, czwartek 28 marca 2024
Ficek: W poniedziałek pójdę na szachy, a potem do pośredniaka
Bogdan Ficek był burmistrzem Cieszyna przez 12 lat. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Ficek: W poniedziałek pójdę na szachy, a potem do pośredniaka

- Dłużej ode mnie burmistrzem w Cieszynie był tylko Jan Demel von Elswerh. O jego wyborze decydował jednak cesarz - przyznaje Bogdan Ficek, odchodzący burmistrz Cieszyna, który swoją funkcję pełnił przez ostatnie 12 lat.
Przygotował pan już portret, który mógłby zawisnąć w gabinecie burmistrza Cieszyna, obok portretów pańskich poprzedników?
- Najpierw musiałbym umrzeć, bo oprócz tego, że trzeba mieć zasługi dla miasta, trzeba też odejść do krainy wiecznego szczęścia. Myślę jednak, że tutaj na ścianie wiszą ci najwybitniejsi burmistrzowie.


Zalicza się pan do tego grona?
- Nie potrafiłbym się ocenić. Niech spokojnie minie 50 lat, nie będę już wtedy żył, i może wówczas na wszystko popatrzy obiektywnie jakiś historyk. I wtedy być może odpowie, czy byłem dobrym, średnim czy marnym burmistrzem.

Jest pan zadowolony z tych 12 lat spędzonych w ratuszu?

- Jestem bardzo zadowolony, choć wiem, że w tym zadowoleniu jestem subiektywny. Pamiętam jak miasto wyglądało gdy zostawałem burmistrzem i wiem jak wygląda teraz. Najlepszym potwierdzeniem są osoby, które przyjeżdżają do miasta po kilku latach nieobecności, spoglądają na wszystko świeżym okiem i sobie chwalą. Mam dużo pokory w sobie, i myślę że inni powinni oceniać, z bardzo różnych perspektyw. Byłem burmistrzem przez 12 lat, dłużej ode mnie ten urząd sprawował Jan Demel von Elswerh - przez 33 lata. Jego jednak wybierał cesarz, nie był weryfikowany w bezpośrednich wyborach.

Czego będzie panu najbardziej żal, gdy dobiegnie końca pańska kadencja?
- Najbardziej chyba tego, że nie wszystko udało mi się skończyć podczas pełnienia funkcji burmistrza. Przecież zdobyliśmy pieniądze na rewitalizację nadbrzeża Olzy, powstaną boiska Pod Wałką oraz zalew kajakowy, będzie wyremontowany kemping "Olza". Włożyłem w to dużo serca. Podobnie rzecz ma się z kanalizacją. Wiele osób nie ma świadomości, że rozwiązujemy problemy miasta na 100 lat do przodu, i to głównie za pieniądze europejskie. Nie ukrywam więc, że chciałbym być człowiekiem, który kończy te inwestycje.

Nie będzie panu brakować polityki?
- Myślę, że nie. W moim odczuciu do polityki, nawet tej lokalnej, wkraczają partie. I nie jest ważne co chcemy zrobić dla miasta, ważne jest, by realizować interesy partii. I z tym nie mogę się zgodzić, aby na zebraniu partii decydowano o najważniejszych rzeczach dla miasta.

Zarzucano jednak panu ostatnio, że brał udział w wyborach do Rady Miasta, aby wprowadzić radnych z własnego ugrupowania. I po wyborze szybko zrzekł się pan mandatu...
- Startowałem do rady za każdym razem gdy walczyłem o fotel burmistrza, zdobywałem mandat i wtedy się go zrzekałem. A przecież i wtedy nie wiedziałem czy będę burmistrzem. Teraz nie mogłem łączyć funkcji burmistrza i radnego, stąd ta decyzja. I tak naprawdę chodziło o okres dwóch tygodni. Chciałem być szeregowym radnym, ale przepisy prawa na to nie pozwoliły. Bałem się, że jeśli nie zrezygnuję to część radnych pozwie mnie, że bezprawnie uczestniczę w sesjach rady. I wtedy mógłbym się wstydzić na koniec kadencji.

Nie myśli pan np. o parlamencie i kandydowaniu w przyszłym roku?
- Parlament mnie nie kusi zupełnie, nie mam najlepszego zdania o wielu parlamentarzystach. I jeśli poszedłbym do Sejmu, pewnie wciąż bym się z nimi kłócił, i nie dlatego że jestem kłótliwy, ale dlatego, że chciałbym wyegzekwować minimum uczciwości. W ogóle by wchodzić w politykę na większą skalę, nawet w wymiarze wojewódzkim, musiałbym związać się z jakąś partią. A tego nie zrobię.

Jak ocenia pan swojego następcę - Mieczysława Szczurka. To przecież pański były podwładny...
- Rzeczywiście wybierałem go w konkursie na dyrektora Domu Spokojnej Starości i uważam, że był dobrym dyrektorem. Gdy zobaczyłem, że w drugiej turze wyborów znaleźli się Mieczysław Szczurek i Włodzimierz Cybulski, to szczerze się ucieszyłem. Obaj gwarantują rozsądek, a to jest potrzebne w mieście, realizujemy bardzo poważne projekty. I gdyby przyszedł ktoś chcący wzniecać rewolucję, to mógłby tylko zaszkodzić. Więc wybór był dobry, a ja zawsze podkreślam, że to wyborcy zawsze mają rację.

Jakie w pańskim odczuciu były największe porażki tych minionych 12 lat?
- Najboleśniejsza była sprawa budowy parkingu nad cmentarzem komunalnym. Mieliśmy na to pieniądze i projekt, a jednak radni jeszcze poprzedniej kadencji zablokowali tą inwestycję. Pieniądze rozkurzyli, a parkingu jak nie było tak nie ma. Tamta rada nie chciała się również zgodzić na remont parku Pokoju, lecz w końcu się udało.

A utrata festiwalu Era Nowe Horyzonty czy niezrealizowana budowa mostu do projektu Francoisa Roche'a?
- Kibicowałem projektowi Roche'a, sam sprowadziłem go do Cieszyna i uważam, że była to znakomita promocja miasta. Stało się jednak inaczej, nie doszło do realizacji. Z kolei z Romanem Gutkiem byłem w bardzo dobrych relacjach. Po prostu któregoś dnia Gutek zapytał mnie wprost, ile pieniędzy jesteśmy mu w stanie przekazać na kolejny festiwal. Gdy zadeklarowaliśmy 250 tys. zł, powiedział nam wówczas, że prezydent Wrocławia daje mu 10 razy więcej. I wybrał później lepszą finansowo propozycję. Szkoda jednak, że pojawiły się z jego strony te wszystkie informacje, że współpraca nam się nie układała, że nie pomagaliśmy itd. A było przecież inaczej. O tego czasu już się nie widzieliśmy.

Co będzie pan robić od poniedziałku? Bo to pana ostatni dzień w pracy w ratuszu...
- W poniedziałek pójdę na szachy, bo je kocham. A w kolejne dni zastanowię się, co dalej. Do emerytury brakuje mi jeszcze 10 lat. Z jednej strony chciałbym wrócić do szkoły, bo przecież szkoła to mój żywioł. Ale to nie jedyny mój pomysł na siebie. Ostatnio myślałem też o Politechnice, bo tam też miałbym otwarte drzwi. Nie ukrywam jednak, że odpowiadałaby mi praca dla miasta, cicho, w kąciku, bez piedestału, bez pieniędzy. Chciałbym dalej pracować dla Cieszyna. A niewykluczone, że w przyszły wtorek czy środę pójdę zarejestrować się jako bezrobotny. Bo często jest tak, że gdy traci się stanowisko, to traci się ponad 90 procent przyjaciół. Ale to bardzo ludzkie.

Gdy rano będzie pan wychodzić z domu, to wciąż będzie zerkać pan na miasto gospodarskim okiem?
- Z rozpędu na pewno tak będzie, i z pewnością ludzie dalej będą mnie zaczepiać na ulicy i zgłaszać swoje problemy. Na pewno przyjdę do ratusza na sesję budżetową oraz absolutoryjną.

Myśli pan, że koledzy ze Wspólnoty dla Cieszyna będą prosić o pomoc?
- Jeśli będą o nią prosić, z przyjemnością pomogę. Z pewnością jednak będę starał się unikać osób, które nieładnie ze mną postąpiły, podpisując się pod pismem skierowanym do prokuratury. I choć przecież mnie uniewinniono, nikt z nich mnie nie przeprosił. O to mam żal.

Rozmawiali: MARCIN MOŃKA i WOJCIECH TRZCIONKA
Komentarze: (144)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

No i jak po wizycie w PUPie?

Idźcie, ofiara spełnona... Bogu niech będą dzięki !

nauczono mnie, że uczciwy nigdy nie powinien mówić tego o sobie,a pokorny nigdy nie powinien mówić o sobie, że jest pokorny. Każdy jednak ma swój pogląd na życie. Pomimo, że często krytykowałem Pana politykę (częściej może niż chwaliłem) jedno muszę Panu przyznać, wiedział Pan kiedy odejść, a takie rzeczy wiedzą, tylko wielcy politycy.Nie sądzę, że u Pana był to przypadek. Gratuluję. Jorg

Dziękuję P. Fickowi za dobra robotę, a że stracił 90% przyjaciół to swiadczy o ich małości i chamstwie.

Jaś Fasola napisał, że jest Pan zerem. Ale to nieprawda, oczywiście.A zresztą - bez zera nie byłoby matematyki, czyli swoją wartość ma. I też nieprawdą jest, że zero nic mądrego nie wymyśli. Ale to tylko Johnny the Bean.Świeć, panie, nad Jego duszyczką...

myślę, że mylisz się mówiąc o chamstwie etc., trzeba jedno powiedzieć, przyjaciele o których tu mowa to nie przyjaciele, a raczej lizusy i ludzie gotowi na wszystko, byle by się do koryta dorwać. Tacy byli, są i będą zawsze. Nic nowego. Takie określenia jakie użyłeś pasują do 70,80% społeczeństwa, tak sądzę. Ale w takich przypadkach nie używa się słowa przyjaciel. Ja mam nieco lepiej, nie wierzę w przyjaźń, po prostu albo mam kolegów albo nie mam. Łatwiej wtedy, mniej boli.

Naprawdę nie masz wokół siebie choćby jednego czleka, na którego mógłbyś liczyć w dobie osobistego kryzysu ? Czy też świadomie narzuciłeś na siebie grubą skorupę, aby przypadkiem nie być zranionym ? Bo dobry kumpel nie jest zły. Czasami konieczny...

Z tą pokorą toś Pan urwał ze hej

to oczywiście p .ŻUrek i p.Bocheńska no i oczywiście p.Lizoń do spółki z p.Matysiakiem.

Panie doktorze Ficku - a dlaczego nie zrzekł się Pan stanowiska burmistrza po tym, jak został Pan wybrany na radnego? Skoro chciał być Pan szeregowym radnym - a przed wyborami już Pan wiedział, ze nie można łączyć tych funkcji - to dlaczego nie zrzekł się Pan stanowiska burmistrza, skoro i tak Pan na nie nie kandydował? W czym był problem? Chyba jednak kandydował pan tylko "dla głosów na listę" czyli na te kilka osób, które nie są tak znane a które dzięki Panu mogą wejść do Rady, gdyż Pana lista uzyskała dzięki Panu więcej głosów niż konkurencja... Pachnie mi to jednak obłudą... albo raczej kłamstwem w wywiadzie... a może i jednym i drugim?

POST SCRIPTUM

Czy "przypadkiem" Pana żona nie jest kierownikiem Powiatowego Urzędu Pracy? Zatem bezrobocie dłuższe niż kilka dni Panu nie grozi... kolejna obłuda - po co się Pan rejestruje?

W naszych nieszczęściach poznajemy przyjaciół. W nieszczęściach przyjaciół poznajemy siebie.

dlaczego tyle tutaj głosów krytycznych wobec Pana ?Czyżby w myśl : " Lepsza już religia w szkole, niż prawdomówny Ficek na cieszyńskim padole" ? Dwanaście lat rządów. Czyli od 1998 roku.... A Cieszyn jak był sennym miasteczkiem, tak jest nadal zadupiem, z którego uciekło większość liczących się firm.... To też Pańska zasługa ?

Jedyna w Cieszynie prosperująca dobrze firma "za Ficka" to... miejskie targowisko :P

wszystko załatwiane negatywnie.najdrobniejsze sprawy-odpowiedz negatywna.

Zmień lepiej nicka na Idiotus! Ficek miał miał się zrzec stanowiska?? i co na 3 tygodnie miasto zostałby bez burmistrza wtedy pewnie napisałbyś że nie ma honoru dokończyć pracy ani przekazać władzy nowemu Burmistrzowi, spójrz w lustro i zastanów się czy Ty jesteś taki idealny....

Jeżeli już zamieniłeś siekierkę ( stanowisko burmistrza) na kijek ( radnego), udawaj przynajmniej, że to czarodziejska różdżka.

Skoro chciał być "szeregowym radnym" to w czym był problem? Mógł zrezygnować ze stanowiska burmistrza. Ale skoro tego nie zrobił to jasne jest, ze nabijał głosy dla listy - wiedział przecież już przed wyborami, ze musi z jednej funkcji zrezygnować. A przez 3 tygodnie miasto nie upadnie, co nie? A co do pracy, to zona mu załatwi - niech się nie martwi i nie mówi o tym, ze pójdzie i zarejestruje się. Chyba tylko na pokaz :P

może Pan napisałby, co zrobiono pozytywnego w książęcym grodzie nad Olzą za Pańskiej kadencji ? Bo, jak widać, mieszkańcy miasta jakoś nie widzą pozytywów Pańskiego burmistrzowania. Tak z dziesięć najistotniejszych, pańskim zdaniem, dokonań....

Oto dokonania burmistrza Ficka:
- likwidacja Cefany
- budowa Castoramy i Biedronek (które nie płacą podatków)
- likwidacja połączeń PKP
- remont dworca i budowa węzła przesiadkowego
- remont ulic Bielskiej i Stawowej
- udana współpraca z Uniwersytetem Śląskim
- przeniesienie ERA NOWE HORYZONTY do Wrocławia
- sprzedaż mieszkań komunalnych
- podwyżki czynszów komunalnych co roku o maksymalną mozliwą stawkę
- sprowadzenie kapitału (zakładów pracy) do Cieszyna
- rozwój bazarowego handlu
- zakorkowanie Cieszyna
- budowa parkingów
- długi PKS'u Cieszyn jako spółki miejskiej

Te 12 lat, to lata straconych szans. Cieszyn to senne miasteczko, bez perspektyw i szans na rozwój gospodarki. Olbrycht zarzynał firmy - padała jedna po drugiej. A Ficek żadnej znaczącej inwestycji do Cieszyna nie sprowdział. Mało tego, za jego czasów wyprowadziło się stad kilka przedsięwzięc biznesowch i kulturalnych. Mieszkań ludziom nie sprzedawał, bo woli standard ZBM. Halę za 36 mln zbudowano, choć za takie środki buduje się obiekty dużo większe i przystosowane do zawodów międzynarodowych. Ze środków europejskich, dysproporcja pozyskanych funduszy w relacji do Czeskiego Cieszyna jest 1-4 na korzyść Czechów. EC zwolnił z podatku od nieruchomości. W radach nadzorczych spółek z udziałem miasta, siedzi on i jego zastępcy. A nie startował, bo WdC się konczy i by przegrał. A tak wystawił Włodka, któremu strzlił w sobotę w plecy informacją o podwyżkach czynszu w komunalce z uzasadniem, ze tam mieszkają lekarze i adwokaci, więc ich stać. A to, ze pójdzie do pośredniaka, to już żenada. Kompromitacja na całego.

a sluchy chodza ze pan ficek bedzie prezem wodocaigow

Panie Burmistrzu są też ludzie - kilka tysięcy w tym mieście, dla których był pan bardzo dobrym,rzetelnym i uczciwym Burmistrzem. Gdyby nie ostatnie lata zawirowań w radzie z pewnością więcej dałoby się zrobić! Powodzenia i dziękujemy!

Nowa Rada Miejska może zmniejszyć podwyżki lub je "zamrozić". Tylko na to można liczyć. A nowy burmistrz to kolega Ficka więc nie możemy spodziewać się ŻADNYCH ZMIAN.

Wymieńcie tych parę " bardzo dobroci" i rzetelności, bo, jak dotąd, dominują same minusy.... Podajcie - tak dla równowagi.

nie masz pojęcia człowieku o kompetencjach. Po pierwsze NIE MA MOŻLIWOŚCI ZRZECZENIE SIĘ FUNKCJI BURMISTRZA, PO DRUGIE BIELSKA TO ULICA POWIATOWA A NIE MIEJSKA, PO TRZECIE - JEŻELI NIE MASZ O NICZYM POJĘCIA, TO SIĘ TYTAJ NIE WYPOWIADAJ

Więcej wiary w ludzi ! Miedwiediew też jest namaszczony przez Putina, a staje mu okoniem.........

kto traci pracę powinien się zarejestrować w arbeitsamt'cie, żeby nie tracić lat do emerytury. w tym miejscu jest alles ok. jednego można się jeszcze spodziewać, że w myśl polskiego zasranego prawa - otrzyma zasiłek dla bezrobotnych!!!!!!!!!!!

Na tym forum piszą wszyscy. I niech tak zostanie. Wystarczy, że cenzor tnie wszystkie posty "raniące" jego uczucia i odstające od obowiązującej linii poprawności politycznej. Jeszcze tego brakuje abyśmy sami wzajemnie zamykali sobie usta.

Burmistrz, co kończy w pośredniaku... Skoro taki fachman, to gdzie te propozycje pracy?

I wy wierzycie w rejestrację w pośredniaku ? Dla takich, jak były burmistrz są zarezerwowane odpowiednio eksponowane stanowiska dla tzw. spadochroniarzy.

Pociskasz Pan bzdety, Panie Bogdanie ! Bajki dla plebsu.

Wolny rynek na Pana byłego burmistrza Ficka czeka.Zamiast do pośredniaka proszę skierować swoje kroki do gminy i złożyć wniosek o rozpoczęcie prowadzenia działalności gospodarczej. Stworzy Pan miejsca pracy, będzie odprowadzał podatki ,także dla miasta Cieszyna. Pokaże Pan jak buduje się przyszłość gospodarczą Polski i dobrobyt mieszkańcow Cieszyna. A pan idzie się zarejestrować jako bezrobotny-po prostu wstyd! Za odprawę można zacząć coś robić- kupić wtryskarkę do tworzyw sztucznych- uprzątnąć garaż i odlewać z tworzyw ,kubeczki ,łyżeczki, sprzedać zapłacić podatki zapłacić Zus, i pochodne od zysku a potem całą operację powtórzyć. jak Pan po dwóch latach zatrudni pracownika i zarobi połowę tego co brał pan obecnie co miesiąc z budżetu gminy- bedzie pan mógł powiedzieć ,że osiągnąl sukces.Inaczej też zacznie Pan odnosić się do ludzi ,ktorzy codzienną pracą napełniali panu miejską kasę z której otrzymywał pan niemałe wynagrodzenia ,no i dwaj pańscy zastępcy.

Czy Bielska jest powiatowa czy miejska niemniej jednak Pan Burmistrz nie wpłynął na jej remont np współfinansując razem z powiatem go. Pisałem jeszcze o ul Stawowej, która tez nie została wyremontowana :P

Ale 36 mln zł na halę się znalazło a na remont ulicy już nie? Z hali kozysta garstka a z ulic Bielskiej i Stawowej cały Cieszyn :P

Z każdej funkcji można zrezygnować, z bycia burmistrzem też. Ale skoro nie można - wg Ciebie - to dlaczego doktor Ficek kandydował na radnego WIEDZĄC Z GÓRY że mandatu i funkcji wykonywał nie będzie? DLACZEGO KANDYDOWAŁ? PO CO? Chyba aby tylko nabić głosy liście. A JAK NIE DLATEGO, TO DLACZEGO?

Bravo Wars.

Wróciła propaganda sukcesu, wrócił Jaruzelski na salony, prezydentem jest znowu któs kto ceni WSI. Korupcja szaleje w najlepsze. Nie opłaca się prawe nic w sferze prywatnej. Opłaca się trochę lepiej sfera szara i czarna. Najlepiej opłaca się mieć znajomości i załatwić sobie prace w biurokracji państwowej z biurkiem i herbatka, lub zostać mundurowym emerytem wcześniakiem, lub załatwię rentę za lapowke

A opiekunka w DPS zarabia 900zł na rękę.

Pan Ficek może mówić o sukcesach,ale jakich? Hala,park nad Olzą,co jeszcze? Ludzie nie żyją z hali czy tras spacerowych. Ludzie potrzebują pracy której w Cieszynie nie ma bo każdy przedsiębiorca stąd ucieka. Ludzie muszą gdzieś mieszkać a w Cieszynie żeby mieć mieszkanie trzeba wybulić 150 tys zł. albo być alkoholikiem. Ludzie potrzebują rozrywki a muszą za nią jeździć do Bielska lub Trzyńca bo nie oszukujmy się,festiwale nie są dla przeciętnego obywatela a sport praktycznie nie istnieje. Potencjał Cieszyna przez 12 lat został zmarnowany

Moi drodzy nie bądźcie także naiwnymi .Burmistrz Ficek zrezygnował z mandatu radnego, bo inaczej by musiał zrezygnować ze stanowiska burmistrza. Odpadła by wysoka odprawa jaka mu się należy no i przez kolejny miesiąc z uwagi na druga turę wyborów i uprawomocnienie się ich wyników zarabiał przez kolejny miesiąc a to kwota ,ktorej by w diecie radnego miasta nie otrzymałby przez cztery lata bycia radnym.

To burmistrzunio dostał od czytelników laurkę na odchodne.................Gratulujemy, burmistrzu, dobrego samopoczucia na zupce bezrobotnego.

Plebs nigdy nie doceni swoich dobroczyńców. Żyj nam sto lat, Efendi !

Uniewinnić, to może Sąd. A prokuratura, co najwyżej sprawę umorzyć. I nie jest to jednoznaczne z uznaniem za niewinnego. Za co w takim razie mają pana Ficka przepraszać?

Tekst o rejestrowaniu się w pośredniaku, to zwykła arogancja. Przez tyle lat na ciepłym krzesełku samorządowym i w radach nadzorczych spółeczek, że finansowo jest zabezpieczony. I za marną kasę z zasiłku żyć nie będzie musiał. A ilu ludziom odebrał miejsca pracy i przez jego nietrafne decyzje musieli się rejestrować w pośredniaku?

A drugiej strony - kto przez trzy kadencje głosował na burmistrza B.F. ? Ręka do góry.

a nie robić z siebie teraz męczennika

co za przyjemność być "zwierzyną" - medialna...?

słowa tutaj są raczej bez znaczenia. Przemawia argument czynu i dokonania które znalazły powszechne uznanie ! A tak, jest się jednym z tysięcy ...?

długość jakiego przyrodzenia...?
- Dłużej ode mnie burmistrzem w Cieszynie był tylko Jan Demel von Elswerh

Johann Nepomuk Demel von Elswehr (ur. 1825 w Cieszynie, zm. 15 września 1892 w Opawie) - niemiecki[1] adwokat, burmistrz Cieszyna w latach 1861-1875 i od 1876 roku, przywódca cieszyńskich niemieckich liberałów[2].

Był synem Antona, notariusza; bratem Augusta. Ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Wiedeńskim.

Był posłem do parlamentu frankfurckiego w 1848 i 1849 roku (jako reprezentant Niemców ze Śląska Cieszyńskiego[3]). Był także posłem do parlamentu wiedeńskiego oraz do Sejmu Śląskiego w Opawie.

Był współzałożycielem (wraz z Franzem Heinem i Hansem Kudlichem), utworzonego w roku 1848 Związku Ślązaków Austriackich - prekursora tzw. ruchu ślązakowskiego.

Na przełomie lat 50. i 60. XIX w. powrócił do Cieszyna. W 1861 roku został burmistrzem Cieszyna. Jako taki dbał o rozwój miasta - za jego kadencji wprowadzono oświetlenie i nową kanalizację wodną. Z drugiej strony torpedował inicjatywy narodowościowe Polaków.

W 1866 roku w czasie inwazji pruskiej na Cieszyn udało mu się uchronić miasto przed wysoką kontrybucją; uratował przed wysadzeniem most na Olzie. W 1867 roku za te zasługi został podniesiony do stanu szlacheckiego.

25 września 1882 roku otrzymał tytuł honorowego obywatela miasta Cieszyna.

15 września 1892 roku pod jego przewodnictwem Sejm Śląski bez odsyłania do komisji odrzucił wniosek polskich posłów w sprawie wykluczenia języka niemieckiego jako wykładowego w pierwszych klasach; postulowano wprowadzenie w jego miejsce języka polskiego lub czeskiego oraz założenie seminariów dla polskich i czeskich nauczycieli.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama