Sesja, której nie było...Z tą różnicą, że nie spotkali się na wielogodzinnej sesji. Bynajmniej nie odbije się to na ich finansach, bo czy w miesiącu jest jedno posiedzenie, czy nie ma żadnego, stawka jest taka sama. Rajcy są natomiast karani za nieobecność na komisjach i sesjach. – Nie ma żadnego problemu. Przed rokiem w styczniu też nie było sesji. Gdyby nagle wyskoczył problem, to przewodniczący może zwołać sesję nadzwyczajną – przekonuje Ewelina Domagała, sekretarz gminy. Absencja skoczowskich radnych, mimo tłumaczenia o braku pilnych uchwał do podjęcia, to jednak ewenement. W styczniu spotykali się rajcy w Cieszynie, Ustroniu i Wiśle. Ci ostatni harują nawet w wakacje. – Od dwóch lat sesje odbywają się także w lipcu, choć nie były zapisane w całorocznym planie – mówi Łukasz Bielski z Urzędu Miejskiego w Wiśle. Ustawa stanowi, że sesja musi odbyć się nie rzadziej niż raz na kwartał. Rada w Skoczowie decydując się na absencję postąpiła więc zgodnie z prawem. Radny Stanisław Kaczmarczyk ma jednak sporo wątpliwości. – Nie wiem, czy teraz jest rzeczywiście taki spokojny czas, w którym nic się nie dzieje. Tyle się mówi się o światowym kryzysie gospodarczym, więc nic by nie szkodziło, gdyby tematem sesji była sytuacja na lokalnym rynku pracy – uważa radny Kaczmarczyk. – Brak uchwał nie oznacza, że od razu trzeba odwoływać sesję. Są jeszcze interpelacje, sprawy różne – mówi z kolei Jarosław Klimaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Bielsku-Białej.
|
reklama
|
Ale tam burdel...
Widze że temarów brakuje. Litoście panie redakrorze...
chyba widocznie tematow brakuje. moze gazeta codzienna zajmie sie tym co obiecał 1,5 roku temu z-ca burmistrza pan Rucki - mianowicie obiecał oddac do uzytku samochodow osobowych niepotrzenba rowerowa sciezke za odlewnia dla mieszkancow ulicy Lesnej (za droga S1), dla ktorych bylo by to ulatwieniem aby dostac sie samochodem na Gorny Bor, do bankomatu czy biedronki. oczywiscie jak widac były to wtedy słowa rzucane na wiatr bo do dzis nic z tym nie zrobiono.
Tosz to ważny temat, kryzys jest, a im się nie chce sesyji zwoływać. dziwne co najmniej
1. Statystyka: Skoczów i Wisła odbyło się po 28 sesji plenarnych, Ustroń 29, Cieszyn 30 -dot. aktualnej kadencji. 2. Jeśli chodzi o ilość godzin pracy radnych, to racja -Skoczów bije wszystkich. 3. Sprostowanie: sesja nie została odwołana, po prostu radni jej nie ujęli w planie. Tyle jeśli chodzi o rankingi (statystyczne). Pozdrawiam Wszystkich Internautów.
Ilość godzin przegadanych nie oznacza jeszcze efektywności. Liczy się jakość a nie fama jaka krąży o skoczowskiej radzie, która potrafi przesiedzieć do późnej nocy.
Zgadzam sie w 100% i pozdrawiam Andrzej Bacza.
się uzależnił od sesji chyba...:) a co będzie, jak w wyborach następnych przepadnie?
Staszek nie przepadnie, raczej ci radni, co mało się odzywają, a jest taka jedna pani, co chyba nawet nie mieszka w Skoczowie. Ale bez nazwisk...
Co się dziwić ,że w Skoczowie rada podejmuje głupie uchwały,skoro radni na czele z jej przewodniczącym absolutnie nie znają prawa,są niekompetentni a nie chce im się uczyć.Smaczkiem całści jest fakt,że p.Bacza aby uniknąć pójścia do wojska załatwił z lekarzami"żółte papiery".Taka osoba kieruje drugą co do wielkości radą w powiecie cieszyńskim.Będzie kompromitacja jak dokumenty wtej sprawie ukażą się w tygodniku "Nie".
Dodaj komentarz