Jeden z najbardziej znanych polityków naszego regionu, europosłanka Grażyna Staniszewska zdecydowała, że nie będzie kandydować w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jak powiedziała, „po 20 latach nieprzerwanego posłowania chce zrobić przerwę i odpocząć”.
— Mija 20 lat nieprzerwanego posłowania. Jeśli doliczy się do tego dziewięć lat Solidarności, pełnej aktywności, to mam prawo być zmęczona i chcieć pół roku odpocząć, żeby pomyśleć co dalej — powiedziała Staniszewska. Parlament Europejski wymagał od niej „życia na walizkach”. — Właściwie ich nie rozpakowywałam, lecz jedne rzeczy wyjmowałam, drugie wkładałam — mówiła. Staniszewska podkreśliła jednak, że nie mówi „nie” kandydowaniu w przyszłych latach.
Gdyby Staniszewska zdecydowała się na start w eurowyborach, kandydowałaby z listy koalicyjnego komitetu wyborczego „Porozumienie dla Przyszłości” CentroLewica (PD+SdPl+Zieloni 2004). W poprzednich wyborach do PE zdobyła mandat jako kandydatka UW w okręgu śląskim.
Staniszewska w politykę zaangażowana jest od 1980 roku. Działała we władzach podbeskidzkiej Solidarności. Została internowana po ogłoszeniu stanu wojennego. W latach 1988-89 znajdowała się we władzach krajowych związku. Uczestniczyła w obradach Okrągłego Stołu. W wyborach 4 czerwca 1989 uzyskała mandat poselski z listy Komitetu Obywatelskiego. W Sejmie zasiadała cztery kolejne kadencje. Reprezentowała Obywatelski Klub Parlamentarny, Unię Demokratyczną oraz Unię Wolności. W 2001 roku uzyskała mandat w wyborach do Senatu, a w 2004 - z ramienia Unii Wolności - została europosłanką. Obecnie jest członkinią Partii Demokratycznej-demokraci.pl.
każdy ma prawo odpocząć. Dziwne, że taki wyczyn przed eurowyborami. Przypadek???:-)
czyny nasze idą za nami ... !
Trzeba jednak dobrze znać języki - biegle przynajmniej dwa!!! Inaczej jest się rentierem parlamentu- no i psych siada.
a Grażynka na rowerach... i po co więcej...?
Pan dr Olbrycht jest ze sportu - niepismienny!
I po co się uczyć.? Nie matura, lecz chęć szczera, zrobi z ciebie dolmeczera ...?
młodzi to widzą i co? I nic...?
A więzienia pełne, jak w USA 10% ! = 3 miliony obywateli za kratami...
Pan dr Jan Olbrycht, dla przypomnienia, zna perfect angielski i perfect francuski, więc akurat w Brukseli i Strassburgu radzi sobie bardzo dobrze. Ma najwięcej interpelacji spośród wszystkich polskich eurodeputowanych. a w 2008 roku, eurodeputowani ze wszystkich krajów UE wybrali go Eurodeputowanym roku! To o czymś chyba świadczy!
Tak. Ze na bezrybiu i rak rybą.
Nie dziwię się wobec spadajacych akcji. Na cieszyńskim spotkaniu cieniutko dopisali dawni wyborcy. Na łopatce już inne osóbki. Dr, prof. fajnie lansowani przez radyjko, telewizyjkę. A mnie osobiscie nikt z tych euroudawaczy nic nie dał, nie pomógł. Mam ich sprawki w ciemnym schowku na gadżety ogródkowe. tyle mnie obchodzi to widowisko, wię panie Trzcionka daruj sobie te poisy.
mamy tu kolejny przykład pięknej nowomowy: „po 20 latach nieprzerwanego posłowania chce zrobić przerwę i odpocząć”, normalnie należało by napisać "realnie oceniła swoje wyborcze szanse i dała se spokój" :D
Pani STANISZEWSKA jak każdy SOLIDARUCH jest na tyle zarobiony że może sobie na d...ie siedzieć , dobrze się odżywiać i patrzeć jak mu sumka na kontach bankowych rośnie i nie musi się martwić za co wykupić lekarstwa . Stać ją na dobry rower i aby do emerytury! A będzie ona wysoka bo jak odbiorą SB-eką to dadzą od razu zasłużonym SOLIDARUCHOM - myślę że i STANISZEWSKA się załapie . Jedno trzeba stwierdzić niech sobie biedna kobiecina odpocznie - przynajmniej wstydu POLSCE nie będzie przynosić !
a dejcie mi jaki namiary na tych "europosłów", bo w tych naszych urzędach to są radni-bezradni, możne u nich cosi sie do załatwić,bo jak wszyndzi tak radzom jako w skoczowie ,co to młócom słome i jeszcze sie chwolą, bo se sesje na nazwani kąsek cesty przeznaczyli,to czorno to widze;kaj są ty czyny ???..co to strasznie wszycy obiecują jak sie chcą dostać na jakisi stołek, a przy tym jeden grugimu przygaduje i łatki przypino, kaj je tyn HONOR !!!no izwykła POKORA,tego chyba sie już nie pamięto,może by przypomnieć naszego wielkigo poete -Mickiewicza co to mądrze powiedzioł; "wierzysz, że Bóg narodził sie w żłobie, lecz biada jeśli sie nie narodził w tobie"
Nasz płemier jako prawdziwy europejczyk nie z jakiegoś tam ciemnogrodu świetnie mówi po angielsku .......rękami. I dlatego wszystko potrafi załatwić co chce w kuluarach PE. Choć spowiada się mamusi Angeli już w ojczystym języku.
Dodaj komentarz