Czekając na Popiełuszkę
Z wnioskiem o nadanie imienia wystąpili działacze skoczowskiej Solidarności. Przed kilkoma dniami rozmawiali z Andrzejem Baczą, przewodniczącym Rady Miejskiej. Pytali, co dzieje się z oznakowaniem. Także niektórzy mieszkańcy zastanawiają się, dlaczego na rondzie do dziś nie pojawiła się żadna tabliczka.
– My zrobiliśmy swoje. Rada jest od stanowienia prawa, uchwalania. Z tego co wiem, działacze Solidarności dogadali się już w tej sprawie z urzędem. Choć z drugiej strony, ta sprawa rzeczywiście mogłyby być trochę szybciej załatwiona – mówi w rozmowie z Gazetącodzienną.pl szef skoczowskich rajców. PISALIŚMY: Skoczów: Dookoła Popiełuszki Dyskusja weszła na rondo Tadeusz Mendrek, jeden z inicjatorów uhonorowania księdza Jerzego Popiełuszki w Skoczowie, ma zapewnienie ze strony urzędników, że tabliczka z imieniem i nazwiskiem duchownego pojawi się przed 2 czerwca. – Bardzo się cieszę, że pojawi się przed wielkim jubileuszem 4 czerwca. Nie widzę w tym winy urzędu. Po prostu najpierw trzeba było czekać na ukazanie się uchwały w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego – przypuszcza Tadeusz Mendrek. Mimo wszystko, dwa miesiące to długo jak na zamówienie tablicy i wkopanie jej do ziemi. Co na ten temat mają do powiedzenia władze Skoczowa? – Tyle trwa cała procedura administracyjna. Oznakowanie jest już zamówione i do Skoczowa trafi lada dzień – zapewnia Piotr Rucki, wiceburmistrz Skoczowa.
|
reklama
|
|
żałosne
luterskie dzikusy, pomioty ubeckie, czerwoni emeryci, psychopaci z mlodej lewicy, lyse przyglupy i inne cieszynskie debilatka, i dewianci
mieczykk, jak na razie, to ty szalejesz...
Jako katolik czuję się urażony, że dyskryminowane są inne wyznania.
a mnie jako katolikowi wstyd za katooszołomów!
Tak to jest OGROMNY problem , ZASRANA tablica tak jak by na tym swiat sie konczyl. Nie ma wiekszych problemow !!!!!
Nazywanie rocznicy 4 czerwca wielkim jubileuszem to zbyt gruba przesada, aby na nią nie zareagować. Legenda mówi, że wtedy właśnie obalono w Polsce komunizm. Czy jednak komunizm aby na pewno został wtedy obalony? Czy rzeczywiście 4 czerwca 1989 roku zasługuje na upamiętnianie go w charakterze cezury dziejowej? Czy wybranie wkrótce potem symbolu tegoż komunizmu w osobie gen. Jaruzelskiego na prezydenta nie nasuwa żadnych wątpliwości? A haniebny 4 czerwca 1992 roku (3lata później), kiedy to przez obydwie strony umowy okrągłego stołu obalony został rząd premiera Jana Olszewskiego, za próbę UJAWNIENIA komunistycznej agentury w strukturach rzekomo niepodległego już, a więc w domyśle – wolnego od komunistycznych wpływów państwa polskiego?
Fox
Pomysł na miarę pisooszołomów.Wszystko robią aby tylko kłucić a nie jednoczyć.
Kolejny artykuł na ten temat ukaże się zapewne 02.06.2009. Później miną dwa tygodnie i pojawi się kolejny news o toksycznych wpływach tabliczki na spokojną tolerancyjną i pokojowo ustosunkowaną ludność ziemi cieszyńskiej.
oraz bliżej mi do platformy bo jestemślązakiem i chciałbym żeby naszee tereny wróciły kiedyś do niemiec
Bingo!!!!!!
ja bym wolał żeby to Niemcy wróciły do śląska. Możemy ich przygarnąć:-)
a tak z ukosa, była ta inicjatywa z szacunku do Popiełuszki czy też tak po prostu w celu osiągnięcia głosów większej części społeczeństwa przed eurowyborami. Tak tylko pytałem.przepraszam
Podobno nie ma głupich pytań, tutaj proszę, znalazło się.
a na jakiej ulicy w tym zapyziałym skoczowie mieszkał popiełuszko ??
proroczy drugi post
jestem daleki od takiego nazewnictwa ulic. niech one sa uniwersalne.neutralne. popiełuszko mi nic nie zrobił , ale nie czuje do niego szczególnej sympatii, nie chce mieszkac przy ulicy popiełuszki1
ani przy ul. świętego jana pawła II
Ale płakać nie będziesz?
Wy tu sobie gadu, gadu a Niemcy już szykują się do roszczeń majątkowych w Skoczowie, jeszcze będziecie płakać za Kaczyńskimi i przeklinać ryżego Kaschubba
Jaki tam odwetowiec? Ukończył Uniwersytet Jagieloński.Znał niemiecki i był wraz z rodziną majetnym człowiekiem.Skoro znał w mowie i piśmie dobrze niemiecki władze okupacyjne dały mu volkslistę -2. Na fali odwetu i rewanżyzmu został z rodziną wypędzony.Krzywdy nikomu nie czynił.Tesknił do miejsc swojej młodości jak każdy polski kresowiak do pozostawionych swoich ziem na wschodzie.
Tyle w temacie
Vox populi, vox Dei. I wszystko na ten temat.
Chociaż w katolandzie wszystko można podciągnąć pod wolę Bożą. Ale już niedługo. Młodzi już widzą ze w tym gównie nie chodzi o wiarę tylko o pieniążki
Zaraz sie rozszaleja..... juz sie rozszaleli........
Gdyby skoczowianie tak jak wspomniany tu Czaja mieli po 10 (słownie dziesięcioro) potomstwa to Skoczów byłby już metropolią.
sam jestes gowno i w gowno sie obrocisz po smierci
amen amen.
Dodaj komentarz