, że do pracy wrócę już w grudniu, ale pewnych rzeczy człowiek nie przeskoczy. Wrócę gdzieś na początku lutego. W zasadzie czekam już na wypis — opowiadał Gazeciecodziennej.pl Gluza. Więcej na temat swojego stanu zdrowia mówić nie chciał. W piątkowy wieczór pojawił się w starostwie na uroczystościach z okazji 10-lecia powiatu. Byli też trzej jego poprzednicy - Andrzej Georg, Witold Dzierżawski i Mirosław Kożdoń. Przyszli radni trzech kadencji, posłowie oraz włodarze wszystkich gmin Śląska Cieszyńskiego. — Chciałem tu być. Wiem, że również radni tego chcieli — powiedział nam Gluza. W przemówieniu podziękował swoim współpracownikom za to, że wzięli na siebie ciężar prowadzenia powiatu, gdy on walczył o życie.
|
reklama
|
Totalna żenada, redaktorze. Pisze pan prawie panegiryk na cześć osoby, która bierze udział w imprezce "ku czci", chociaż przebywa na zwolnieniu lekarskim (i nieważne, że "może chodzić", to nie oznacza, że może wszystko, proszę w ZUS-ie zapytać, jesli nie zna pan przepisów). Od 4 miesięcy natomiast nie zająknął sie redaktor na temat kierowcy, jego stanu zdrowia i przede wszystkim na temat jego odpowiedzialności za spowodowanie tego wypadku, że o pozostałych poszkodowanych nie wspomnę.
To Ty jestes zenujacy. Czlowiek ledwo wyszedl z wypadku i prosto ze szpitala przyjechal. Szkoda ze nie masz odwagi podpisac sie z imienia i nazwiska.
Przebywa w szpitalu, nawet, jeśli mu dali przepustkę, to wykorzystuje ją niezgodnie z zaleceniami lekarskimi. Ale zawsze są równi i równiejsi. Ciekawe, czy dostanie wezwanie do lekarza orzecznika ZUS na kontrolę, czy aby nie naciaga państwa na kasę. Ja, po 4 m-cach po operacji, dostałem. No ale ja jestem ten równy, nie równiejszy.
Tp - ty powinienes sie dalej leczyc. Szkoda ze przerwales leczenie, bo widze masz nawroty choroby...
Oby wszyscy popełniali takie błędy.To pierwszy "normalny" starosta i należy się mu szacunek,bo jego poprzednicy to szkoda gadać.
Inga, ty jeszcze nie pojęłaś swoim malutkim rozumkiem, co to jest demokracja i jakie zasady obowiązują.
Własie o to chodzi tajemnicy poliszynela. Ze to pierwszy normalny Starosta. Ale dlaczego mamy uwazac ze tajemnica poliszynela nie jest normalna/y? Jesli jest normalny (co jest niemal pewne) to wniosek jest jeden: ma mniejsze prawa niz starosta. Przepisy ze tak powiem, obowiązują go bardziej niż Staroste.
Szacunek dla Starosty to inna rzecz. A chore przepisy to rowiez inny temat. Tajemnica poliszynela pokazuje ze padl ofiara ostrych przepisow.
Współczuje i pozdrawiam!
Nie chodzi o to, że "padłem ofiarą ostrych przepisów" - ja się im poddaję, skoro takie są, a chorowałem, że tak powiem uczciwie i zaden lekarz orzecznik mi niestraszny. Chodzi o to, co napisałeś na początku - mam mniejsze prawa niż starosta, bo mnie (i każdemu innemu smiertelnikowi) nie wolno wychodzić ze szpitala, żeby iść na spotkanie ze znajomymi i mnie orzecznik wzywa po 4 m-cach chorobowego na kontrolę, bo wszystkich wzywa. A skoro to pierwszy normalny starosta (osobiście do niego nic nie mam i nie znam człowieka) to rysą na jesgo "normalności" jest takie właśnie postępowanie, jak prezentuje. Zaczyna się od drobiazgów, a życie sklada się z drobiazgów.
Miales taki cieżki wypadek Jołopie ? Miej odwagę pisać pod swoim nazwiskiem chyba że jesteś mocny w gębie jako anonim. Z resztą piszesz pod ciekawy pseuo..nimem. Piszesz głupoty, w każdym szpitalu ludzi wypuszcza się na przepustkę na weekendy jak stan zdrowia na to pozwala.
Jestem zaszczycony, naprawdę. Dawno nikt nie zwracał się do mnie z takim szacunkiem.
Uwzieli sie na Tajemnice. Gosc o prawie i znajomosciach pisze, a nie o samym staroscie, czytac nie umiecie polglowy...
Женщины редко ошибаются в своих суждениях друг о друге.
Oczywiście. Starosta do kontroli ZUS.
Ktoś kto sie nie podpisuje zarzuca drugiemu że sie nie podpisuje.
Syrenke przeczytac umiem, ale nie mam pewnosci,czy dobrze rozumiem...Ruskij jazyk nigdy nie byl moim konikiem ;)
Stan zdrowia starosty oceniają lekarze. Na pewni nie jest udawany i naciagany. Jeśli Ty też byłeś chory to co się martwisz ?
Starosta wkrótce wróci i skończy się rządy wicestarosty....
dobrze bo wicestarosta pewnie wolałby pewnie przesunąć sie o stopień urzędowy wyżej - kariera administracyjno-polityczna bowiem to jego druga natura...
Bardzo się cieszę,że pan starosta powraca do obowiązków.Zyczę dużo zdrowia,mądrych decyzji i wiele wspaniałych poczynań.
Dodaj komentarz