, czwartek 25 kwietnia 2024
„Rewizyjni” szturmują Zamek
Gdy poprosiłam radnych, żeby zobaczyli jak pracuje Zamek, odmówili – mówi Ewa Gołębiowska, dyrektorka ŚZSiP. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

„Rewizyjni” szturmują Zamek

STELA
„Rewizyjni” szturmują Zamek

Jan Żurek, szef komisji, nie chciał z nami rozmawiać. fot. Wojciech Trzcionka

Od czego jest komisja rewizyjna Rady Miejskiej w Cieszynie? Patrząc na tegoroczne plany, można odnieść wrażenie, że głównie od sprawdzania Śląskiego Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości. „Rewizyjni” będą „wałkować” Zamek w styczniu, lutym, kwietniu oraz od października do grudnia. Tak, jakby brakowało innych placówek miejskich, które można skontrolować.
Komisja rewizyjna ma ambitne plany na ten rok. Będzie pracować 11 miesięcy, wyłączając wakacyjny lipiec. Patrząc jednak na harmonogram na 2009 rok można odnieść wrażenie, że członkowie komisji się ograniczają albo uwzięli się na Śląski Zamek Sztuki i Przedsiębiorczości. Bo jak tłumaczyć, że na przykład w styczniu, kwietniu, listopadzie i grudniu na tapecie będzie tylko ta placówka - i to pomimo, że Zamek był już kontrolowany przez komisję rewizyjną w ub. roku (pisaliśmy o tym w tekście „Kontrolują, czy szukają haków?"). Ponadto kontrolowane będą, choć nie w takim wymiarze czasowym, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Miejski Zarząd Dróg.

Harmonogramu kontroli nie chciał skomentować Jan Żurek, przewodniczący komisji. — Nie będę rozmawiał z wami — powiedział stanowczo.

Dużo bardziej rozmowny był natomiast jego zastępca, Aleksander Matysiak. — Nie czepiamy się Zamku, chcemy tylko być skrupulatni. Placówka pojawia się w kontekście tak wielu miesięcy, bo kontrola musi trochę potrwać. Zazwyczaj spotykamy się raz w miesiącu. Jak dużo materiału można przerobić podczas jednego spotkania? Z drugiej strony, jak przewodniczący zwołuje drugie posiedzenie w miesiącu, to zaraz odzywają się głosy, że wszystko po to, aby dostać więcej pieniędzy — powiedział Aleksander Małysiak.

— Brak mi słów — przyznaje Ewa Gołębiowska, dyrektorka ŚZSiP. — Zamiast zajmować się statutową działalnością, organizowaniem wystaw i szkoleń, szukaniem pieniędzy, co chwilę muszę przygotowywać i dostarczać nowe dokumenty na komisję. Bo jak poprosiłam radnych, żeby zobaczyli jak pracuje Zamek, odmówili.

— Radnym z komisji rewizyjnej przypominamy, że w Cieszynie działają jeszcze m.in. Zakład Budynków Miejskich, Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, Dom Spokojnej Starości, Zakład Gospodarki Komunalnej, Straż Miejska, Książnica Cieszyńska. Kilkadziesiąt szkół i przedszkoli to też jakby nie było jednostki budżetowe miasta, które komisja rewizyjna może sprawdzić — komentuje jeden z urzędników cieszyńskiego Ratusza.
Komentarze: (62)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

W cieszyńskim ratuszu potrzebna jest rewolucja i osuniecie od władzy tego kolesiostwa które od lat nie robi nic!

Indolencja p. G. jest porażająca. Komisja zbiera się raz w miesiącu, ale ona "co chwilę muszę przygotowywać i dostarczać nowe dokumenty ". Zapraszamy do biznesu, zobaczy pani, jak fajnie się prowadzi działalność, mając na głowie PIP, ZUS i US. A te kontrole nie czekają przez miesiąc, ale przychodzą do firmy i dokumentację udostępnia się niezwłocznie.

Jan Żurek, przewodniczącym Komisji Rewizyjnej? Trzeba by było chyba dopisać dodatkową postać do słynnych bohaterów sztuk Mikołaja Gogola. Szkoda słów na szerszy komentarz. Myślę, że jednym z emocji towarzyszących miejskim kontrolerom jest zazdrość, penetrująca własne poczucie niespełnienia, które daremnie szuka ujścia w neurotycznym pragnieniu notorycznej kontroli - panowie zróbcie lepiej przegląd "własnych zasobów", koncentrując sie na ksiegowych rubrykach; winien/ma

Nareszcie kontrola Zamku.Jak długo będziefinansowany z naszych pieniędzy?Nie zgadzam się ,żeby z moich podatków utrzymywać to "cudo".Mnie nikt nie pytał,czy się na to zgadzam.Sama prowadzę firmę i nikt mi nic za darmo nie daje.

Radni przeciez musza kogos udu...ic. Wybrali Zamek, bo jest najczesciej krytykowany na tym forum. To dzieki wam internauci wspaniala instytucja bedzie miala problemy...

biedna Ingo, uważaj, bo jeszcze Ty stracisz pracę

Prawdziwa cnota krytyk się nie boi- rozumiem kontroli.To najlepszy spodób by radni zapoznali się z tym jak "zamek"-"pracuje"

От чрезмерного контроля вымирает доверие.

Żurek nie rozmawia,Żurek niszczy.

Jestem porażony poziomem dyskusji. Jak wy bronicie radnego Żurka i jego równie przytomnych kumpli, to ja wam gratuluję autorytetów moralnych. A jak wam się zamek nie podoba, to jedźcie sobie do Bielska-Białej. Ciekawe czy tam znajdziecie placówkę, która ma tak dobrą prasę w Polsce jak Zamek. Oprócz BWA oczywiście, ale takich jednostek jest w Polsce wiele. pozdrawiam wszystkich

ważna jest prasa, lecz ważniejsza kasa... a co do prasy, to rzuca pan hasło że jest super, podczas gdy akurat tu w Cieszynie zamek ma prasę jak najgorszą... pan z zamku może?...

jeżeli wg ciebie zamek ma dobrą prasę (?!...) to znaczy że komisja rewizyjna nie ma już prawa kontrolować tego gniazdka?..

Jak nie Żurek to Ficek i tak na okrągło.

podoba mi się głos żeby skontrolować ZBM-ŚZSP to "mały miki" w porównaniu z ZBM-em...pozatym może komisja rewizyjna zajęłaby się może wreszcie pieniędzmi wydanaymi na most-widmo ?hmmm,ale chyba się nie zajmie bo radni są w takim samym stopniu winni jaki burmistrz....

gdyby każdy, kto pisze coś pozytywnego o zamku, był jego pracownikiem, to musiałoby tam pracować o wiele więcej osób niż pracuje obecnie, radzę się zastanowić zanim się coś napiszę...chyba, że od rozsądku ważniejsze jest "wylanie jadu"...

Niedługo miasto wykupi GC i zamkniemy forum. Szczekaczom - stanowcze NIE!

Цензура - идеологический фильтр власти.

...komuś sie w tym artykule mnoży - miasto ma pod swym nadzorem 6 SP, 3 Gimn. i 11 przedszk. - i tyle , a druga sprawa - co to jest Dom Starości??? Bądźmy profesjonalni.

Zdjęcie z jelonkiem... bezcenne

czy GC nie ma związkow z Zamkiem ? Po czyjej stronie jest dzisiaj GC ??

GC ma taki zwiazek z Zamkiem, że ma tam redakcje. Co to ma do rzeczy...

Poza pracownikami zamku. 90% ludzi zauważa to, czego ona nie dostrzega: pustki, pustki i jeszcze raz pustki, przez większość czasu nic się nie dzieje

i jeszcze zona redaktora GC wynajmuje od Zamku kawiarnię, i obsługuje zamkowe imprezy, i może cos jeszcze, zanim pan Trzcionka nie skasuje posta?...:)

Pewnie oficjalnie jest wszystko ok, bo jest przyzwolenie ratusza na trwonienie pieniedzy podatników na realizacje pasji Pani G. Lepiej rzeczywiście skontrolujcie ZBM i MOPS - tam odchodzą numery.

i brak kontroli dochodów (bilety, wynajmy itp.)... Tak się gospodaruje w Cieszynie. Teatr, Zamek, COK, MOSIR itd.

A ja wam mowie, ze Zamek jak stoi tak bedzie stal przez wieki ! nie tacy wrogowie go nisczyli a Nasza Rotunda sie ostala..Zurek zniszczyl Piasta ale " Dizain"
sie mu oprze ! tak przewiduje. Proponuje wybrac komisje spoleczna w osobach, Ingi, Lesccza.Warsa i ten podobnych pożal sie Boże internautow i niech skontrolują wszystkie instytucje podlegle Ratuszowi.
I tak nici z tego wyjdą bo Ficka broni ustawa, musicie przprowadzic referendum w Cieszynie by go obalic. a tak możecie sczczekac i trwonic swoj czas, lepiej przeznaczcie go na pracę społeczna w ponad 100 organizacjach pozarzadowych " wy sie nie pytajcie co Burmistrz zrobil dla Cieszyna ale co wy zrobiliscie dla naszego miasta. Na pewno wielkie G......

ostatnie zdanie Piasta strawersowane zgrabnie po któryms z amerykańskich prezydentów - to bardzo ważna sentencja : ktoś tam, nie poslugując sie nawet pseudonimem napisał, że nie zna nikogo, komu działalność pani Ewy G. by sie podobała - widocznie przebywa wśród samych niedowiarków, malkontentów i zgorzkniałych krytykantów i nie czyta uważnie wszystkich wpisów - bo mnie szanowny panie, to co robi Ewa Gołębiowska bardzo sie podoba - a jak ktos za wszelka cenęszuka dziury w całym, to może kiedyś w swej nadgorliwości ją przeoczyć, wpadając w wilczu dół własnej zapalczywości

Nudzisz pan i to strasznie, ja nie mam nic do designu.
Ale niech tam się coś dzieje oprócz 1 wystawy na 3 miesiące. Pani G. zupełnie nie umie organizować bogatej oferty kulturalnej i swoją posade zawdzięcza tylko i wyłacznie burmistrzowi

Pytacie co krytykujacy zrobili dla miasta ? Moge mówić za siebie - stworzyłem kilka miejsc pracy i płace podatki, podatki które są na moich oczach trwonione. Płacę - wymagam "krótka piłka". Chciłabym zeby za 600 tys. rocznie na zamku siedzieli profesjonalisci a nie amatorka. Taka instutucja moze zarabiać, a przynajmniej nie przynosić strat. To my jesteśmy rzeczywistymi pracodawcami tej bandy dyletantów - zacznijmy w końcu wymagać.

Pan broni pani G. bo zaprosiła do wystawy wigilijnej
i mógł pan zaisnieć - a może promocja wierszyka...

wszystko fajnie tylko nie za takie pieniądze!... Pan wie, ile nas Zamek kosztuje??... Te garaże dla pracowników, puste korytarze, ogrzewane windy??... Może Panu z tego kapnie czasem co nieco, ale tak naprawdę to jedno wielkie marnotrawstwo, na które Cieszyn jest zbyt biedny by sobie pozwolić.

Zdjęcie z jelonkiem zaczyna być faktycznie bezcenne, gdyż jelonek się sypie. Następnego sezonu małych turystów chcących na niego wleźć chyba już nie przetrwa. Ale ja chciałbym o drugim zdjęciu. Jest super - zdradza wiele ujemnych cech Żurka. Jakich? Proponuję zabawę w gdybanie. Co by było, gdyby burmistrzem Cieszyna był Żurek?........

Witajcie,
bardzo często bywam w Cieszynie. To moejulubionemiejsce na ziemi. Często zatrzymuję się w pokojach "Na Zamku." To wspaniałe miejsce., choć .. rzeczywiście - niewiele tu się dzieje. Kawiarnia Presso, zapowiadała się bardzo fajnie, ale .. ceny, menu pozostawiają wiele do życzenia. Byłem w zeszłym roku na na sylwestra i ... tu wolałbym pozostać cenzuralny - wystarczy, że powiem, że jedna flaszka wódki za parę, jeden sok - za wszystko kolejne dopłacaliśmy i to niemało. Jedzenie, prawie go brak. Ale najbardziej żenujące było, kiedy o północy goście zostali zaproszeni na most, żeby świętować na świezym powietrzu nadejście Nowego Roku a wtym czasie obsługa zebrała resztki jedzenia, wrzuciła wszystko do jednego kotła i w ten sposób powstała nowa potrawa. Kiedy wróciliśmy, z tego miłego spacerku poczulismy się jakby ktoś nam napluł w twarz. A to wszystko .. ZA 400 ZLOTYCH OD PARY !!!! Takie to imprezki robi żona Pana naczelnego ....
Przeczytajcei to szybko i wyciągnijcie wnioski, zanim Pan Trzcionka skasuje ten post !!!

Mimo wszystko i tak kocham Cieszyn :)

Marek

o co tyle płaczu? przecież jest normalne, że kontroluje się, Pani Gołębiowska firmę przez którą przechodzi tyle pieniążków i do tego my dopłacamy. Mogę tylko dodać przepraszamy (MY PODATNICY) Panią, że popieramy tę kontrolę, bardzo nam przykro z tego powodu.

"Piast" ,a ty marudo czemu wywołujesz mnie do odpowiedzi napolemikę z Twoim postem.To jakieś nowe przebranie.Piast to nowy nick na tym forum. Znaczy się kolejny kamuflarz wcześniejszych postów podpisanych innym nickiem. Do rzeczy.A skąd ty wiesz co robi na codzień Leszcz, Inga czy ja wars. Myślę ,że osobiście więcej zrobiłem w tym mieście dobrego niż nie jeden tu ni9ejaki "Piast". Kontrolowanie wydatkowanych środków publicznych to obowiązek rady miejskiej. I słusznie kierują swoje kroki tam gdzie zachodzi największe podejrzenie wydatkowania ich niezgodnie z celami statutowymi miasta-gminy. Właśnie to ta jednostka budżetowa wymyka się samorządowi spod kontroli najbardziej. Ponieważ nie może realizowasć to co robi Dom Narodowy ,bo by go dublowała więc wymyśla cele ,które niestety nie należa do zadań własnych gminy. I kontrola głównie powinna być prowadzona w tym kierunku, a jeśli niektóre cele mogą być realizowane przez DN więc rychło się okaże ,że są tam posady na siłwe zrobione dla z socjalizowanych miejskich nieudaczników ,którym wypadało by poszukać pracy na wolnym rynku.Brońmy naszych podatków by kanarki na nich nie żerowały. Zatem po0pieram kontrolę i niech ciebie "Piast " nie martwi co ja robię dla Cieszyna. Robię wiele i co najważniejsze płacę nie małe podatki do tego miasta, przy czym zatrudniam więcvej ludzi niż "drogi " dla tego miasta zamek. I jeszcze jedno nie wymyślam kolejnych nicków w celu kamuflarzu i unikania odpowiedzialności za swoje wypowiedzi ,dzięki czemu jestem na tym forum "Piast" rozpoznawalny,czego i Tobie rzyczę.

Jasiu!Bój się Boga!Jak mogłeś tak dać się sfotografować!Mina marsowa świadczy o głębokim zamyśleniu kogo by tu jeszcze skontrolować.Miałem Cię za bardziej powaznego faceta!!!!!!!!!!!!

Ależ bohaterscy są Ci wszyscy, którzy zatrudniają.... Hehheheh. Biedacy, poświęcają się dając innym miejsca pracy i "wynagrodzenia"... sami z tego nic, no - prawie nic nie mają... Pełny wolontariat... Tylko skąd te ich zyski przy tych groszowych płacach zatrudnionych. groszowych płacach (najniższych z możliwych) i olbrzymich wymaganiach, szczególnie w ilości wypracowanych godzin.... Naturalnie za oddzielnego wynagrodzenia ... Itp.

Panie Realisto proszę otworzyć sobie firmę i pokazać jaki Pan to jest dobry... i nie mówić że nie mam pieniążków na otwarcie firmy. Są banki pożyczyć i wio. Zobaczymy na ile będzie Pana stać ludziom zapłacić.

widać, żeś nigdy firmy nawet nie próbował prowadzić, może całe życie tyłek grzejesz na budżetowej posadce... wstyd, jełopie, żadnego szacunku dla pracujących ciężko.

Faktycznie, jeśli jako kryterium przydatności dla miasta przyjąć ilość osób, które się zatrudnia i za które płaci się podatki to największym dobrodziejem dla miasta może okazać się osoba aktualnie panującego burmistrza jakże często na tym forum krytykowana. Szczególnie jeśli do w/w listy dołączyć osoby utrzymujące się z wykonywanych prac zlecanych przez administrację samorządową. Panie Ficek full szacun i czapki z głów. Pozdrawiam czytelników forum i "rzyczę" do siego roku.

widze, że niewiedza przesłania rzecywisty obraz działalności ZSiP - jeżeli ktoś się wybija w tym mieście to "chózia na Józia" (to typowa polska wada i bardzo paskudna: zawiść), wystarczy pofatygować sie na wzgorze zamkowe, wejść do sklepiku i informacji z promocją, poprosić grzecznie o materiały, później można odświeżyć się
w herbaciarni, przejrzeć materiały, zaspokajając pierwszą ciekawość (to naprawdę miejsce, prowadzone przez naszych przyjaciół zza Olzy, którzy wiedzą,co robią), później przejść się po całym wzgórzu, pokontemplować piękną przyrodę, może zrobić kilka zdjęć na pamiątkę...To, co ostatnio zapamiętałem, to prezentacja Szekspira nieopodal rotundy, no a co - pięknie malowana cieszyńska trówła wam sie nie podoba (zmysł estetyczny zawodzi...)?, najbardziej podoba mi się to, że Zamek zajął sie ginącymi rzemiosłami i że wzory i wzorce regionalne podnosi do rangi użytkowych przedmiotów, przecież cała idea design'u to nic innego jak przenoszenie idei, inspirowanych np kulturą ludową lub jakąkolwiek inną tradycją duchową lub materialną (chociaż to sztuczny podział) w przestrzeń użytkową człowieka. W pewnym sensie wszystko, co widzimy ma swój design, niestety myśli o uczucia niektórych osób układająsie we wzory, którym daleko do harmonii, spokoju i poczucia sprawiedliwości...

Niestety Jurku niewiele osób tak to wszystko widzi. Albo wypowiadają się tutaj osoby (w większości) mające klapki na oczach lub tzw. zacmę, albo są na poziomie inteligencji wystarczającym bo uzywa słowa "jełop"...
A przy okazji, nie jest to wszystko takie różowe - prawda leży pośrodku.
Odnośnie firmy, własną działalnośc zarejestrowałem w 1999 r., tak że tych kilku "mądrych" może mnie... rozśmieszyc.

i Realiściku kochany, och i ach pięknie piszecie i racje macie, Zamek jest boski a jego szefowa ma Nobla z Dizajnu i Przedsiębiorczości zapewnionego, tylko mi och i ach napiszcie, jak to z tymi garażami w Zamku i czy wy byście może nie wzięli tego kosztu och i ach na siebie, mecenasi zacni, bo mnie po prostu .... przepraszam, chciałem napisać że nie podoba mi sie parkowanie w nich dzielnej załogi pani Gołębiewskiej.... No i proszę jeszcze kochani podajcie mi z łaski swojej wyniki finansowe Zamku, bo ja tylko się w budżecie Cieszyna doczytałem dotacji, a nie wiem, ile pani G. zarabia na wynajmie np., ile na imprezach, a może nie potrzebuje dotacji?.... Ile płacą "lokatorzy" za garaż?... A może przetarg na te miejsca by zrobić?... Ile redakcja GC albo cafe Presso wnoszą za lokale?... Jak się bierze kilkaset tysięcy od podatników, to chyba wypada sie rozliczyć?.. Jureczku drogi, ginącym rzemiosłem warto się zająć, ale jak na razie to ginie życie w centrum twojego miasteczka, padają knajpy i sklepiki, ratusz dusi biznes czynszami opłatami za parkingi itd itp... Ja wiem, ty z budżetu starasz się żyć, ale wszyscy przecież nie mogą....

Czytam i oczy przecieram, taki zasłużony facet dla naszego miasta /od zawsze na rencie/żyjący
cały czas na koszt podatników wypowiada się jak
ktoś kto sam wybudował conajmniej zamek w Cieszynie.
Żeby pouczać innych to trzeba mieć do tego moralne prawo, czyli coś z siebie tej społeczności
cieszyńskiej dać,a nie albo buddyzm, albo wierszyki
albo jeszcze inne nawiedzenia.
Zdanie Pan pozytywne o P.G. możesz Pan mieć
tylko nie pouczaj Pan nie pouczaj,

Najpierw Pan atakuje wszystkich zatrudniających, a potem z miną niewiniątka twierdzi pan,że ludzie mają zaćmę... coś nie tak. Chyba, że ma Pan trudności z wypowiadaniem swoich uczuć. Firmę mam nieco dłużej co nie znaczy,że zapłaciłem więcej podatków niż Pan ale płacę nie tylko wynagrodzenia ale sporo VAT-u i podatku. Zawsze uważałem kto płaci uczciwie podatki, chodzi do wyborów to ma też prawo się wypowiadać i ma prawo się mu to czy tamto nie podobać. Dla mnie jest całkowitym zaskoczeniem, że Pani Gołębiowska jest w pewnym sensie urażona - jak można ją kontrolować i szum się zrobił nawet w gazecie... i Bóg jeden wie gdzie jeszcze. Drodzy, przecież to nie komuna i urzędnicy muszą być pod kontrolą i to naszą. Można tutaj przytaczać różne argumenty i historie ale uważam jest demokracja i Pani Gołębiowska czy też Pan Burmistrz może się tutaj wypowiedzieć i sprostować niektóre wypowiedzi. Chyba,że uważają się za tak ważne osobistości, że szkoda ich czasu dla "POSPÓLSTWA". Na razie jest cicho sza.

Nie atakuję zatrudniających, tylko pisze prawdę jeżeli chodzi o ich większość. Co do płacenia podatków pisze Pan bzdury - VAT jest podatkiem od wartości dodanej i nie jest Pan nim obciążony, tylko jest Pan jego płatnikiem i albo Pan go sobie odlicza z kosztów, albo Pan go wciąga w koszty i obciąża nim Pan klientów którym Pan sprzedaje swoje usługi, wyroby .... A podatek płacą wszyscy (no może prawie wszyscy, ale na pewno zatrudnieni...)
Nie przypominam sobie, bym robił jakieś uwagi na temat prawa do wypowiedzi. Natomiast forma i używane wyrazy, a w szczególności właśnie te wyrazy, dużo świadczą o wypowiadającym.
Nie zamierzam oceniac osobistych odczuć Pani Gołebiowskiej odnośnie nadzoru i kontroli, to jej sprawa. Co doc reszty Pana wypowiedzi zgadzam się całkowicie.

To jest świetny patent, tak przemawiać z pozycji "mędrca" do "nieoswieconych" i jeszcze zarzucać im zawiść (oczywiscie "typowo polską"). Czekam tylko jeszcze na argument "Ciekawe jak Pan by zarządzał Zamkiem ?" Szanowny Pani Jerzy - uproszczę przekaz - niech poeta pisze wiersze, szewc robi buty... itd, zaś niech bułka kupiona z pieniędzy podatnika kosztuje tyle samo ile bułka kupiona prywatnie.

razem Pan pisze bzdury:"A podatek płacą wszyscy (no może prawie wszyscy," wielu nie płaci w ogóle podatków (tak zwana szara strefa) mówiąc o płaceniu podatków miałem na myśli, że nie należę do szarej strefy szanowny Panie. A nie skąd się bierze VAT i jak jest naliczany. Do rzeczy następnym razem. "Ależ bohaterscy są Ci wszyscy, którzy zatrudniają.... Hehheheh." - to Pana słowa. Rozumiem, że Pan miał również siebie na myśli

Nigdy nikogo nie zatrudniałem. Sam zarabiam na siebie, a nie poprzez prace innych.

Widzę ,że dyskusja się rozwinęła na całego .Pisząc pośpiesznie nie czytam swoich tekstów i przy okazji walnąłem strasznego orta. Myślę ,że temat powinien być potraktowany zwięźle i krótko tz. kontrolować!!!. Określić zakres kontroli i czas jej trwania - bo zrozumiałym jest ,że to firma ,która musi mieć też pewien komfort pracy. Proszę jednak by zapoznawano nas na forum z wynikami tej kontroli. Sądzę ,że jeżeli kryzys będzie się rozwijał, a zebranie pieniążków z podatków na płace zacznie być problemem i spłacanie długów ,burmistrzowie sami udświadomią sobie ,że utrzymują coś co już dawno powinno zejść z garnuszka gminnego. Dla mnie Zamek będzie świetną instytucją na terenie miasta pod jednym warunkiem,że nie będzie utrzymywaną przez gminę instytucją.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama