Kolejne kłopoty doktora G.
Sprawa doktora G. wypłynęła w śledztwie dotyczącym łamania praw pracowniczych w sieci sklepów Biedronka prowadzonym przez gliwicką prokuraturę. Kilkudziesięciu pracowników marketów z Podbeskidzia zeznało, że przez kilka lat nie mieli badań wstępnych, okresowych oraz sanitarno-epidemiologicznych, nie było też badań krwi i moczu. Mimo to w ich aktach osobowych znajdowały się zaświadczenia potwierdzające ich dobry stan zdrowia.
Gliwiccy prokuratorzy ustalili, że wydał je doktor Piotr G. ze Skoczowa. — Mamy dowody, że w latach 2002-2006 lekarz wydał zaświadczenia dopuszczające do pracy co najmniej 40 osobom, choć w większości przypadków nie tylko ich nie badał, ale nawet nie widział na oczy — mówi prokurator Michał Szułczyński. Pracownicy Biedronki przychodzili do przychodni, a w recepcji czekały na nich gotowe dokumenty. Doktor Piotr G. przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Piotr G. nie chciał z nami rozmawiać. WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Tak kończy radny Gruszczyk W całym śledztwie przedstawiono już zarzuty kilkudziesięciu kierownikom sklepów i pracownicy centrali sieci odpowiedzialnej za BHP. W większości przypadków sprawy kierowników zostały warunkowo umorzone, sądy wyznaczyły im dwuletnie okresy próby.
|
reklama
|
|
No pięknie...
he, he, też mi odkrycie zrobiła prokuratura. Większość lekarzy tzw. medycyny pracy, tak robi.
Mnie to nie dziwi pracownicy sami sobie winni takie metody są pracownikom na rękę reszta bez kom. a dziś wielkie halo .
ani mnie ziębi ani grzeje dr G. ,ale fakt z tymi
zaświadczeniami do pracy to jedna wielka fikcja.
Mamy zresztą przykłady odwrotne, przychodzi ślepy
i upiera się .że nie widzi
a dr go kieruje do pracy jako kierowcę,dr wie lepiej facet bez nogi z orzeczeniem o inw.a dr -zdolny do pracy,
Wiele takich przykładów w prasie i telewizji mamy.
Ja chciałbym zadać tylko jedno PYTANIE
DLACZEGO LEKARZE PROWADZĄCY PRYWATNĄ
PRAKTYKĘ NIE ROZLICZAJĄ SIĘ NA PODSTAWIE
KAS FISKALNYCH, NASUWA SIĘ TU PYTANIE'
''CHYBA SĄ WIĘKSZYMI TUMANAMI NIŻ FRYZJERKA,
TAKSÓWKARZ CZY TP.
Kto wie ile miesięcznego ryczałtu płaci pan doktor
przyjmujący prywatnie za 80 zł od łebka za zbadanie w jego gabinecie,no
zgadnijcie??????
popieram
tez mi wielkie odkrycie...
Doktor G !!! Czyli Grucha !!!
Nie macie sie do czego,doczepić.Dr Gruszczyk dobrze znał ludzi,którym wypisywał zaświadczenia. Czepiajcie się czegoś innego,bo chyba ma wielu wrogów.
Lekarze w tym kraju zawsze są traktowani jak "święte krowy".Nikt ich nie rozlicza z dochodów tak jak fryzjerkę,taksówkarza czy "babkę klozetową".Zgarniają w gabinetach kasę o jakiej nie mamy pojęcia,a pracując w szpitalu ciągle narzekają na nadmiar pracy i niskie zarobki>SKANDAL!
ja uważam, że to czysta nagonka na Pana Piotra, po prostu był indywidualistą i nie bratał się z "towarzyszami"jego błędem było to, że uważał, że może sam zawojować świat.Otóż są układy i układziki, ludzie z tych grup nie lubią jak ktoś depcze im po odciskach lub się nie dzieli.Nie lubi się tzw. "upierdliwych", którzy działają w imieniu społeczeństwa. To co się zarzuca Panu Piotrowi to mówi się, że robi tak "prawie" każdy lekarz medycyny pracy.Czy aby osoba, która otrzyma mandat radnego po Piotrze nie maczała w tym rączek, oto jest pytanie, na które musi sobie udzielić odpowiedzi osamotniony Pan Piotr Gruszczyk - lekarz.
Trochę konsekwencji w tym co się pisze.. Albo w całym artykule nie podajemy nazwiska i piszemy "doktor G." albo nazwisko podajemy otwarcie..
Tutaj jest natomiast przez cały artykuł dr G., a na sam koniec "WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Tak kończy radny Gruszczyk" ;)
Ty, obrońca uciśnionych, nie zapomniałeś po obiedzie zażyc leków ? Bo tak ględzisz jakbyś miał nawroty. Pamiętaj te niabieskie piguły 3xdziennie, czerwone 2xdz. a na wieczór wlew odbytniczy i kolorowego prześcieradła życzę !
te tabletki i wlewy od jak dawna stosujesz, że jesteś tak błyskotliwy i elokwentny?
Ty to sie chyba leczysz w Leśnej Górze albo jesteś jakimś cyborgiem i cie leczą w warsztacie
Sprawa nie jest błacha. Chory pracownik sklepu z żywnością to kłopoty dla klientów sklepu
Jest wieczór ! Krowy wydojone ? To świniom dać żreć i gnój za chlywik a nie internet dzieckom blokować !
Grucha to jednak i tak chłop z jajami. Ma trochę na sumieniu, ale kto nie ma... Tylko jakieś łajzy, co wiecznie się boją własnego cienia, mają czyste, czyli nie skalane działaniem konto. Trzymaj się Grucha. Swiat się rucha dalej.
Jeżeli Ci ludzie nie są zdolni do pracy to mają po pracy. Idioci, że się przyznali. Chory kraj to i chore zwyczaje. Sądy też toczy choroba. Za prawdziwych przestępców się nie biorą.
czy musisz sie chwolić żeś już krowy wydoił a świniom nimoż co dać żreć. Lepiyj byś sie umył bo śmierdzisz krowinom i świniniom,a dzieckom byś lepi doł jeśc a nie chloł te gorzołe i potym plyśc głupoty......
"Jak się chce psa uderzyć to kij się zawsze znajdzie"
Znany lekarz Piotr to syn działacza PZRR, brat znanego gliniarza G.B. Poznał tajniki SŁ. Zdrowia od najniższego szczebla , zaczynając od sanitariusza w Skoczowskim Pogotowiu Ratunkowym kończąc na lekarzu dobrze znanym i lubianym a to dlatego ,że z każdym porozmawiał i doradził. Jest jednak szczegół w każdej rozmowie musiał widzieć choćby cień zrobku i przelania na swoją szalę, w przeciwnym razie omijał sprawę daleko.
To prawda działał na granicy prawa , a to wielkie ryzyko, można się wysoko wspiąć, ale potem zle się spada z wysoka.
Podpisywanie zaświadczeń to pestka są jeszcze : zatrudnianie ludzi na czarno, karetki bez homologacji, dziwni ludzie pracujący w przychodni( jak nie możesz znależć pracy u G.P znajdziesz)jakieś czary -mary.
Sprawdziło się powiedzenie.. nosił wilk razy kilka i ponieśli i wilka..
Jest to smutne ale prawdziwe.
ZUS po wielkiej aferze wnikliwie kontrolował dokumenty na rente od 3 znanych skoczowskich lekarzy śp. A. Z ; CZ.W no i Piotra G.
Jeśli Ktoś myśli, że po sprawie Gruszczyka zapanuje w Służbie Zdrowia porządek to... Mu współczuję. Analogicznie rzecz dotyczy ZUS-u. Chora służba, chora instytucja, niesprawne Państwo. Jest jednak coś znacznie gorszego! Trudno zauważyć gdziekolwiek propocję "uczciwości" i normalności. Pan Piotr popełnił bląd. Zgoda. Kara, tak. Czy był jedyny? Nie. A co państwo powiedzą np. na budowanie "czegoś" przez prawie 30 lat i niezbudowanie? Jak to ocenić? Nie jeździjcie póki co po Pietrku. Nie sięgajcie po prymitywne docinki i "polskie" grzebanie w d... Kiedy tu odezwie się pierwszy przyznający się do "dawania w łapę". A musicie przyznać, że jest takich bez liku. Pytanie też do "Ważnych Instytucji" kiedy przy okazji takich sytuacji faktycznie zbada sie problem i jego skalę. Póki co zakładam, ze Nikomu na tym jakoś specjalnie nie zależy. I chyba się znacznie nie mylę. A na koniec apeluję aby nie dawać 1% byle komu. Pomyślcie dobrze.
Prokuratura powinna też zbadać kompetencje "lekarzy" zatrudniach przez G. w jego przychodni w skoczowie. Brak jakiejkolwiek renomy i amatorszczyzna większości "lekarza" u niego pracujących to juz nie tylko plotki ale fakty.
Niech prokuratura zajmie się sprawami poważnymi , takimi jak przekręty vice prezesa polskiego rządu Waldemara Pawlaka .Dajcie dr Gruszczkowi spokój.TO JEST PROBLEM NASZEGO KRAJU SYSTEMOWY, a nie jednostkowy . Jak nie umiją nasi parlamentarzyści uchwalić porządnej ustawy to co się dziwić !
starszy mężczyzna, po rozległym zawale, z przychodni dra G. odesłany do domu z receptą na tabletki, nawet bez badania ekg. Zmarł po kilku dniach.
hej, nie zawsze ryba śmierdzi od głowy. a powiedzenie: niech każdy orze jak może - jest ideą przewodnią polaka. i wszyscy sobie na to pozwalamy!!! bo jakoś nikt się nie czepia tego, co rozliczają lekarze z kasą chorych, dlaczego przyjmują prywatnie na szpitalnych materiałach i sprzęcie, mają zgłoszonych np. trzech pacjentów/dzień przyjęć - a przyjmują trzydziestu itd. itd.
pozwalajmy sobie na to dalej!
Zazdroszcze wam ze jeszcze nie mieliscie okazji poczuć na własnej skórze "dobroci" pana G.
jedni biorą łapówki, inni ich tłumaczą, że inni też biorą:-). W naszym kraju nigdy nie będzie uczciwie i dobrze. Jeżeli ktoś bierze łapówki to trzeba go karać, jeżeli inni biorą tak samo karać. Po to mamy prawo żeby społeczeństwo mogło normalnie funkcjonować, a ludzie uczciwi żyli bezpiecznie, żeby nikt nie nadużywał przywilejów jak np.: wysokie stanowiska we władzach itp. Pawlak jeżeli nadużył też powinien być tak samo karany, czy mu się to podoba czy nie.
Bardzo ciekawe te kilka ostatnich wypowiedzi. Widać, że nie tylko wybitne jednostki na jeszcze wybitniejszych stanowiskach potrafią postrzegać pewne sprawy i dostrzegac ich "drugie dno". Boli oczywiście stwierdzenie o "problemie systemowym Kraju" ale z faktami się podobno nie dyskutuje. Swoją drogą to jestem ciekaw czy ta sprawa skłoni lokalne Osoby publiczne do szerszych rozważań. Czy też zostaniemy ze słynnym juz powiedzeniem, że sprawa została "zamieciona pod dywan". Z pewnością należy też przypuszczać, z tzw. duzym prawdopodobieństwem, iż jest conajmniej kilka jeszcze Osób skłonnych "dać wiele" aby ta sprawa się zanadto nie odsłoniła. Może nawet tych Osób jest znacznie, znacznie więcej. Ot choćby pomysł poniżej z kasami fiskalnymi w służbie zdrowia. Kapitalny! Popatrzce jednak na gęby zapobiegające stworzeniu w tej służbie porządnego rejestru usług medycznych. Tak aby faktycznie było wiadomo Kto ile bierze oraz co ile kosztuje. Jak myslicie Państwo Kto może "niechcieć" takiego porządku. Z pewnością nie "dystans" z pewnoscią nie "komunista" a i mnie prosze nie zaliczać do tego, nomen omen, "układu". Trzeba będzie zatem w czerwcu tego roku porządnie się zastanowić jaki jest efekt funkcjonowania: Pewnych Osób, pewnych przepisów, Pewnych układów. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie twierdził, że "kiedyś było lepiej". Jednak wielu z pewnoscią się zastanowi nad niektórymi sprawami. Póki co zamist Doktorem "G" zajmijmy sie lepiej... punktem "G".
czytając te wszystkie opinie dochodzę do wniosku, że jesteśmy świetnymi oskarżycielami.Tylko z tych wszystkich wypowiadających się kipi nienawiść, zazdrość chęć zniszczenia, wyrzucenia na margines.A czy każdy z piszących jest taki kryształowy, wzorowy na swoim stanowisku pracy.Jeżeli jest tak dużo "dobrych" to dlaczego sądy nie mogą nadążyć oskarżać, więzienia przepełnione.Aby było lepiej należy zacząć od siebie, popatrzeć w lustro.Nie widzę obecnie doktorów Judymów, osób, które by nie myślały o bogaceniu się za wszelką cenę.Nie wiem dlaczego w ludziach tyle zła i nienawiśći.Tak myślę gdyby pozwolono kamieniować to dużo chętnych by się znalazło do rzucania kamieniami ale czy będą to sprawiedliwi czy też myślący,że o nich nikt nic nie wie i mogą bez karnie opluwać innych.Krytyka niech jest krytyką lecz niech nie jest złośliwą krytyką.Przecież jest adwent, pokuta i wybaczenie, czyżby cieszyniocy o tym zapomnieli..........
ale musicie przyznać, że Pan Piotr jako lekarz ma trafne diagnozy.Każdy pacyjynt chciołby u niego sie lyczyć.O tym świadczy np. że pobiyro 40 zł miysiycznie łod każdygo i żodyn nie pyskuje jyny płaci.Trzeba mu przyznać że słucho pacjynta i staro mu sie pomóc.Nie kożdy lykorz to potrafi sami przyznocie mi racjo kto już horowoł i lyczył sie u kilku.Pan Piotr jest jedyn z najlepszych lykorzy i to mu trzeba przyznać racji, ale to jest mojo łopinia.
proszę nie mylić wzorowość z łapówkarstwem i zaglądaniem do lustra to też nie pasuje do konceptu. Znam wielu ludzi, którzy są uczciwi. Zaokrąglanie, że sądy są przepełnione świadczy o tym, że coś robią wolno albo mają tyle pracy co nie świadczy, że wszyscy wkoło są przestępcami. Zamiast przeglądać się w lustrze należy przestrzegać prawo, a nie go łamać i potem udawać, że nic się nie stało. Tu nie chodzi o to by kogoś zniszczyć ale żeby prawo było egzekwowane dla wszystkich jednakowo. Przynajmniej mnie o to chodzi, za innych nie mogę się wypowiadać.
pozdrawiam
A na skoczowskim OX-ie ani słowa o sprawie. Ciekawe, dlaczego?
To co tu jest napisane w sprawie lekarza ( nie mówić doktora bo Pan G nie jest doktorem) Piotra G. jest całkowita racja. Jeszcze jedno przewinienie ktore nikt nie zgłosił do NFZ- za NIELEGALNE POBIERANIE NALEŻNOŚCI ZA LECZENIE. Otóż dlatego ,że chcąc otworzyć przychodnie trzeba mieć umowę z NFZ i ilość pacjentów., a Gruszczyk podpisał umowę na leczenie z NFZ i pobiera pieniądze za leczenie -co jest NIEZGODNE Z UMOWĄ. Ludzie nie płaćciejest on naciągaczemi wyłudza bezpodstawnie pieniądze za które ma umowe NFZ.
ciekawe czy obecny był w ZOLSS BOROMEUSZKACH fizycznie bo za zastęcpę dyrektora do spraw lecznictwa zainkasował 4765 zł/ tak podał w zeznaniu majątkowym radnego powiatowego/.Pieniążki zainkasował fizycznie na pewno i liste obecności podpisał na pewno.
a pamięta ktoś jak Pan Dr sprzedawał samochody z zatopionych holenderkisch kanałów?
tak sprzedawał , a robił je na Kiczyckiej u mechanika. Teraz pracuje u Piotra .G jako kierowca- "DIABEŁ"
A jeszcze nie tak dawno radny Piotr G.oczernial na sesjach poprzedniego dyrektora szpitala o przekrety.Nigdy zresztą nie udowodnione, bo wysysane z palca.Ot, pan radny lubil afery.Teraz sam jest powodem STWIREDZONEJ afery.Na razie jednej!.U siebie belki w oku nie widzial, a u innych źdźblo dostrzegal.Śmieszny człowiek interesu!!
Nie wiem dlaczego i być może to nie moralne, ale odczuwam ogromną satysfakcję po przeczytaniu tego artykułu...
zgniły owoc lekarskiej gałęzi
No toście se ulżyli, prawda jak wam dobrze teraz zakompleksione szczyle.
doktorek przekroczył pewną granicę ,czyli olał
wszystkich, chyba myślał, że albo on jest taki ważny, albo ,że żyje na Marsie.
Ego tego gościa wyszła poza jego naturalny otwór.
nie podniecajcie się tak, bo ludzie zaczną pisać
o wielu waszych sprwkach. więc lepiej morda w kubeł.
Czytam te komentarze i chciałam wszystkich wypisujących te bzdury zapytać ilu z Was przyjmując się do pracy na umowę o pracę było u lekarza i czy wiedzieli że mają być zaświadczenia lekarskie a zrobił to za nich pracodawcz taką samą metodą. Ilu z Was zaszło do tego lekarzy żeby tylko podbić zaświadczenie ten sam preceder tylko z udziałem pracownika bez jakichkolwiek badań. Nic nowego na tym portalu nie wymyślił oprócz opszczekiwania. Miałam dziecko w szpitalu na chirurgii dziciecej 5 odział Ordynator tego szpitała wziąl ode mnie na szpital nie dając pokwitowania to dopiero łapówka nie mówiąc już o innych wyłudzeniach.
dobrze, że ludziska (skryci, niestety za pseudonimami - co mają biedni począć...), uchylają wieka szamba, ale to nic nowego... Wystarczy spojrzeć -na- twarz domniemanego doktora Piotra Gruszczyka, żeby, nie będąc fizjonomistą odkryć, że to stary "łowczy i specjalista od wnyków" - spojrzeć -w- jego twarz bardzo trudno bez odsłonięcia maski, tudzież masek sytuacyjnych, operacyjnych, potrzebnych do różnych bieżących potyczek czy dalekosiężnych zadań strategicznych. Kontrowersje tego pana z innym gigantem - Malikiem, to już chyba temat do filmu tragikomicznego, gdyby zaś na planie pojawił się, wziąwszy uprzednio "delegacje konsularną", imć, skrzyżowanie Nikosia Dyzmy z lobbystą Dochnalem, Jego Ingrediencja, dr geografii politycznej - Jerzy Herma, obraz mógłby otrzymać Antyosckara... Zdezorientowani, poczciwi pacjenci zdezelowanej urzędowo i politycznie, kolejnej Rzeczypospolitej, łączcie się...
macie racje lekarze to święte krowy, tak ubogie że ustawa ich broni przed kasami fiskalnymi, ani biednych na komputery nie stać, gryzmolą więc po swojemu - tu widać nic sie nie zmieni, bo pacjent jest zawsze chory, a lekarz BIEDNY !!!!!!!!
Dodaj komentarz